Zwiazek ze starszym facetem...

Mam 20 lat byłam w zwiazku z facetem 37 letnimm.. zakochałm sie jak nic.. naprawde bardzo, jestem cholernie uczuciowa dziewczyna i bardzo oddana jesli juz z kims jestem to jestem z całego serca.. ale facet jest dziwny i sytuacja była dziwna... w kazdym razie od rozstania mineły 2 iesiace a teraz on zpropnował mi wyjazd za graniece... (oczywiscie płace sama za siebie) z jego znajomymi w jego wieku.. w ogole on ma dziecko z kobieta z ktora był 10 lat i rok temu sie rozstali .. dziecko jest dla niego najwazniejsze i to jest jasne oczywiste i klarowne ale gdy do niego dzwonie a on jest z nim to nie odbierze gdy był n objedzie ze swoja była i z ich dzieckiem napsiał ze ni emoze odebrac bo jest z nimi na objedzie... nie wiem co mam msylkec boje sie ze znów sie strasznie zakocham z nim nie jest najlepiej a bez niego jest fatalnie.. sama nie wiem

ortografię i interpunkcję

słyszałaś o czymś takim jak przecinki? :o

?

rozstaliście się i widać tak powinno być ... a teraz koleś jedzie na wycieczkę, wie, że będzie tam np. tańczył, pił, palił, itd., same przyjemności, to zamierza dołączyć i Ciebie do kompletu "atrakcji" ... :O nie bądź ślepa!

nie.. ale ja nie jetsem polka dlatego robie błedy !!!!!!

nie to nie tak jedziemytam na regaty.. zapisał mnie na mistrzostwa co ty to nawet nie takie wakacje...

Dokładnie, bierze cię tylko do bzykanka, ewentualnie,żeby pochwalić się znajomym, jaką to mloda dupcię ma na każde zawołanie. czysty seks, a ty jak ćma do światła....

Potrafie zrozumiec to ze jak jest z synem to sie nie odzywa... ale reszta... nie wiem tłumacze to sobie tym ze moze on chce trzymac reke na pulsie ze chce bysmy spotykali sie wtedy kiedy on bedzie chciał.... ni eiwme moze w poprzednim zwiazku mu dyrygowała... wiem ze ciagle bedzie sie z nia spotykał bo maja dziecko... ni ewiem ale ona chyba nikogo nie ma... al to ona sie wyprowadziła... boze...

już dwie osoby napisały ci to samo a ty tłumaczysz tego durnia w żałosny sposób ... nie chcesz rady, to po cholerę tu piszesz

chce rady i włąsnie po to pissze... ja wiem jk to wyglada.. byc moze macie racje ale ja go naprawde kocha i nie dam rady go zostawic dlatego prosze o rade jak mam sie uodpornic na niego.. i jak mam sobie dac rade.. bo to ze ja wpadałam kompletnie to wiem.. ale powiedzice mi jak mam sobie z tym poradzic.. i jak mam sie tam zachowywac..

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Tez bylam z facetem przed czterdziestka, jestem tylko pare lat starsza od Ciebie. W moim przypadku jednak facet byl singlem i bez zadnych dzieci. W ogole wspanialy czlowiek, ale serce nie sluga i sie z nim rozstalam. Wydaje mi sie, ze w sytuacji kiedy, wiazemy sie z kims z przeszloscia, bez wzgledu na wiek, musimy sie liczyc z tym, ze wszystko bedzie znacznie bardziej skomplikowane. Mozliwe, ze on sam tez nie bardzo wie jak zachowywac sie w takiej sytuacji. Sama wiem po reakcjach moich bliskich i znajomych i po swoim wlasnym zachowaniu, ze choc niby liczy sie uczucie to opinia otoczenia moze tu strasznie namieszac. Wydaje mi sie jednak dziwne, ze przed byla zona i dzieckiem sie z Toba kryje, a ptem zaprasza Cie na wsplny wypad ze znajomymi (teoria pochwaleniu sie mloda laseczka calkiem tu pasuje). I jeszze bardziej dziwne jest, ze tak ni z tego ni z owego po dwoch miesiacach sklada Ci taka propozycje. To on Cie zostawil czy ty jego? Jak masz sie zachowywac? Naturalnie. Chociaz nie wiem jak ty, ale ja zawsze mialam ta obawe, ze jego znajomi mysla o mnie, ze na kase polecialam, albo , ze on sobie znalazl mloda do "podupczenia". Nigdy nikt mi nie dal nic takego do zrozumienia, ale wychowana w takim, a nie inny spoleczenstwie sama robilam sobie z tego problemy. Tym bardziej, ze ja bylam dla nich cudzoziemka, a na to jest tylko jeden stereotyp...