dzis wyruszylam na poszukiwania pracy

i jestem zalamana. jestem po pedagogice opiekunczo-wychowawczej z 6 letnim stazem pracy. na prace w zawodzie czyli swietlica szkolna ewentualnie pedagog( akurat pedagogiem szkolnym to a bardzo nie chce byc) nie mam co liczyc. sama nie wiem gdzie jeszcze moge skladac podania, nie wiem moze sie przekwalifikowac? tylko na co? w jakim kierunku? coraz czesciej chodzi mi po glowie nauczanie angielskiego ale na studia nie moge sobie teraz pozwli wiec zastanawialam sie nad zrobieniem certyfikatu i kursu metodycznego z nauczania jezyka angielskiego. czy ktos konczyl taki kurs czy mozna z takim wyksztalceniem znalesc prace w szkole?

a gdzie sie robi takie kursy??

wiem ze na pewno w pznaniu w uni-terra

też nie mogę znaleźć pracy. Studiuję pedagogikę wczesnoszkolną i przedszkolną. Po opiekuńczo-wychowawczej możesz też pracować w domach dziecka i w ośrodkach opiekuńczo-wychowawczych (tzw szkoła specjalna).

tak ale w mojej okolicy sa tylko 2 domy dziecka wiec jest ciezko.poza tym w tym jednym jesli juz sie zalapie ( mala szansa za 3 miesiace bedzie wolny etat i kilku chetnych) to i tak bedzie to grupa w ktorej beda tez niemowleta - troche przeraza mnie taka praca.do szkoly specjalnej to zazwyczaj szukaja nauczyciela jakiegos konkretnego przedmiotu ktory ma zrobiona oligofrenopedagogike. z kolei w moich stronach teraztroche dziewczyn po wczesnoszkolnej i przedszkolnej dostalo prace bo bylo troszke wolnych etatow bo kilku nauczycieli poodchodzilo na emerytury.

a powiedzcie czy warto sobie zrobic np 2 letnia rachunkowosc zeby miec tytul technika rachunkowosci. skonczylam studia humanistyczne nie moge znalesc pracy a w sumie to cianie mnie do takiej biurowej pracy ale nie wiem czy warto inwestowac w to bo szkola ktora wybralam nie jest az taka tania no ale jest najblizej mojej miejscowosci. podobno jak jest duzo chetnych to robia nabor zimowy

Przecież Ty sama powinnaś wiedzieć czy warto czy nie? Warto, jeśli dzięki temu otrzymasz wymarzoną pracę, a nie warto, jeśli nie.

Dziewczyny po pedagogice- szukajcie ofert pracy na stronach kuratoriów. Jest tam tego sporo. A z doświadczenia- lepiej podłapć pracę i szukać czegoś dalej. Im dłuższy okres bez pracy tym gorzej...