Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jowwitaaaaaa

Jestem w związku

Polecane posty

Gość jowwitaaaaaa

z młodym doktorem prawa który uczył mnie w zeszlym semestrze.. Jego zona wykłada na mojej uczelni prawo karne.. Wiem że to chore że może się dla mnie bardzo zle skończyć chciałam to przerwać ale nie potrafie..Ja nigdy nie kochałam tak mocno..Zastanawiam się co zrobić...zerwać z nim kontakt bo mam kaca moralnego jego żona mnie bardzo lubi....ja spotykam ją dwa razy w tygodniu i nie moge zniesc tego uczucia że jest tak blisko.... jednocześnie tak bardzo go kocham a moze zmienić uczelnie?Sama nie wiem poradzcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onanaja
ja bym na Twoim miejscu nie ciagnela tego zwiazku, bo do czego on prowadzi? ja wiem ze kochasz i jest trudno sie nie spotykac z nim. ale niech dla Ciebie bedzie motywacja ten kac moralny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja droga wiem,ze jesteś zakochana, ale zachowaj zdrowy rozsadek i skończ z tym szybko. Z tej sytuacji będziesz miła same problemy.Nie warto ranić tylu ludzi wokół siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na początek zmieniłabym
uczelnię. Z jednej strony jeżeli ten związek miałby trwać, to przynajmniej nie będziesz musiała oglądać żony (to nie chodzi o wyrachowanie, ale taka jest prawda, że jeżeli ten związek ma trwać, to będzie bez względu na okoliczności). Z drugiej strony może się okazać, że jednak nic z tego nie wyjdzie po takiej zmianie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzie studiujesz? mozna znam gościa :P moj kumpel z roku jest zrobił doktorat w katedrze prawa karnego - i niezły z niego podrywacz :) to facet od prawa materialnego, a nie procedury karnej - prawda? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jowwitaaaaaa
Ja już sama nie wiem dlaczego ja nie moge jak normalna dziewczyna zakochac się w jakims moim równeisniuku z roku i byc szcześliwa. Nie naleze do dziewczyn których taka sytuacja by kreciła,jest mi z tym potwornie.Czuje się wewnetrze rozdarta kocham go ala zle się ztym czuje nie tylko dlatego że ma zone ale min tez dlatego że ja jestem zwykłą studentka,(czuje się gorsza) a ona doktorem....zupełnie inny poziom dlatego nieraz zastanawiam się czy on mnie kocha...czy może się tylko bawi.........Wtedy sobie myśle że może ja jestem jego zabawką a ona partnerem intelektualnymi i już zupełnie popadam w depresje ale nie potrafie się wyleczyć z tej chorej miłości...dLaczego nie urodziłam się wczesniej i nie spotkałam go gdy jeszcze studiował..........?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojoojjjj
nie chciałabym być w twjeje sytuacji jak to się wyda a wyda sie lada moment kwestia czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jowittaaaaaaaaaaa
tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jowittaaaaaaaaaaa
ale nie mówimy o tym samym raczej z jakiego miasta jest ten twój kumpel? Ten którego ja znam na pewno nie ma takich kumpli jak ty komiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oby to nie był moj kolega... on na takiego dosc przyzwoitego wygląda... i w sumie jest przyzwoity... ale żadnej babie nie przepuści... pozory stwarza swietne, żona niczego nie podejrzewa, ale kiedy tylko zniknie za horyzontem, gosc zaczyna swoj nieśmiały podryw...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pośredniak
komiczne to ty masz 34 lata i jeszcze studjujesz ?????????? buahahahhahaaaaaaaaaaaaaaaaa a gdzie byłeś do tej pory ? dzieci bawiłeś czy to też dopiero przed tobą ??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jaja jak berety
wszyscy się znają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pośredniak
a teraz pracujesz na swoje dzieci ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okokokok
jesli nie chcesz zeby spotkalo cie kiedys to samo to zakoncz ten zwiazek. To jest najlepszy argument ze wszystkich i uwierz ze tak jest.. ze jesli ty teraz spotykasz s ie z czyims facetem to w przyszloci tobie tez sie to moze przytrafic.. tym bardziej ze on jest zonaty, to nie jest jego dziewczyna tylko zona.. a to juz do czegos zobowiazuje, Zwiazek malzenski jest swietoscia i jesli on tego nie wie to ty musisz wykazac sie rozsadkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem na kafe od prawie 5 lat i nikogo nie znam....ale kiedyś miałam pomysł żeby wkleić tutaj fotkę i zapytać na ile lat wyglądam... ciekawe, czy bym to \"przeżyła\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×