moj facet zostawil mnie dla innej gdy bylam w 5 miesiacu ciazy

SPOTYKALISMY SIE DOSC DLUGO OKOLO 4 LAT I ZASZLAM W NIEPLANOWANA CIAZE JA SIE CIESZYLAM ON Z POCZATKU TEZ. WSZYSTKO BYLO WPOZADKU DOPUKI NASZA SASIADKA NIE ZACZELA NAS ODWIEDZAC. PO PEWNYM CZASIE ZACZELY SIE KLUTNIE ON SIE WYPROWADZIL,POJECHAL Z NIA DO CYRKU-JEJ RODZICE GO PROWADZILI. TERAZ MIESZKAJA RAZEM,I ONA TEZ JEST W CIAZY TYLKO TO DOPIERO 3 MIESIAC... CIEKAWE CO ZROBI Z NIA I DZIECKIEM....

nie przejmuj sie. sama wychowasz dziecko. dasz rade. zobaczysz jak dzidzia sie urodzi to facet nie bedzie ci potrzebny. skupsz sie tylko na malenstwie. dla kogos takiego jak facet nie nalezy tracic nerwow i zdrowia. glowa do gory

JUZ JA URODZILAM MA JUZ 10 MIESIECY I JEST NAJWSPANIALSZA ISTATKA JAKA MOGLA MI SIE TRAFIC.

a co z facetem? zależy ci na nim? utrzymuje kontakt z dzieckiem?

MIESZKA NAPREZCIWKO MNIE I NIE UTRZYMUJEMY ZE SOBA KONTAKTU ,Z DZICKIEM TEZ NIE UTZRYMUJE GDY NAS WIDZI-UDAJE ZE NIE WIDZI

CZY MI ZALEZY? ZALEZY I KOCHAM GO ALE NIE MAM ZAMIARU U OTYM MOWIC...

wylacz capslock :)

a co to za roznica?

nie zazdroszczę ci sytuacji.Mnie by chyba trafiło ,widzieć ich na codzień!Jak można nie chcieć swojego dziecka????!!!

a powiem ci cos jeszcze lepszego....ta jego nowa dziewczyna gra w filmach porno na internecie i robi tam z siebie ostatnie zero,i on o tym wie....

no to są siebie warci!:) Daj sobie spokój i żyj swoim życiem

I TAK ROBIE.....MAM GO DLEBOKO W DUPIE....

tylko ze juz w 2 miesiącu, wyjechal zagranice i praktycznie wogóle ze soba nie rozmawiamy a ja ze wszystkim zostałam sama :( więc wiem co czujesz

Ja bym tak kurwiszona za włosy i spadówa!!! Jak by tylo za często przychodziła. I bym jej powiedziała, że jeszcze raz a jej wszystkie kłaki kurwie powyrywam, a Ty się nie przejmuj Twój facet okazał sie najwiekszym palantem, i w życiu nie pokazuj mu że jeszcze go kochasz, wrecz przeciwnie niech widzi Cie szczesliwą. Będzie mu gula skakać. A tamto coś ścierwo pornograficzne, żal mi tego dziecka. Przepraszam wszystkich za wyrażenia, NERWY....

ja nie mam zamiaru pokazywac mu tego co do niego czuje..... ma ta swoja cipe niech ma ciekawe jak dlugo....

skoro tak wszystko olewasz to po co o tym piszesz?

a co wedlug ciebie mam zrobic?

wiesz chodzi mi o to ze cierpisz ale wmawiasz sobie ze to olewasz nie wydaje mi sie ze takie rzeczy mozna olewac .......... nie zrozum mnie zle ......

TO CO MAM ZROBIC? CIEKAWE COP TY BYS ZROBIŁA.....

CIEKAWE JAKBYS SIE CZULA AOSTAJAC SAMA BEZ GROSZ W CIAZY ....ZAJEBISCIE PEWNIE NIE.... PRZEPRASZAM ZA SLOWO

współczuję ci bardzo, straszny dran, skrzywdził cię raz , nie pozwol by zrobił to ponownie,

OLAI JULKA nie wmawia sobie, ze jej na nim nie zalezy, tym bardziej ,ze napisała, ze go kocha, tyle ze nie pokazuje mu tego, a to róznica

do NOE- ona o tym pisze, bo co ma zrobic, jesli jej to przynosi ulgę to niech pisze,

nie miesci mi sie w głowie jak mozna olewac poprostu cos takiego ....a ty oczywiscie odbierasz mnie jakbym cie atakowała a wcale tak nie jest no sorry ja to bym chyba kolesia za jajka powiesiłą albo wyła non stop , dobrze ze jest chociaz dzidzius ..... dziwi mnie zachowanie takich kolesi ....

więc NOE, podoba mi się bardzo co teraz napisałas, wczesniej tak nie do konca wiarygodnie można było odczytac twe intencje, pozdrawiam

ja juz wyplakalam co swoje,teraz mam mala i musze sie cieszyc z tygo ze jest zdrowa,a nie przejmowac jakims palantem...

sorry ale nerwy mnie biora jak ty prosisz o ubranka a ten koles was widuje i mu to wisi , ja bym nie mogła mieszkac chyba tak na przeciwko ,,, podziwoam cie troche za ta decyzje

A CO MAM ISC POD MOST?

czy ja tak gzdies napisałam? poprostu musi cie wiele kosztowac spotykanie tego dziada............. dobra koncze z tym w kazdym razie ja nie jestem takim twardzielem.....nie dzwignełabym tego ale daj namiary na tego dziadyge to wybierzemy delegacje z kafe i mu nakopiemy:)

dzieki ale szkoda nog i butów na takiego frajera...:)