Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ja****

skąd mam wiedzieć czy to ten jedyny?w jaki sposób się to czuje?

Polecane posty

Gość fght
a ja mam 26 lat i nigsy nie mialem dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja****
prosze o jakies wypowiedzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do miłości, tak jak do innych rzeczy się dojrzewa. Jak dojrzejesz, to nie będziesz zadawała takich pytań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja****
moim zdaniem to nie chodzi o dojrzalosc, tylko o uczucie. Po prostu nigdy nie zaznalam takiego, ktore upewniloby mnie w przekonaniu ze osoba z ktora jestem jest wlasnie stworzona dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekaj dalej, widocznie jeszcze nie pora :D. Jak przyjdzie pora, będziesz wiedziała na 1000%, że to ten :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro o to pytasz, tzn ze tego nie czujesz... nie ma sensu czekac na jedynego - tego nigdy nie przeiwdzisz... to po prostu wychodzi z czasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facetem byc
musisz czekac, zaden z nich nie byl tym na ktorego czekasz. Jesli sie kogos kocha wtedy nie ma zadnych watpliwosci, po prostu sie wie ze to wlasnie "on" lub "ona", pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja****
dziekuje za wypowiedzi, tylko ze nadal nie wiem co sie wtedy czuje??? jak sie czlowiek czuje kiedy spotka swoja druga polowke??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fruziak
a ja jestem z facetem którego kocham ale jak myślę o przyszłości to raczej nie chciałabym z nim się ożenić jednak teraz za nic w świecie niechciala bym go stracić Nieweim jak to jest czy o miłość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facetem byc
jak i jak... przyjdzie czas to zobaczysz jak to jest. Nie mozna tego opisac, po prostu wiesz ze ta osoba to odtad bedzie cale twoje zycie i robisz wszytsko dla niej i z mysla o niej i juz nawet nie chcesz myslec o tym jakby bylo gdyby jej nie bylo bo ty i ona to po prostu jednosc. Przezyjesz to zrozumiesz, a przezyjesz na pewnoe tylko zycze zeby bylo ze wzajemnoscia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfd
ja mam 22 i tak samo jak wy, nie byłam zakochana bylam zauroczona ale to nie miłość :( już stracilam nadzieje, a tak chcialabym pocuć te motylki w brzuchu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fruziak
każda by chciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja****
do fruziak.. tez mialam tak jak ty, z jednym facetem bylam 3 lata i nie wyobrazalam sobie zo moglo by go nie byc w moim zyciu ale jak myslalam o przyszlosci to nie chcialam z nim zawiazac rodziny i wtedy zrozumialam ze tak naprawde wcale tak mi na nim nie zalezy skoro nie ma go w moich planach, i tak zwiazek rozpadl sie po 3 latach. I nawet ciezko mi bylo ale wiem ze to nie milosc a przywyczajenie sprawilo ze cierpailam bo nagle kogos zabraklo w moim zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja****
tez chce poczuc te motyle.... :):):) bardzo chce:) ale wiem ze nic na sile, tylko po prostu jestem ciekawa jak to jest..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fruziak
ja jestem z nim2.5 roku i też chyba myślę że to raczej przyzwyczajenie Chociaż gdy jestem bez niego to strasznie brakuje mi jego obecności i tego że niemam sie do kogo przytulić ale czy to miłość.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja****
do fruziak.. no wlasnie skoro nie jestes pewna to moze to nie milosc...? jak napisal "facetem byc" to sie wie i to tak napisal ze az mnie dreszcz przeszyl.. chcialabym czegos takiego doznac o czym pisal..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fruziak
ale teraz bym nie mogła bez niego jak sobie pomyśle że miałoby go zabraknąć to bym zapłakała się na śmierć Teraz nie mogę sobie wyobrazić życia bez niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja****
dziekuje za wypowiedzi, teraz musze was opuscic:) ale zajrze tu jeszcze dzis wiec jesli ktos mialby ochote sie podzielic jakimis cennymi uwagami to zapraszam i z gory dziekuje, milego wieczoru dla wszystkich!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facetem byc
piszcie ludzie o swoich przezyciach bo milosc to piekny temat! dzień dobry wszystkim, ktorzy od 6 musa pracowac w sobote:( na szczescie dzis tylko 4 godzinki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiedzialam, że to ten jedyny, ale niestety - to miłość nieodwzajemniona. On się pobawił nami i odszedł. Zabawki mu się znudziły :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onanaja
ja**** ta pewnosc czuje sie tak- wybrazasz sobie jego jako Twojego meza i masz usmiech na twarzy na sama mysl o tym, w okolicy serca czujesz cieplo, troche sie unosisz nad ziemie i czujesz ze mozesz przenosic gory, nie czujesz strachu przed zobowiazaniem wobec niego. jest jeszcze druga stona- "trzezwym" okiem stwierdzasz ze bedzie dobrym mezem i kompanem na reszte zycia, nie nudzisz sie z nim, zaopiekuje sie Toba i dziecmi. po prostu nie masz zadnego ale...w momencie jednego ale..pewnosc sie konczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onanaja
fruziak nie to nie milosc, to tez przyzwyczajenie, ze zaczyna Ci brakowac przytulenia i czulosci i wlacza sie tesknota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onanaja
fruziak wazne jest co o nim myslisz kiedy przebywacie ze soba, a nie jesli tesknisz. tesknota spacza myslenie i idealizuje ta druga osobe, zaczynamy panikowac na mysl o samotnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onanaja
moje przezycia dotyczace milosci....hmm cudowne do czasu. byl okres na poczatku kiedy nie mialam watpliwosci, ale on je we mnie zasial. swoim glupim gadaniem, zebym byla zazdrosna, nie byla taka pewna tego ze on ze mna zawsze bedzie bo kiedys moglabym sie przestac starac. no to dopial swego, nie jest jego pewna i nie chce z nim zakladac rodziny bo to bylby jakis koszmar :/ i juz sie nie staram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fruziak
Wiem ze to przyzwyczajenie ale narazie muszę trwać w tej miłości Może to egoistyczne ale muszę bo mieszkamy razem i to w Londynie więc tutaj troche trudno bedzie mi samej a przy nim czuje się bezpiecznie i jest mi z nim po prostu dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onanaja
fruziak a on wie o tym co czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fruziak
do onanaja Ja na początku naszego związku podobnie jak ty nie byłam pewna tego czy wogóle chce z nim być dlateho się rozstaliśmy ale to właśnie on zabiegał o mnie i walczyl poźniej wszystko sie zmieniło ja zaczełam walczyć a on stał sie pewny że zawsze będzie mnie miał ale chyba tak nie będzie.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fruziak
wie bo ostatnio dużo na ten temat rozmawialiśmy Mieliśmy nawet się rozstać tylko tak jak mówiłam to nie jest takie łatwe bo do Polkski niechce wracać Narzaie daliśmy sobie trochę czasu aby to szystko jeszcze jakoś przemyśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja****
"gdy nadejdzie ten czas, gdy nadejdzie mój czas.. przestanę myśleć, a zacznę "żyć", szczęścia zaznam moc, rozkoszy smak, i będę wiedzieć, że to on.. bo nim odtąd będzie mój swiat.."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×