wątpliwości przed spotkaniem

Witam mam pytanie do dziewczyn bo niewiem co zrobić z tą sytuacją. Otóż poznałem dziewczyne pare miesięcy temu na gg. wymieniliśmy się nr tel i sms-owaliśmy jakiś miesiąc czy dwa. I dostałem oferte pracy za granicą, kilka dni przed moim wyjazdem umówiliśmy się na spotkanie ale tak wyszło że ona odwołała te spotkanie bo nie mogła przyjść i tak więc się nie spotkaliśmy. Kilka dni temu wróciłem na urlop. Niewiem z kąt ale wiedziała że przyjeżdzam i póściła mi sygnał więc jej odpóściłem i napisałem smsa. A dziś napisała że chętnie by się ze mną spotkała i wysłała mi swoje zdjęcie i dziewczyna jest naprawde ładna ale ona nie wie jak ja wyglądam(chyba) i właśnie się tego boje, zresztą jestem troche nieśmiały więc mam leki przed tym spotkaniem. No właśnie i niewiem co mam zrobić. Z jednej strony jest naprawde fajna z innej strony niechciał bym się z nikim wiązać bo związek na odległość nie wypalił by na dłuższy czas.

why?

to tylko spotkanie a nie od razu związek gadaliście troszkę było miło. spotkacie się pogadacie i tyle od spotkana do związku troszkę jest.

ale właśnie troche tego spotkania się boje. Zresztą inaczej jest pisać smsa a inaczej rozmawiac a przypominam że jestem nieśmiały i niewiem o czym mam rozmawiać i gdzie ją zabrać

tak myślałem ją zabrać gdzieś na jakąś herbate,kawe czy cole do jakiegoś pabu

a może sami coś mi podpowiecie gdzie mogę z nią pójść i o czym zacząć gadać

idz z nia na jakas herbatke do milej kawiarni czy na spacer.Rozmawiajcie na takie neutralne tematy,nie wiem no hobby,podroze,marzenia itp itd a potem samo sie potoczy :) nie panikuj,to tylko spotkanie.. z kolezanka :) a co bedzie potem to zobaczysz

smiało na pewno będzie dobrze nie raz to przeżywałem :D

Masz 2 wyjscia: 1. Bac sie i nic z tym nie robic, stracic szanse poznania jej 2. Bac sie ale pomyslec sobie ze raz sie zyje, predzej czy pozniej chcialaby Cie zobaczyc, bo zadna laska nie bedzie korespondowac z tajemniczym kims przez neta latami Najlepiej wez ja na spacer, ruch rozladowuje stres :)

jesli masz watpliwosci, bo czujesz sie np.mniej atrakcyjny, to skocz do kosmetyczki - facet tez moze :) (tylko najpierw powiedz kosmetyczce kiedy masz to spotkanie , co by ci nie zrobila jakiejs katastrofy na twarzy) i ewentualnie niech ci jakas kumpela podpowie w jakich ciuchach fajnie wygladasz itp co do tematow, to grunt - gadac bez ograniczen, acz taktownie jak ktos wyzej powiedzial - najpierw sie ludzie spotykaja, a dopiero pozniej nastepuje decyzja o zwiazku ewentualnie co do zwiazku na odleglosc - jak najbardziej jest on mozliwy, o ile sie go pielegnuje i utrzymuje staly kontakt i tak najwazniejsza jest rozmowa - o wszystkim - bez zbednego owijania w bawelne, choc niekoniecznie na pierwszym spotkaniu, jesli czlowiek jeszcze na to nie gotowy pozdrawiam i powodzenia :) napisz jak ci poszlo

Dzięki za porady. Jutro mam się zamiar spotkać z nią. Nie mam żadnych kompleksów co do swojego wyglądu ale przedały by się zmiany ale. a z możliwości które mi podpowiedzieliście to chyba pójde na spacer. dzięki. Jutro napisze co i jak

