paniczny strach przed w-f

strasznie boję się lekcji w-f. boje się, że czegoś nie będe umiała zrobić i nauczycielka będzie coś mówić i dziewczyny inne będą się śmiać. szczególnieboję się ze wysmieje mnie taka jedna panna. ogolnie raczej z w-f jestem beznadziejna i zawsze strasznie sie nimstresuje.

współczuje w takim razie..no nie polecam tego ale moze jakieś zwolnenie na dłuższą metę??....

wrzuc na luz, olej to.

ja caly wf tylko sciemnialam. do wf-u podchodzilam tak luznie. w dupie mialam moje osiagniecia, podchodzilam do tego tak zeby tylko zaliczyc. po co sie stresowac:) nie ma czym, pozdrawiam

ja nigdy nie potrafiłam wykonać skoku kucznego, panicznie bałam się skrzyni :)

trudno jest olać, tak po prostu. jestem raczej mało wysportowana i naprawdę w niektórych rzeczach beznadziejna. a zwolnienia zalatwic nie ma rady rodzice mi nie pozwolą. myślę, że potrzebny jest mi jakis punkt zaczepienia, żeby przestać się tym przejmować i zacząć olewać.

chyba masz niskie poczucie wartosci. mozna sie przejmowac matematyka ale wf-em uwierz nie warto bo nie ma czym. to tylko cwiczenia, gry, itp

ja akurat ze skokami sobie radzę z bieganiem też. ale na przyklad koszykówka np. dwutakt czy siatkówka, przewrót w tył to jest totalna masakra.

no ja zawsze strasznie się boję tego, że nie wykażę się nawet podstawową sprawnąścią i śmiechu ze mnie. zwłaszcza, że w mojej klasie jest dziewczyna , ktora uwaza mnie za totalnego lewusa , a ona jest akurat super z wf :(

podejdz do tego troche smielej. koszykowka to tylko gra, zabawa :)

przestan zwracac uwage na ta dziewczyne. nie kazdy jest super hiper sportsmenką ;)

ja też mam problem z niektórymi rzeczami na wfie np. nie umiem zrobić kruka ani pompki... ale na szczęscie wszystkie dziewczyny podchodza do tego na luzie i zawsze razem sie ztego smiejemy :)

tą laską?? kim ona jest że tak zalezy ci na jej opinii?? a tak na marginesie, cvo to jest ten "kruk" ??

Mam identycznie, zawsze tak było. Zdaję na same 2 i 3, a przed Wfem bardzo się przejmuje. Dodatkowo chłopaki się śmieją ze mnie i wgl...

:) nie wyśmiewam się, tylko naprawdę nie wiem.