Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

maja12

ale mi przykro-

Polecane posty

Myslałam ze dzisiaj sie zobacze z moim facetem i sie przejdziemy na cmentarz, on mieszka ode mnie 36 km. napisał mi ze nie przyjedzie bo jest zmęczony:-( mam ochote mu coś napisać, np. to, żeby potem nie miał pretensji ze sie rzadko widujemy....co myślicie... wiem ze jest w domu i nie moze przyjechać:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w dodatku w takim dniu,zebyscmy sobie go razem spędzili:-( jestem wściekła i jest mi przykro:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dylematka25
mam podobnie... ale ja sobie tak nie daje.. :P Robie cos zeby sie przestraszył ze go rzuce...Ja mam byc wazniejsza niz zmeczenie tym bardziej ze rzadko sie widujemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dylematka25
napisz tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze napisac mu , ze : nigdy Cie juz o żadne spotkanie nie poprosze bo jak jest okazja to i tak nie chcesz. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja12 a możesz napisac ile masz lat?? rozumiem , że jest Ci przykro, rozumiem, że macie mało czasu, że to boli...itd.. ale nie rozumiem tego jak do tego podchodzisz, a ten esmes, tak mistrzostwo!! jeszcze napisz \"żegnaj!\"... dziewczyno takim zachowaniem niczego nie zmienisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dylematka25
wiesz co..?? napisz ''spoko...'' i tyle..On wlasnie czeka ze sie wkurzysz..a ty podejdz do tego obojetnie..umów sie z kolezanka..na spacer..nie siedz w domu zeby sobie nie myslał ze nie masz nic do roboty jak go przy tobie nie ma..to najlepiej zadziala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze nie zmienie,ale chce mu uświadomoć ze to z jego winy wychodzi jak wychodzi:-( już sama nie wiem co zrobić. zmienił sie i to bardzo od jakiegoś czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już mu odpisałam to: ok. to sie przejde ze znajomymi. miłego dnia. nic mi po tym nie odpisał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale palant... szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dylematka25
no i ok. jak to sie bedzie powtarzac to znaczy ze mu na tobie nie zależy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko jak on mnie teraz poprosi o spotkanie, to odpisze ze już sie umówiłam. macie racje może on właśnie na to czeka, na to zebym sie wkurzyła i to okazała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale palant... szok
swoja droga nie rozumiem dziewczyn, ktore siedzą z takimi palantami. ja kiedys takiego mialam i juz drugi raz sie tak męczyć nie bede, wole byc sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie jaką mam ochote mu coś napisać...nie wytrzymam normalnie. jak ma sie cokolwiek rozwiązać to niech sie rozwiąże dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale on kiedyś taki nie był, 2 miesiące temu każdą sekunde wolną by spędził ze mną, a teraz zgania na nawał pracy itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co mu napisze: tylko potem nie mów ze sie rzadko widujemy, bo jak jest okazja to zupełnie nie masz checi mnie widzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale palant... szok
wiadomo przecież, że kiedyś taki nie był. na początku każdy facet jest fajny, mily i kochany, dopiero po czasie pokazuje swoje prawdziwe ja. dlatego trzeba trzymac na dystans, obserwowac, jak widac, ze cos z nim sie dzieje to najlpeij zakonczyc zabawę 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile ty masz lat i ile ona ma
lat????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dylematka25
ona ?? ona + ona ?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile ty masz lat i ile on ma
lat?;-) Bo się zastanawiam czy po 12...macie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj tez tak czesto robi teraz znowu go glowa boli i chcial zostac w domu z przyjaciolmi ktrych ja nie lubie:D powiedzialam ze sama pojde na cmentarz a on niech zosanie w domu:D spokojnie bez nerwowo i jest zlyyyyyyyyyyyyyy bo go teraz ja wystawilam a nie jak to on ma w zwyczaju mnie wystawiac bozee chlopyyyyyyyyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyab tyle mają własnie skoro juz raz na to pytanie autorka nie odpowiedziałaa... :]zabawne jak łatwo można pare rzeczy sprawdzic zadając jedno, proste pytanie...:] jedna rada: najlepsza jest rozmowa!!! może zaczniesz z Nim rozmawiac normalnie? próbując wyjasnic problem jak juz sie spotkacie?? powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chce mu napisać grzecznie ze bardzo jest mi przykro ze zawsze jestem gdzieś na szarym końcu, nie lubie sie kłocić ale takich sytuacji już było sporo, a on ma potem pretensje ze sie rzadko widujemy:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm..jesli takie sytuacje powtazraja sie często a rozmowa nie daje rezultatów, to albo sie do tego przyzwyczaic musisz, albo..zastanwoic jaki jest sens ciągle sie dręczyć?? Hmm.. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yy a takie sytuacje zdarzają się często? Wiesz , nie róbmy tragedii .. No ale jeżeli zdarza się to nagminnie to z nim porozmawiaj,bo przez sms to nic nie da..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj bardzo podobna mialm sytuacje.. tez chloapk meiskza od emnie 30 km ale zracji tego ze mam rodizne niedlaeko niego to mielismy do siebie blisko.. ale niestety nie mogl przyejchac.. mielismy sobie wyjasnic dzisiaj kilka rzeczy a tym czasem nie wiem co myslec.. ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisałam mu, musiałam to z siebie wyrzucić. dla mnie to było przykre i dlatego mu o tym napisałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maja, nic z tego nie będzie, wiem po sobie... niby bzdeta, a jednak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×