jestam naturystyce podobno zle wybralam jest szana na jakas prace??

w urzedzie pracy powiedziano mi ze nikla ;/ ale czy np mam jakas szanse dostac staz w biurze podrozy?? czy tez marne szanse "(

Naturyści głównie wypoczywają na swoich plażach a nie pracują zawodowo, chyba że jako modele.

Ja skonczylam licencjat z turystyki, teraz robie zaoczne - ten sam kierunek a pracuje w biurze w firmie :) ktora nie ma nic wspolnego z turystyką :P Jesli solidnie poszukasz pracy (ja szukalam czegos lepszego (tzn. nie sklepy itd) przeszlo miesiac i sie udało. Przeciez znamy języki, obsługe kompa, ja mialam jeszcze praktyki w biurze rachunkowym... wiec da sie, powodzenia :)

i uważam, że ludzie po turystyce na pewno znajdą pracę. najważniejsze, to inwestować w naukę języków, bo ta umiejętność przyda sie zawsze i w każdym zawodzie.

Moze i sie rozwija, ale jak szukalam pracy to byłam chyba we wszystkich biurach podrózy (a to miasto wojewodzkie) i wszędzie siedziały panie po 40stce i nikogo do pracy nie poszukiwali. Dostalam w sumie prace w hotelu **** ale jako kelnerka za 800 zł :O i nie przyjełam jej tylko szukalam dalej... i sie udalo.

chirkom----> nieprawda. My, naturyści w przeważającej większości jesteśmy czynni zawodowo. Na plażach i w saunach odpoczywamy PO pracy. Do autorki----> zostanie naturystką było znakomitą decyzją. Nawiąż znajomości w naszym środowisku. Natuyryści to otwarci i życzliwi ludzie; na pwno ktos pomoże Ci znaleźć pracę. Życzę powodzenia i .... do zobaczenia na plaży!

oj tam sie przejmujesz,jak ja szlam na studia to o jakimkolwiek kierunku bym nie mowila,ze moze go wybiore to kazdy mi mowil,ze nie ma po nim pracy, ze teraz to tylko scisle kierunki sa oplacalne,jak ekonomia np. wybralam co chcialam i nie wyobrazam sobie siebie na innymkierunku,jesli tylko sprawia ci radosc to czego sie uczysz to rob to dalej,nie patrz na innych :)