Dobry pomysł pójść na spacer. Tylko ciekawe o czym będziesz jej nawijał. Z tego co wyczytałem to jesteś mało mówny

krzysiek,nie na spacer! zabierz ja do jakiejs fajnej restauracji na obiad! tam porozmawiacie sobie,a wiadomo,ze najedzony to znaczy szczesliwy,wiec wiesz... kup jej kwiaty na spotkanie jak chcesz dobrze wypasc a poza tym badz na luzie i badz soba.nie ubieraj sie ani w garnitur ani w dres. :) ja bym byla super zadowolona jakby facet z ktorym sie umowilam pierwszy raz kupil mi kwiaty,jakies czekoladki i zaprosil na obiad do elegancjiej restauracji a nie do jakiegos baru na cole i piwo.

Szczerze odrazam zwiazki na odleglosc, jezeli oczywiscie planujesz ponowny powrot a z tresci tak wynika, Pozostawilbym ta sprawe jako znajomosc, faktycznie zwiazki na odleglosc nie sluza nikomu, a po drugie dopiero sie poznajecie napewno nie bedzie to zbyt budujace dla zwiazku jak wyjedziesz za tydzien lub 2. Poza tym jest jeszcze kwestia spotkan jak je sobie wyobrazasz jak bedziesz tam a ona tutaj, co zrobisz jak po ktoryms ze spotkan nazwe je urlopowymi dowiesz sie ze jednak to nie to, ze poznala kogos. Jezeli chodzi o mnie, nie stawialbym wszystkiego na jedna karte, lepiej SMAKOWAC SLODYCZY przez dlugi czas niz tylko CZUC jej smak. A ja bym zaprosil ja na jakas rozrywke, skoro to pierwsze spotkanie to bedzie jeszcze czas na to zeby pogadac, a poza tym jak bedziesz rozluznony to pewnie pokarzesz sie z lepszej strony, proponuje kregle czy nawet jakies centrum rozrywki np cymberguy potem jak juz bedzie ok, zapraszasz ja na jakis posilek w polaczeniu z jakims dobrym winem, pozniej spacer i absolutnie odprowadz ja do domu, a pozniej zobaczysz jak zereaguje Jak bedzie na plus, probuj dalej ( nie dot. wyjazdu patrz wyzej) jezeli nie zwolnij to tylko moja opinia i sugestie, absolutnie nie kieruj sie nimi jak tylko masz jakies watpliwosci, nie znam do konca sytuacji ani osob wiec musisz kierowac sie wlasnym przeczuciem

Dzięki "mamusia muminka,Ktos_zwyczajny" Ale czy kwiaty lub czekoladki to dobry pomysł na pierwsze spotkanie. Chyba że to 1 randka.

Kwiaty to bardzo mily gest, czekoladki mysle ze mniej, Kwiestia wyboru koloru, szczerze postawilbym na sloneczniki tylko musza byc odpowiednio przybrane, to wyjatkowy kwiat ktory pasuje prawie na kazda okazje (nie mowie o slubach i pogrzebach) Szczerze to daje je jak tylko mam okazje i zawsze sprawiaja mile wrazenie, poza tym roze sa juz oklepane a to jakby nie bylo jest wyjatkowe spotkanie wiec nalezy sie wyjatkowy prezent, Proponuje dorzucic jakis liscik z jakims wierszem, oczywiscie dyskretnym sam osobiscie postawilbym na tekst jakies dobrej lirycznej piosenki. To pierwsze spotkanie wiec, chyba mozesz lekko zaszalec ale delikatnie i z umiarkowaniem, najwazniejsze badz soba bo prezenciki pomagaja ale nie sprawia ze bedziesz w jej oczach interesujacy

Powiem tak "Randka udana" jutro znowu mamy się spotkać. A powiem wam że nie dał bym rady bez was. Wielkie dzięki

sie cieszymy wraz z Toba chlopie :D