to juz 6 raz prob, nadal boli a dziurka nie rozciagnela sie ani troche..co robic

zaczelam uprawiac sex z moim chlopakiem, wszystko byloby w porzadku gdyby nie to ze moja dziurka jest tak scisla i mala ze nie mam z tego zadnej przyjemnosci, wrecz przeciwnie bol...probujemy juz 6 raz i nic, penis wchodzi z takim oporem ze masakra... poradzcie co robic. A wlasnie, jak sie zorientowac ze tej blony juz nie ma? ZA pierwszym razem nic nie bolalo, nie bylo krwi... ale penis wchodzi daleko, wiec wydaje nam sie ze juz jej nie ma... byc moze i bylo troche krewki, nie zauwazylismy ale w kazdym badz razie nie bylo takiego bolu jak to wszystkie dziewczyny opisuja... POMOZCIE!!!

bo Ty masz wąską szparkę a twoj facet jest zbyt gruby w penisie zmień faceta!

no tak, ale z tego co wiem to to sie chyba rozciaga... a wcale nie ma jakiegos ogromnego... powiedzialabym ze normalne rozmiary

problem masz natury psychicznej Chyba masz dyspaurenie spowodowana jakąś obawą ... tylko zastanow się czegto sie obawiasz Moze niewłasciwy partner???

Aha jakie masz nawilzenie ?czy czujesz ze masz mokro jak ci wklada?

z tym seksem, ja nie uprawiam seksu i jakoś żyję, powiem więcej, nie mam i nigdy nie miałem dziewczyny i też żyję co prawda, to chciałbym mieć no ale jak na razie nie mam i jak już mówiłem, jakoś żyję a ty tu z takimi problemami, phi..

Jakby po 6 razach widać było widoczne rozciągnięcie dziurki, to po 10 latach facet mógłby samochodem wjeżdżać :D . A ogólnie jak nie wchodzi, to spróbujcie od tyłu (na pieska). To jest bardzo anatomiczna pozycja.

W książce Doroty Masłowskiej pod tytułem "Wojna polsko ruska pod flagą biało czerwoną" była opisana podobna sytuacja. Bohater wprowadzał swojego przyjaciela w kobietę a ów przyjaciel wchodził z niemałymi oporami. Raz, drugi, trzeci. Nagle trach! Polała się krew i błona pękła. Widocznie nie zawsze za pierwszym razem pęka...;) Ale może w Twoim przypadku jest inaczej niż w dziele MAsłowskiej...;)

a w ogóle, tak z ciekawskości zapytam, autorko W kropce nad i ile masz lat Ty i Twój partner?

Autorka pewnie juz nas opuściła .

Ja robiłam to dwa razy ale oba strasznie bolały, boję się że będę miała tak jak autorka. Błonę napewno mam przebitą bo leciała krew, ale chciałąbym mieć przyjemność z sexu a nie sam ból, myślę że może to być spowodowane obawami przed ciąża, bo wtedy zamiast się cieszyć sexem i czerpać z niego przyjemność stresujemy się.

Jak sie dobrze zabezpieczy to czego sie tu obawiac?

Spokojnie dziewczyny!!! Ja tez niedawno zaczynalam i musze powiedziec, ze pierwsze x razy byly bolesne, chociaz moj facet staral sie jak mogl byc delikatnym. Po ktoryms nieudanym razie sprobowalismy za moment i wiecie co??? Bylo bosko, poprostu taki odjazd, a wczesniej nie spodziewalam sie, ze moze nam sie to wkoncu udac. Probujcie, probujcie, na pewnoe wyjdzie. Powodzenia :)

heh, nie dam sobie spokoju bo takto zwiazek bylby strasznie nudny :) bedziemy probowac ale szczerze mowiac jestem przerazona calym faktem i wydaje mi sie ze to ja jestem jakas nienormalna

Jest taka przypadłośc jak pochwica i pewnie o to chodzi.