RZUCIŁAM PALENIE DOPIERO W 5 MIESIĄCU

mama41: Zasadniczo się z Tobą zgadzam, ale po pierwsze - założenie że każda kobieta jest przesadzone (ja np. jak na razie się do nich nie zaliczam i nie zamierzam), po drugie - do błędów nie zaliczałabym nerwów, nerwy to nie zachcianka czy świadome działanie.

w zyciu bywaja rozne sytuacje. Autorka wyrazila skruche na forum, a naszym obowiazkiem jest wspieranie jej :) Nikt nikogo nie powienien potepiac, bo nikt z nas nie jest doskonaly, a czlowiek jest ogolnie slaba jednostka :) Autorko :), jeszcze raz, trzymam kciuki abys wytrzymala w swoim postanowieniu :)

Tak trochę poza tematem i moich osobistych odczuć na ten temat: mama41 --> czy ten obowiązek jest zapisany w regulaminie Kafeterii, czy w Konstytucji?

co to znaczy wg was, ze dziecko jest zdrowe? że teraz nie ma żadnych wiodcznych chorób? to moze wyjść po latach, na pewno dzieci palących matek sa bardziej narazone na rózne choroby, bo są po prostu słabsze.

czlowiek czlowiekowi nie powinien byc wilkiem :), obowiazek ten powinien byc wpisany w czlowieczenstwo. Czlowiek powienien moc liczyc na drugiego czlowieka, a nie czuc sie zaszczuty jak pies. Kazdy z nas woli otrzymac dobre slowo niz baty :), dobrym slowem mozna zdzialas duzo wiecej :)

Zdaję sobie sprawę i jakbyś poczytała moje wcześniejsze posty, to wiedziałabyś że nie atakowałam autorki. Natomiast kwestia obowiązku wspierania wszystkich dookoła, choćby nie wiem co się działo, jest dla mnie kosmiczna i nie jest wykładnikiem człowieczeństwa.

mama41- zasadniczo sie z Toba zgadzam, ze wyzywanie samej autorki czy ublizanie jej byloby nie na miejscu. Ale, nie przechodzmy obojetnie obok ludzkiej glupoty i perfidnosci (za perfidnosc uwazam palenie w ciazy- to matka jest tu istota myslaca i powinna dzialac dla dobra obydwojga- to jest jej moralny obowiazek) i stanowczo sie jej sprzeciwiajmy. To super, ze autorka w koncu rzucila palenie i chwala jej za to, bo czas najwyzszy. Powinna to zrobic te 5 miesiecy temu. Tez jej zycze z calego serca szczesliwego donoszenia, rozwiazania i zdrowego dziecka. Ale nie glaszczmy po glowie za glupote :o Bo moze ktos to przeczyta i wnioski wysnuje.

ok! Wygralas! Mialas tu ostatnie zdanie! Jestes swietna! Tego ci w ciazy trzeba? Za malo cie maz dopieszcza?

ach to bylo do tej sarkastycznej

jejku, czy na kazdym temacie na kafe musza sie glupie przytyki pojawic? :o Nikt, oprocz jednej pani na poprzdniej stronie nie obrazal tu samej autorki. A jedynie stanowoczo potepial palenie w ciazy. Eks papieros, mysle, ze nie powinnas az tak sie wstawiac za palaczkami w ciazy skoro sama wiesz, ze da sie rzucic. Rozsadna matka wszystko da rade zrobic- dla dobra dziecka. Tylko trzeba myslec!

a dla mnie jest wykladnikiem czlowieczenstwo. Z doswiadczenia wiem, ze dobrocia i dobrym slowem wiecej sie osiagnie niz zloscia i wyzwiskami. Ja pisalam swoje posty do autorki, nikogo nie obrazilam i do nikogo wiecej personalnie sie nie zwracalam :) ps. Mysle, ze autorka doskonale zdaje sobie sprawe, ze zle robila i wyzywanie jej to juz musztarda po obiedzie, czasu sie nie cofnie.

Sluchaj ja mam mnostwo innych zlych nawykow dlatego nigdy nie potepie osoby ktora usiluje sie ich pozbyc! Nie jestem tak idealna jak wy wszystkie! To ze od razu rzucilam palenie nie znaczy ze nalezy mi sie medal! Jestem tak jak autorka tematu slaba i nie wszystko potrafie pokonac! Zastanowcie sie czy we wszystkim jestescie takie dobre i czy zawsze swiecicie przykladem? A poza tym nie chce mi sie z wami gadac! Szkoda czasu na takie wymadrzanie sie! Ja do was nie naleze! Mam mnostwo wad i nie jestem taka madra:-(

eks papieros: Nawet nie bardzo wiem o co Ci biega. Rzucasz się jak ryba na piachu, a dyskusji na argumenty podnieść nie potrafisz. Twoje teksty o niedopieszczaniu są na zbyt niskim poziomie jak dla mnie. agida: Masz rację. Ostatnio oglądałam program o piciu w ciąży. Podstawiono aktorkę ze sztucznym brzuchem i dano jej butlę do ręki. To było straszne - niektórzy jej nawet miejsca ustępowali ale NIKT nie zwrócił jej uwagi na to że nie powinna, że szkodzi dziecku!! To ma być człowieczeństwo? Wspierać każdą ciężarną za cenę chorego pijanego dziecka??

