Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytam sie was bo nie wiem

Kiedy jest mowa o zdradzie internetowej? obecnie bardzo popularnej

Polecane posty

Gość pytam sie was bo nie wiem

Kiedy mozemy mowic, ze wybranek zdradzil nas przez internet? Czy wysylanie sobie milych meili jest juz zdradą? Poznawanie nowych kobiet, wzajemne wysylanie zdjęc? To zjawisko bardzo się niestety szerzy :( Ale co robic by nie dopuscic do takich sytuacji? non stop sprawdzac i kontrolowac? gdzie jest ta granica, ze coś nazywamy juz zdradą , a czegoś jeszcze nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam sie was bo nie wiem
nikt sie nie wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam sie was bo nie wiem
dziwne, ze nagle takie milczenie, bo jak tylko ktos zalozy temat o podobnej problematyce, to zaraz sypia sie komentarze: rzuc, zerwij, ZDRADA!!!" a teraz zapadla cisza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia muminka
no to ja ci odpowiem jak ja bym sie czula,gdyby moj facet czatowal z kims za moimi plecami,wysylal babkom fotki i tak dalej.byloby mi bardzo przykro i zle.a gdyby juz byly telefony i smsy i on by to ukrywal przede mna,to to juz zdrada. widzisz,jak przyjaciel rozpowie o twojej tajemnicy innym to juz tez jest zdrada.moim zdaniem zdrada nastepuje,kiedy partner ukrywa to wszystko.po co ukrywa?bo wie,ze zle robi,to juz jest zdrada moim zdaniem.nie chcialabym takiego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdradzajacy
a ja uwazam, że to co pisała przedmowczyni to tylko nie mówienie prawdy, a zdrada jest wtedy gdy umowi sie z osobą poznana w necie i przespi sie z nią!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zależy o czym rozmawia partner przez internet. Ale jak ktoś jest w związku i namiętnie szuka w necie nowych znajomych, to już jest podejrzane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to wazne
moj byly facet wrocil z wycieczki i namietnie zaczal przesiadywac na jednej z internetowych stron. nie wyrobilam pewnego dnia i weszlam na ta strone. od powrotu z wycieczki caly czas rozmawial z jedna kolezanka :).potrafil napisac do niej o 6 rano - nie wazne! bardziej mnie chyba zabolalo to,ze pisal tam o mnie! -z nia - dziewczyny nigdy na oczy nie widzialam ani ona mnie. spekulowali na temat tego czy bylabym zazdrosna gdybym wiedziala ze podczas wycieczki spali w jednym pokoju. moj chlopak stwierdzil ze nigdy nie dawal mi do tego powodow ale w sumie moglby sprawdzic jakbym sie zachowala.?!?!?!?!?!!? czy to jest zdrada? po 2 latach moj chlopak nie wie jak ja sie zachowam? jezeli tylko spali w jednym pokoju to w czym problem?! przyznalam sie - byla awantura - zmieszal z blotem - zmienil haslo. oczywiscie kontakt sie nie urwal i rozmawiali ze soba caly czas. moj chlopak twierdzil ze rozmawia takze z innymi znajomymi z tej strony. latwo bylo to sprawdzic, wystarczylo wejsc na maila (gdyz tam zostaje wyslana wiadomosc kto do Ciebie pisal). weszalm tam.no owszem rozmawial 20 wiadomosci od kolezanki i jedna od kolegi. nic nie powiedzialam. kiedys tam podczas naszej rozmowy nie wyrobilam i sie spytalam czy rozmawia teraz z kolezanka (bo nagle przestal sie do mnie odzywac)-jego mail byl otwarty, co 3 minuty wiadomosc od niej. powiedzial ze jestem nienormalna i nie bedzie sie zadawal z gestapo. nie przyznal sie. jezeli nie ma nic do ukrycia to gdzie jest problem? nie jestesmy juz razem. nie jestem dumna z tego ze go szpiegowalam. to bylo silniejsze ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak niestety teraz jest. Internet pozwala nie wychodząc z domu zdradzać drugą osobę. To takie \"wygodne\". A jak się już przyłapie partnera, to zawsze można powiedzieć, że to \"tylko\" rozmowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×