Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ----------------podwyzka------

-----PODWYŻKA W PRACY-----kiedy najllepiej??

Polecane posty

Gość ----------------podwyzka------

Czy po okresie probnym 3 miesiecznym moge juz smielo prosic szefa o podwyzkę?? O jakie podwyzki prosicie? Czy moge smialo poprosic z 1200netto na 1400 lub 1500???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ----------------podwyzka------
czy wypada juz sie upominac po 3 miesiacach??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ja
wypada.Ja upomnialam sie po 4 miesiacach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej nie
Ja nie błagałem nigdy o podwyżkę i lepiej tego nie robić. Mój szef regularnie mi daje podwyżki co 4, 5 lat i jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ----------------podwyzka------
No to swietnie tyle tylko ze rzadko ktory szef jest tak dobroduszny jak twoj:))Ja pracowalam w pewnej firmie 2 lata i szef nigdy nie nagrodzil, ale jak juz znalazma inna prace to nagle sie obudzil i chciał mnie wtedy nagrodzic.Takze roznie to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ----------------podwyzka------
Raczej jednak musze wziasc pod uwage ze koloejny raz trafilam na takiego szefa i ze niestety trzeba bedzie prosic o podwyzke.Zasytanawiam sie jedynie nad tym czy po 3 mc to nie za wczesnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ----------------podwyzka------
I wogole to jakie dostajecie podwyzki?Pracuje na stanowisku biurowym.Teraz 1200 netto , ile wedlug was moge negocjowac po okresie probnym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ----------------podwyzka------
lepiej nie, wlasnie doczytalaem twoj list i ja dziekuje czekac 4 lub 5 lat na podwyzki:))Az takiej cierpliwosci nie mam wybacz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj maz na probnym mial tysiac
na reke, po 3 miesiacach dostal umowe na stale i 1350 (+ nocki itp) minely kolejne 3 miesiace, zostanie zaraz zastepca brygadzisty i 1550 + dodatki. W styczniu maja oddatkowo wszystkim podniesc wyplaty. Ja pracuje na pol etatu - 640brutto po 3 miesiacach dostalam umowe na dwa lata i 690brutto - oczywiscie i tak robie caly etat prawie i mam wiecej pieniazkow;) ale podwyzka od pol etatu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ----------------podwyzka------
czyli tez nie musieliscie sie upominac??A co jesli szef nie jest tak dobry i sam nie wspomni o podwyzce?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ----------------podwyzka------
czy naprawde malo kto sie prosi o podwyzke??W ostatniej firmie czeklaam 2 lata...juz nie chce tracic czasu i zyc nadziejami ze szefuniu bedzie mial gest:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj maz na probnym mial tysiac
wiesz, ja nigdy bym nie pomyslala zeby sie upominac po 3 miesiacach moze po roku,2ch... przewaznie teraz przy kazdej nowej umowie daja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ----------------podwyzka------
hmmm naprawde myslisz ze nie wypada?Kurcze 3 miesiace to sporo wtedy szef wie z kim ma do czynienia.Skoro okaze sie dobrym pracownikiem ktoremu chce przedluzyc umowe to czemu nie moge zapytac o podwyzke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój facet po miesiącu próbnym dostał 100 zł podwyżki (z 1300 netto na 1400) następna podwyżka (100-200zł) po pół roku (czyli za 4 miesiące :D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ----------------podwyzka------
pistacja???i tez dostal bez upominania???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ----------------podwyzka------
kurcze gdzie sa tacy szefowie????!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
firma się Martifer nazywa :P naprawdę są w porządku :) w dodatku pracownicy mają tygodniowo 2 godziny angielskiego nieodpłatnie i firma organizuje raz na jakiś czas szkolenia pracownikom po których dostają certyfikaty (ostatnio było efektywne komunikowanie się w przedsiębiorstwie-czy coś w tym stylu) niby nic, ale przy zmianie pracy takie papierki się później liczą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _____pies____
pytaj co ci szkodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _____pies____
przeciez szefu cie za to nie zwolni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwasprawiedliwa
jak najbardziej pytaj!to ei te czasy, że trzeba się bać, czy wypada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba tak
chyba mozesz spytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba tak
przeciez to nie zbrodnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pracuję 9 lat i NIGDY nie prosiłam o podwyżkę (budżetówka) bo by mnie wyśmiali :P albo usłyszałabym, ze na moje miejsce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a teraz najlepsze starałam się o dofinansowanie do studiów, wpłacili mi za 1 semestr, potem szefowa podarła umowę o finansowanie :P takie numery przechodzą niestety...ale oryginał jeszcze mam ;) teraz dzięki pomocy Ojca kończę ostatni semestr o szkoleniu moge pomarzyć, a obowiązków przybywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poxdwyżka
Pracuję w urzędzie, po podwyżkę poszedłem po 3 miesiącach, dostałem ją, potem był problem, bo odbieram pensję innym. Tak usłyszałem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×