czy są tu jakieś drugie żony

witam czy sa na tym forum drugie zony?. Chcialam was zapytac czy wasi mężowie płacą alimenty na pierwsze dzieci?

to ich odowiązek

a jeli moge zaoytac to w jakiej kwocie?

ROZNYCH KWOTACH A CO CHCESZ DZIECKU ZABRAC TROCHE BEZ PRZESADY POMYSL GDYBYS TY BYLA TYM DZIECKIEM TATUNCIO MA DRUGA ZONE I TA JEDZA PIENIADZE JESZCZE ZABIERA, ALBO GDYBYS TY BYLA TA PIERWSZA A JESZCZE NAJLEPIEJ GDYBY FACET BYL "ODBITY"

I CO MYSLISZ ZE ZROBISZ SE DRUGIE Z NIM TO NIE BEDZIE MUSIAL PLACIC--WODZIALY GALY CO BRALY TERAZ SERCE MA ZA SWOJE

ja tylko pytam bo moj chlopak jesli mozna to tak nazwac ma dziecko z zona z ktora sa w trakcie rozwodu poniewaz stwierdzili razem ze nie chca juz byc ze soba zgodnie i maja dziecko w wieku 6 lat zastanawiam sie poprostu ile alimentow placi sie na taka dziewczynke

do marta \ co ty wysówasz za dziwne wnioski ja pytam a nic nie twierdze wiec prosze cie nie zmieniaj mi tematu topiku bede wdzieczna

to zalezy od zaróbków Twojego chłopaka. śad ustala wysokosc alimentów

zarabia okolo 1500 zl z dzialalnosci gospodarczej ktora ma od 3 mc

w sumie to w poprzednim miesiacu mial jakies 1300 zl na reke

to kobiety bez skrupułów. Maja w dupie ze były maz moze chcec załozyc druga rodzine i ciagna bezlitośnie. Uwazam ze 600 zł na takie dziecko to maksimum.

jeju to polowa jego pensji to z czego on bedzie zył

600 to zaduzo jak zarabia 1500. mysle ze moga zas ądzic jakies ok. 400 zł

no tez mi sie wydaje ze 400 to w miare rozsadna kwota na takie dziecko ale kiedys ktos mi powiedzial ze wszystko zalezy od sadu jaki ma humor

płaci na córkę 500zł, w sądzie pokazał zaświadczenie o zarobkach (najniższa krajowa), sąd jednak wziął pod uwagę nie tylko zarobki ale i możliwości zarobkowe. Tak na marginesie mąż zarabia ponad 4 tys. zł a to zaświadczenie to nie wiem kto mu wydał, nie drążyłam jednak tematu. ps. Napisalam "płaci" a tak naprawdę to płaci raz na 3 miesiące:-(

a w jakim wieku jest dziecko? 500 zl przy najnizszej krajowej to sad nie bral pod uwage ze on nie bedzie mial z czego zyc? Placi co 3 mc a to nie jest tak ze musi co miesiac placic bo mi sie wydawalo ze co mc sie placi na dziecko

a tak swoją drogą 400zl to rozsądna kwota pod warunkiem, że dziecko jest zdrowe, mnie leki w zeszłym miesiacu wyniosły 150zł + przedszkole 200zł, a gdzie inne wydatki ....?

rozumiem za jakies 5 godzin moj chlopak ma sprawe strasznie sie denerwowal bo ona podala go o 700 zl wymienila jakies dziwne mc stale wydatki i jeszcze zadzwonila do niego przed sprawa zeby sie lepiej zgodzil na ta kwote bo i tak ja od niego wyciagnie ale 700 zl jeden rozic i 700 drugi to strasznie duzo

Oczywiście, że powinien płacić co miesiac ale on uważa że ta kwota jest za wysoka i tak mi "porciuje" jak mu sie chce. Zamierzam do sądu złożyć wniosek o nieterminowe płacenie. Bez obrazy dla autorki, ale jak facet znajdzie drugą laskę to o dziecku szybko zapomina niestety. Taki "fiut' nie zdaje sobie sprawy że dziecko też je, pije, trzeba je ubrać, kupić zabawkę, książkę czy cos jeszcze.

Można wyliczyć jakąś średnią, ale wysokość alimentów zalezy od wielu czynników - wieku dzieci, ich ilości, stanu zdrowia, wysokości zarobków itd. Moj facet płaci po 400 zł na dwoje dzieci (15 i 18 lat) Temat topiku jest trochę nieadekwatny, jeśli idzie o to, czego chcesz się dowiedzieć, to tak na marginesie

moj chlopak nie chce zapominac o dziecku i chial isc na ugode ze da mniejsza stala kwote i bedzie dbal o dziecko pomagajac w ponoszeniu wydatkow na szkole buty ciuchy i jakies przyjemnosci dziecka niestety ona stwierdzila ze mimo alimentow jakie sad zasadzi to i tak bedzie to robil wiec ona nic niestraci a moze zyskac 700 zl

Nie wiem czy tyle sąd jej przyzna bo powiem szczerze, że sama chcialam więcej niz dostalam. A to bylo z tego względu że sama zarabiam najniższą krajową.

nieznam tej Pani ale wydaje mi sie ze jest troszke pazerna i ze nie patrzy na to ze rozstaja sie bo chca oboje a nie ze on czy ona go zostawila wiec czemu chce posluzyc sie dzieckiem w kwesti alimentow znam ta dziewczynke bo chlopak nieraz ze mna i z nia wychodzil jest bardzo madra i fajna polubilam ja strasznie szkoda mi tylko ze matka tej dziewczynki jest taka nieugodowa

Co do Twojego faceta to mam wątpliwości czy faktycznie placiłby tak jak się deklaruje, jakby nie było alimenty są bezpieczniejsze dla byłej żony. Sama bym wybrała alimenty niż obietnice bylego....

Powiem Ci z perspektywy tej żony. Dziecko ma narazie 6lat, ale pomyśl o wszystkich opłatach z nim związanych (wymieniłam je z grubsza wsześniej), potem dziecko dorosnie, szkoła, książki, kino z koleżanką....

moze masz racje moze nie maja do siebie zaufania ale tak niestety bywa mam tylko nadzieje ze sie sprawa rozwiaze bez konfliktow i oczywiscie zycze mu zeby nie dostal az tak duzo bo przeciez on musi gdzies mieszkac cos wynajac bo zostawil jej wszystko

Mój na razie nie płaci chociaż są zasądzone. Niedługo nasz ślub. Do tego czasu muszę pokombinować jak uchronić nasze finanse. Planuję rozdzielność majątkową a mąż będzie nadal zarabiał na czarno. W świetle prawa nie będzie miał nic z czego komornik będzie mógł ściągnąć należność, zresztą takie są fakty. Potem zobaczymy.

Nie mieli podziału majątku? Żadnych rozliczeń?

on poprostu chcial jej zostawic mieszkanie i wszystko bo tak sie dogadali zeby dziecko nie mieszkalo na ulicy on naprawde jest dobrym czlowiekiem i ma gest i nie chcial jej nic zabierac a przeciez mogl ale po co

jrjrjr - komornik zawsze ściagnie, nawet z suchej ścierki wycisnie wodę. Jak nie z niego ściagnie, to z rodziny, matki, siostry, itp. ps. A tak na marginesie nie szkoda wam tych dzieci biednych? Przecież to dzieci Waszych facetów, jakiś obowiązek chyba musi być....