zwolnienie w ciązy a ZUS

Na 31 pazdziernika mam wezwanie do ZUSu powiedzcie mi dziewczyny czy najpierw mam isc do lekarza po jakies dokumenty zaswiadczenie, czy wystarczy jak pójde z kartą ciązy i dowodem osobistym???? Zaznaczam ze na zwolnieniu jestem ponad miesiac a jestem w 7 miesiacu ciazy. I czy musze sie godzic na ich badania bo na wezwaniu jest taka informacja ze mnie skieruja na badania.

Ja bym na twoim miejscu najpierw skontaktowała sie ze swoim lekarzem a on ci powie co i jak - w końcu cześciej spotyka sie z takimi sytuacjami.

czesc dziewczyny! czy ktoś wie dokładnie jak to jest z tym ZUSem? aktualnie jestem na zwolnieniu lekarskim i płacą mi średnią z osttanich 12 miesięcy zarobków, co niestety wychodzi mi 80% tego co bym dostała normalnie w pracy, miała któraś z Was też taką sytuację? podobno takie są pzrepisy :/ pozdrawiam wszystkie lutowe mamusie:)))

a z jakiego powodu jestes na zwolnieniu?

miałaś jakiegoś pecha ,że zus już Cię wezwał ja jestem 4 miesiąc na chorobowym i pewnie wezwą mnie jak minie pół roku

Jeśli jesteś w ciąży, to powinni płacić Ci 100% pensji, a jeśli z innego powodu jesteś na zwolnieniu to wówczas wypłaca się 80% pensji.

to rzadkość, żeby wzywać kobietę w ciąży. Mój gin mówił nawet, że często w takiej sytuacji kończy się na rozmowie, szczególnie wówczas jeśli ciąża jest już widoczna, no a w 7 miesiącu oczywiście, że jest widoczna. Trzymam za Ciebie kciuki. Ja jestem w 8 miesiącu, na zwolnieniu jestem od połowy października. Wcześniej byłam chwilę w lecie na zwolnieniu, ale później przerwałam. NIe wiem, myślę, że mnie nie wezwą, bo nie przekroczę 180 dni zwolnienia do końca ciąży. Pozdrawiam, najlepiej skontaktuj się z lekarzem prowadzącym i uszy do góry.

Acha, Anastazja, to akurat nie ma znaczenia odnośnie ZUSU, ale 26 tc to jeszcze 6 miesiąc, końcówka. Pozdrawiam:)

hejka! jestem w 24 tc i zwolnienie mam z powodu postępującej cholestazy cieżarnych :( w sierpniu miałam tez 2 tyg zwolnienia i wypłacili mi jeszcze mniej, podobno płaci się 100% ale średniej z ostatnich 12 miesięcy :( tez wydawało mi się że dostanę taką pensję jak bym normalnie była w pracy, ale nei :(:(:(:( a co do wezwania do ZUS to też mnie wzywali zaraz na początku ciąży, ale to był mój błąd bo dostałam druk l4 ale go nie oddałam w pracy bo musiałam iść normalnie do pracy (szef mnie nie puścił) no i ZUS się zainteresował dlaczego dotarł do nich druk od lekarza a z pracy nie :/

moja koleżankę wezwali w 9-ty miesiącu ciązy. Dobrze, ze ZUS akurat jest po drodze do szpitala, bo miala termin do ZUS-u na ten dzien co ja bóle wzieły więc po drodze do szpitala wstapiła jeszcze do ZUS-u. Nie badali juz jej tylko popatrzyli i wypuscili:) Swoją droga jakim prawem miałabys się zgodzic na jakiekolwiek badania? Przeciez masz książeczke ciązy podbita przez swojego lekarza, a akurat inny moze Ci nie odpowiadać. W Polasce o ile wiem jest dowolność wyboru lekarza.

też byłam w takiej sytuacji i poszłam wcześniej do ZUS i pani z okienka spojrzała na mnie jak na głupią i nie kazała nigdzie chodzić.Podpisałam przyniej oświadczenie,że jestem w 7 m-cy ciąży i koniec.A stało się tak dlatego ,że na moim zwolnieniu nie było wpisanego symbolu jakiegoś tam,który oznacza ciążę.Idź z kartą ciąży,nie będzie cię nikt badał bo ciąża jast widoczna