Gość pindurinda Napisano Październik 29, 2007 wiecie co, za każdym razem jak jestem w Warszawie, czy to w centrum handlowym czy po prosy idę ulicą, to mijajacy mnie ludzie wydalą mi sie inni niz w moim mieście (poznań). postaram sie wam to wytłumaczyć. jesli chodzi o ludzi młodych to albo total wiocha, albo (i o tych piszę) tacy ładni ,"dorobieni" w sensie dopracowani w każdym detalu, ładne ciuchy, ładne dzieci w ładnych wózkach lub takie dziwne pary, jakby nie z tej epoki, ubrani jak kloszardzi, ale mieszkajacy w dobrych dzielnicach i "z twarzy" wykształceni lub brzydkie laski, kulejące okuarnice z przystojnym mężem/chlopakiem u boku...tylko w warszawce takich spotykam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach