Czy jest na sali lekarz??????pomocy........

Mam problem a więc. Nie dawno miałam badanie gastroskopii i okazało sie ze zółć mi sie cofa do żołądka no i do tego mam przepuklinę przepony. Lekarz bardzo mnie pocieszył ponieważ powiedział ze zarówno jednego jak i drugiego wyleczyć sie nie da tylko możne ewentualnie podleczyć. a z przepukliną przepony to już wogóle nic nie zrobię. ale nic to dostałam leki jakież na osłonę żołądka i spoko. ale jakoś tak ostatnio mi gorzej tzn jakoś tak mi słabo.W nocy mnie coś budzi tzn. budze sie jest mi gorąco odkrywam sie a zaraz po tem mi zimno. jestem osłabiona. mam wrażenie ze zaraz zemdleje chociaż jeszcze nie zemdlałam ale jakoś tak sie czuje jak bym nie mogła oddychać. Czy może ktoś z was tak miał??????moze ktoś miał takie objawy????? czy tak sie może dziać przy takich schorzeniach?????

ale raczej główną przyczyną jest to, że się denerwujesz swoim stanem. Ot, taka reakcja nerwicowa. Od cofającej się żółci jeszcze nikt nie umarł;) Moja babcia ma to od jakichś 20 lat i oprócz tego, że czasami piecze ją żołądek, nie ma żadnych innych objawów. Przepuklinę da się leczyć, tak samo jak można poprawić kondycję zwieraczy żołądka, ale robi się to operacyjnie.

więc co nerwice mam?? no już jakis czas temu ktoś mi już to powiedział...no ładnie

nik wiecej nie ma takich objawów??