No wlasnie sarkastyczna odpowiedzialam ci na pytanie:-P

eks: Jak już wyżej napisałam, nie dyskutuję z nikim kto używa obelg i wjazdów zamiast argumentów.

Boze jakas ty madra!

sarkastyczna - ja mowie o czlowieczenstwie, a nie ogolnej znieczulicy........zreszta ja sie wypowiedzialam juz na ten temat i dalsza dyskusja prowadzi tylko i wylacznie do totalnego zamotania tematu, a o to autorce nie chodzilo :)

Ehh... zrobiło się troszkę zamieszanie, i poniosły nerwy. Poleciały obelgi moją strone od jednej pani, która wyzwała mnie od "rur" oraz "jędz". Mam do tej osoby kilka słów: Nie życzę sobie takiego ubliżania, bo nawet mnie nie znasz. Świadczy to o Twoim prostactwie, bezczelności oraz braku kultury. Wystarczyło napisać, tak jak co nie którzy, że głupio robiłam paląć papierosy, i trując swoje dziecko. Taka wypowiedź bardziej do mnie dociera niz taka jak Twoja. Dzięki takim osobom jak Ty, ludzi wpadają w nerwicę. Pozatym napisałaś że masz 2 zdrowych dzieci, i że NIGDY NIE PALIŁAŚ!!! wiec jak mozesz wogóle pisać takie rzeczy. Zrobiłam głupote, i przyznaję sie do tego. A rzuciłam palenie dla dziecka, nie dla Ciebie. Nie pisz takich rzeczy, bo nie potrzebnie obrażasz inne osoby. Jak później takie dziewczyny które nadal palą, mają zwrócić sie tu o pomoc, jak moga przeczytać takie żenujące wypowiedzi.

do autorki. gratuluję, wiem ile to cie kosztuje:) ja tez dopiero teraz uporalam sie ze swoim nalogiem. sama siebie potepiam, (nie musicie mnie obrzucac obelgami) ale teraz jestem z siebie dumna. rozmawialam z lekarzem, powiedzial, ze palenie w zadnym okresie ciązy nie jest dobre, ale najbardziej szkodzi wlasnie w trzech ostatnich miesiacach. tobie i sobie rzycze wytrwalosci. napewno bedziesz wspanialą matka.

sarkastyczna- no niestety tak jest.. Kiedys jechalam autobusem- akurat siedzialam przy oknie od strony przystanku. I patrze, a tam dziewczyna w dosc zaawansowanej juz ciazy stoi i pali- a obok mnostwo ludzi. Troche rozumiem tych ludzi, bo coz, skoro nie wstyd jej stanac na srodku ulicy i palic bedac w ciazy, to nic do niej nie dotrze. Bo zaloze sie, ze zdecydowana wiekszosc z tych kobiet, ktore w ciazy pala robi to jednak po kryjomu. Niemniej jednak takie obojetne traktowanie tych spraw jest porazajace- przeciez taka kobieta truje malenka istote. Eks papieros- oj widac, ze masz duzo slabosci, widac ;) przede wszytskim masz slabe nerwy i co sie z tym wiaze kompletna nieumiejetnosc dyskutowania rzeczowo, na argumenty. Ktos ma inne zdanie niz Ty to juz be. Rzucic w niego lopatka i dac grabkami w glowe- czyli klania sie metoda stosowana w piaskownicy ;) Nikt tu nie napisal, ze jest idealny i watpie, zeby ktos tak o sobie myslal bedac szczerym ze soba. Ale co innego slabosci, ktore nie szkodza bezposrednio drugiej osobie, a co innego takie jak trucie swego dziecka w brzuchu!

pomóżcie, u mnie 20 tydzień, dziś 3 fajki wyjarane, ale nie moge przestać , bardzo chce żeby to dziecko było zdrowe, niczego tak nie pragne

Gosciu, my Ci tu nie pomożemy, sama musisz sobie pomoc. Jak najdzie Cię ochota na zapalenie papierosa, zajmij się czymś - przeczytaj jakiś artykuł, zjedz coś zdrowego, zagraj na telefonie, stan przed lustrem i zrób sobie zdjęcia z brzuszkiem albo idź na spacer i nie bierz papierosów ani pieniędzy. Kurcze, ja wiem jak ciężko jest rzucić palenie, nawet będąc w ciąży. Ale powiem Ci ze wyrzuty sumienia i strach o zdrowie dziecka jest gorszy.

Osobiście znam kobietę, która ma termin na 2 kwietnia i nadal pali papierosy, nie zamierza rzucać. Szkoda mi tego dziecko.