Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość U MNIE

czy papugi bardzo srają i śmieca w domu ?

Polecane posty

Gość U MNIE

no powiedzcie bo nigdy nie miałam a moze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U MNIE
tak to znaczy jak? wszędzie sie gówna walają? :O bo mam zamiar puszczac je wolno po mieszkaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozna do 24 tyg farmakologiczn
ja swoje puszczalam i nie bylo zle. tylko proponuje przestac kupowac takie zwierzaka, bo ak nie bedzie na nie popytu to wiecej z nich bedzie zylo w swoim naturalnym srodowisku. no chyba ze ty bys wolala mieszkac gdzies tam w buszu w kiblu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U MNIE
no niby tak widzialam dzis taka jedna smutną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sialalala bamba
Srają na potęgę (gdy ja mialam papugę kupy wielokrotnie znajdowały się w miejscach, gdzie ich być nie powinno) Ale nie śmierdzą W OGÓLE. Gdy wchodzisz do pokoju to póki na własne oczy nie zobaczysz, nie wyczujesz, że klatka z ptakiem w ogóle się w nim znajduje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U MNIE
kurde to sie chyba nie zdecyduje :O słyszałam ze moze byc wesoło z papugą ale walające sie kupy mnie odstraszają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam najpierw zeberki :( potem kanarka :( no i papużki faliste :( nie moge trzymac ziwrząt w klatce więc latały wolno :) srały gdzie sie dało i zakładały gniazda tez gdzie mogły :( kiedy zaganiałam je do klatki to oczywiście srały i srały tak samo jak świnki morskie ....okropność ..........nie polecam ptaków bo to najgorszy pomysł z możliwych p.S. no i zaczynają śpiewać o 5 rano lub jak tylko sie robi jasno....masakra no chyba że się je przykryje ....no ale ja nie umiem odbierac im przestrzeni więc nie p[rzykrywałam ......no i darły się strasznie :( nie chcę miec już ptakó w domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sraja na potege i śmiecą takze :/ wystarczy ze troche zjedzą, łupinki od ziarenek zostają i jak zaczynaja latac po klatce to to wszystko wylatuj n podłoge, mimo tego ze sie posprzata to i tak jest wieczny burdel. mi sie podobały papuzki w sklepie dlatego kupiłam, pozniej sie meczylam z nimi ponad 3 lata. a hałasu robią najwiecej zawsze jak człowiek sobie jeszcze smacznie chce pospac ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srają jak szalone
srają jak fix

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialam papuge i zdechla mi biedaczka po 9 latach.owszem srala wszedzie bo latala swobodnie ale nie smiecila za duzo bo codziennie sie poswiecalo pare minut by pozamiatac.no i jajka znosila :D takie malenkie ale puste bo mialam jedna samice.moglabym miec drugi raz ptaka w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sialalala bamba
smierdza jak im nie sprzatasz regularnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sialalala bamba
PS. Co do srania- srednia wynosi ok. 3 kupki na 15 minut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jaką chciałabyś kupic papugę? bo nie ze wszystkimi papugami da się nawiązać kontakt, niektóre będą Cię mieć gdzieś.. ja mam nimfę i ona jest super. Puszczam ją po mieszkaniu, bo nie lubi siedzieć w klatce. jest bardzo kontaktowa i jest po, prostu przemiłym towarzyszem. Wcale nie śmierdzi (jeżeli regularnie sie jej sprząta). A co do srania to owszem, nie zawsze załatwai się w klatce, ale moja papuga siedzi na drzwiach albo na półce i bardzo łatwo jest to posprzątać. Wystarczy dbac o porządek :P ja tam polecam papugę jako współlokatora :) a krzyków rano można uniknąć przykrywając klatkę ręcznikiem lub prześcieradłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam nierozłączki i nie wkurzało mnie posprzatanie kupki tak jak sprzatanie otoczek z ziarenek. Wystarczyło że papug jeden z drugim sobie pofruwał i już otoczki leżaly pod klatką. Normalnie tylko ze szczotką stać wypadalo żeby było czysto. Natomiast po mieszkaniu fruwały i aż tak nie brudziły. Rano też były kochane bo nauczyły się robić hałas kiedy my wstawaliśmy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eryk 1987
Nie trawię tych głupich ptaków mowa tu w moim przykładzie o papużkach nierozłączkach. Czasem bywam u mojej starszej i z chęcią bym jej tą papugę wypuścił na dwór aby sobie już odleciała. Po co ja się pytam ktoś wymyślił aby to chodować i to jeszcze w domu. Te dzikie zwierzęta powinny sobie żyć na wolności w lasach i dżunglach a nie w klatce. Wady papug: - sra jak maszyna i to jeszcze kupeczki wapniaczki (zdzierać paznokciem) - skrzeczy, wrzeszczy - fruwając w klatce roznosi wszędzie te swoje pierze i odchody Zalety: - nie ma i nie będzie nigdy w życiu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eryk 1987
A i jeszcze dodam jak skrzeczy papuga to weź ją całą namocz w zimnej wodzie to się będzie przez jakiś czas myć i ocierać o kijek w klatce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mialam pare lat faliste i wypuszczalam je 3,4 razy w tyg. One Sa glosne i FaktDo czy Pozniej mialam rozelle i z nia nie mialam problemow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość errteeeee
moja kuzynka ma od zawsze papużki jest bardzo pedantyczna, ale idealnego porządku przy tych zwierzakach nie da się utrzymać. Jak ptaki latają po mieszkaniu to potem przez 30min wyciera ich odchody. Dziadówy (nimfy) są tak głośne, że spać rano nie da rady, a ręcznik sobie same ściągają. Polecam te zwierzęta dla ludzi o mocnym śnie i nerwach:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kliosonik
Mam woliere w szopie na całą ściane .mam 3 papugi 1 nimfe i 2 faliste jak ja tam wejde to straszliwie śmierdzi , a czyszcze woliere co 2 dzien , niekiedy codziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam kakadu. Sra na potęgę. Zmieniam jej gazety 2-3 razy dziennie bo lubi schodzić na dno klatki i tuptać oraz dojadać ziarno. Jak ją puszczam z klatki przykrywam brzegi kanap podartym na pasy prześcieradłem które piorę raz na tydzień. Wypuszczam ją na pół godziny lub kilka minut zależy ile mam czasu bo nigdy nie zostawiam jej samej. Sprzątania przy papudze jest dużo ale kakadu jest tak śmieszna i tyle gada że mogę to robić z przyjemnością bo bardzo ją kocham . Nad każdym zwierzątkiem w domu trzeba się zastanowić bo każde brudzi i wymaga naszego czasu. Koleżanka kupiła synkowi mini króliczka i że sprzątaniem i smrodem nie wyrabia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dałud

Kup sobie psa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×