Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Agnes Nitt

Jak stać się bezwzględną suką?

Polecane posty

Gość mikserka.
Moge Ci polecic dobra ksiazke: Pelna wiara w siebie, Anthony Robert. Ksiazka gruba nie jest, za to naladowana naprawde madrymi rzeczami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smazona cebulka
megan mialam ten sam problem, psycholog mi pomogl, zmienil moje zycie, przyznam ze niezle mnie zaskoczyl ja tam przystane przy swoim i powiem ze tu tylko psycholog moze pomoc fakt troche kaski trzeba miec, ja oszczedzala na wielu rzeczach zeby przejc taka terapie ale teraz wiem ze bylo warto, terapie przerwalam bo poczulam ze juz dalej isc nie musze, przychodzi moment kiedy dowiadujemy sie prawdy ktora nas szokuje i wtedy zaczynamy sie zastanawaic i myslec nad tym pomyslcie na tym wszyscy "slabi" jak to ktos nazwal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megan4444
mikserka/// widzisz latwo powiedziec, nie da sie zmienic swojego charakteru, nie wiem jaka ty jeste sale sobie pomysl, czy moglabys stac sie ktoregos dnia swoim przeciwienstwem ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megan4444
rozne juz opcje rozwazalam,, nawet myslalam zeby isc na hipnoze, ponoc to tez pomaga, ale caly czas sie zastanawiam. czasem mam nadzieje ze to sie zmieni a drugiego dnia jestem zupelnie zrezygnowana i tak trwam w tym stanie. Nie chce taka byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
megan - nie jestem zimną suką :P ten nick wymysliłam tak sobie, bo nie miałam nic sensownego do wpisania jestem \'suka\' w tym znaczeniu w jakim ty piszesz ze chcialabys być, czyli po prostu nie boję się ludzi i ich krytyki i nie wiem z czego to wynika może to zabawne, ale w któryms momencie zycia :D moje otoczenie przypieło mi \'łatkę\' inteligentnej :D mimo, ze sama nigdy sie za taką nie uwazałam i na tym jakoś zbudowałam moją pewność siebie, reszta przyszła łatwo a i jeszcze jedno - mysle ze istotne było w moim wychowaniu, ze jestem jedynaczką, czyli gdzies utkwił ten status \'wyjatkowej i ukochanej\' :P poza tym nie jestem wredna i lubie pomagac innym, czy tez sprawiac komus przyjemnosc, po prostu nie pozwalam wejsc sobie na głowe, jesli ludzie widza ze na to nie pozwolisz to w pewnym momencie przestają to robić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikserka.
Megan, wiem, ze to wymaga ogromnego wysilku, ale naprawde mozna sie zmienic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megan4444
mikserka// prosze cie, nie mozna ja sie mecze juz ze soba dobre kilkanascie lat, i ci powiem ze jest coraz gorzej. Ktorewgo dnia po prostu przestane wychodzic z domu z obawy przed ludzmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnes Nitt
a ja się boję, że wezmą mnie za jakąś nienormalną, bo moja ciotka jest chora psychicznie. i boje się, że zrobią ze mnie świra. a ja tylko chcę być twarda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnes Nitt
rasowa bitch - można powiedzieć, że ja choć nie jestem jedynaczką to jednak jestem jedyną kochaną córką i zawsze jestem traktowana ulgowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megan4444
23... i boje sie co ze mna bedzie w przyszlosci , zgniota mnie jak roboaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megan4444
wydaje mi sie ze wszyscy mnie uwazaja za nieudacznika zyciowego i pewnie sobie mysla ze skoncze jako menel pod budka z piwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikserka.
Megan, najgorsze co mozesz zrobic, to sie poddac i stwierdzic, ze nic sie nie da zrobic. Ja musialam stracic 4 lata zycia, aby w koncu odbic sie od dna, a naprawde bylam w nieciekawej sytuacji. Naprawde mozesz zmienic swoje zycie, tylko musisz tego strasznie chciec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megan4444
zazdroszcze smialym, zaradnym ludziom, tacy osiagna sukces w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megan4444
mikserka/ na razie sie nie poddalam, gdyby tak bylo strzelila bym sobie w leb. wiem ze uazalanie sie nic nie pomoze ale ja nie widze wyjscia z tej sytuacji i jedyne co mi poztsalo to siedzenie na tym forum :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikserka.
Megan, studiujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megan4444
jutro kolejny dzie na uczelni,,, kiedys chodzilam tam w miare z checia, a teraz czuje strach przed kazdym kolejnym dniem, czuje sie obserwowana i wysmiewana , nie wiem moze to juz moja chora wyobraznia ale wlasnie tak to czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnes Nitt
może gdybym była ładniejsza, atrakcyjniejsza i nie zwracała uwagi na drobiagi. tymczasem mnie w depresję wpędza moja śliczna przyjaciółka. nie mam do niej o to żalu, ale naprawdę czuję się przy niej jak ostatnia sierota. nie dość, że nie wygadana to jeszcze brzydka. mnie też co prawda uważają za inteligentną, ale to nic nie daje, bo trzeba jeszcze być zaradnym i mieć cięty język.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikserka.
Agnes, nie mozna budowac swojego poczucia wlasnej wartosci na urodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnes Nitt
jak to nie, to ewidentnie widać w życiu codziennym. widzę, jak wszyscy ją lubią, widzę, że jak podchodzi do nas jakiś wspólny znajomy/a to zawsze zwraca się do niej, wszyscy ją podziwiają, mimo, że to ja jestem uważana za inteligentniejszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megan4444
ja kwestie urody wykluczam z tematu, chociaz z drugiej strony wiadomo ze pieknej lasce wybaczane jest jej nierozgarniecie.... Wiem ze mam problem i popadam w coraz wieksze. Wiem rowniez ze trzeba cos z tym zrobic, zeby nie zwariowac, zamierzam sie wziac w sobie i cos zrobic, tylko jeszcze zebym wiedziala co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megan4444
coz zmykam spac, mam nadzieje ze jutro ie bedzie taki zly dzien i nie zrbie z siebie totalnej idiotki ( kolo) powroce wieczorem. macham do wszytskich sierot i tych ogarnietych :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnes Nitt
Ja też już idę spać, jutro będe nieprzytomna. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnes Nitt
up. może jeszcze ktoś się wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×