Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mmmoooooooonnnnnnniiiii

9 miesiac ciazy

Polecane posty

Gość mmmoooooooonnnnnnniiiii

Witam , Mam pytanko do kobiet,ktore juz rodzily. Czy krotko przed porodem czuliscie,ze za pare dni bedziecie rodzic? Od paru dni mam bole podbrzusza,podobny bol jak na miesiaczke,bol w pachwinach,bezsennosci zawroty glowy. Czy to sa jakies znaki, ze juz nie dlugo bede rodzic?, czy jest normalne w ostatnich dwoch tygodniach? pozdrawiem, Monika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest to jak najbardziej normalne zazwyczaj po pierwszych objawach takich jak podałas w okresie 2 tygodni dochodzi do porodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moni ból w dole brzucha i uczucie że wszystko mi w dół leci miałam na jakieś 2 -3 tygodnie przed porodem i szczerze to prawie codzienne czułam, że to będzie dziś choć rozum podpowiadał, że sobie jeszcze poczekam. Podczas porodu miałam bóle w pachwinach :O okropny ból który uniemożliwiał stanie na nogach a położna w dodatku kazała chodzić i chodzić :) :P Kiedy trafiłam do szpitala z takimi bólami jak piszesz to mój lekarz powiedział, że to nawet przedszkole bóli porodowych nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszka maruszka
dziewczeta nie straszcie mnie:)...ja jestem w 6 miesiacu...i od jakiegos czasu czytam wszystkie tematy na temat bolu przed i podczas porodu...i chyba cofne swoja decyzje..ja juz nie chce baby.......mozna to jakos wszystko cofnac:)????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
normalene ja nie czułam że bede rodzić w dniu terminu mały był mnie ruchliwy i postanowili wywoływać 10 godzin gehenny i nic zero postepu decyzja natychmiastowa cc maly ok ja ciężko serce mi za bardzo zwolniło i musieli mnie ratować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co masz na mysli
co sie ci sie stalo kiedys rodzilas?chorujesz na serce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmoooooooonnnnnnniiiii
Witam, Dzieki za odpowiedzi. Jeszcze jedno: a tuz przed porodem czuliscie ruchy dziecka tak jak zawsze, czy mniej? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmoooooooonnnnnnniiiii
Mamusia 21 , tez za bardzo nie mogla spac dzisiaj w nocy, hihihi, witaj w klubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja myślałam że nigdy nie urodzę bo do ostatnich dni miałam brzuch pod piersiami żadnych skurczy, zero bólu. A skurcze takie lekkie nadeszły dwa dni przed rozwiązaniem. Na porodówce byłam już o 6 rano a urodziłam o 21.30. Tak ok 16 to myślałam że umrę z bólu. Jak się później okazało to był relaksik w porównaniu po tym co się zaczęło po kroplówce. Mała ruszała się przez cały poród tak jak zawsze. W czasie skórczy miałam podobne myśli jak puszka maruszka :) chciałam cofnąć całą ciążę i spadać z tej porodówki bo mi się tak ciągło. Ale najlepsze jest to że jak już dziecko wyskoczy że sie tak wyrażę to momentalnie przestaje boleć i napływa takie błogie uczucie szczęścia. No poprostu nie ma lepszej chwili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myccchhha
poprostu za duzo lekow podali ... najwazniejsze ze wszystko ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmoooooooonnnnnnniiiii
Ja troche sie obawiam mojego porodu. Ja mieszkam obecnie w Hollandii i tu podchodza do porodu az za naturalnie. Cala ciaze chodzi sie do poloznej,ktora mierzy cisnienie, slucha serca i oczywiscie wazy,nic wiecej. Nigdy nie siedzialam na foteliku z nogami do gory. Jak w polsce bylam to bylam u ginekologa zeby obejrzal jak to wszystko wyglada. Bylo ok. Wiekszosc porodu odbywa sie tu w domu, moge dopiero zadzwonic po polozna jak bede miec skurcze regularne co 5 min przez 1 godzine, chyba ze mi wody odejda, to odrazu . Z jednej strony to dobrze, bo jestes u siebie w domu, w swoim otoczeniu, a nie w szpitalnej atmosferze. A propo cisnienie,podobno w cizy cisnienie podwieksza sie. Mnie to niepokoi bo mam czesto 147 na 83 , jak mi polozna mierzy. Ona twierdzi ze jest dobre.Co wy myslicie o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakra...
Ja mam całą ciąże ciśnienie 120/70 więc Twoje wg mnie jest deczko za wysokie. Może za dużo kawy?... Położna mówi, że dobre. Hmm, a co ma mówić skoro to holenderska położna:) Tylko łaskawie mogłaby poradzić coś na obniżenie i uprzedzić, że kiedy się prze podczas porodu ciśnienie podskakuje jeszcze dużo wyżej, a to już nie jest takie bezpieczne. Jak tak czytam na forach wypowiedzi przyszłych mam mieszkających za granicą, na temat opieki podczas ciąży to współczuję. Zamartwiłabym się. Ja do lekarza chodzę co 2 tygodnie. Co 2 tygodnie mam badania krwi i moczu. Wtedy kiedy trzeba USG, wtedy kiedy trzeba badany poziom cukru i inne badania wykonywane pojedyńzo w określonym okresie ciąży. Do tego zawsze KTG serduszka i "potrząsanie" brzuchem:) przez lekarza czy nic nie boli. Oczywiście ważenie, ciśnienie i ogólny wywiad to standard. I wcale nie chodzę prywatnie- wystarczy znaleźć dobrego lekarza, któremu też zależy na Twoim dziecku:) Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
całą ciążę miałam baardzo wysokie ciśnienie, 140/100 praktycznie, przed porodem tak samo, mierzyli mi przez to co chwilę cisnienie, ale poród przebiegł szybko, sprawnie i bez komplikacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmoooooooonnnnnnniiiii
Chodzi o to ze ja pije tylko jedna kawke. Do poloznej umawiam sie za kazdym razem okolo 10 godz i nigdy nie pije kawy przed wizyta. Ja nigdy nie musialam moczu oddac,usg mialam tylko 2 razy. Jezeli w 5 miesiacu jest wszystko ok,to juz nie robia. Hollandii jest swietnie rozwinietym krajem,ale sluzba zdrowia to do kitu. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JoAnKaa 29
Jak ja czytam o sluzbie zdrowia w Holandii to Boze uchowaj ja jeetem 3 tyg.przed planowanym terminem porodu i do lekarza latam raz w tygodniu.A tam mierza waza,KTG,USG ,mocz,krew i reszta badan i tak za kazdym razem i tez nie jestem w polsce tylko w Niemczech i tu bardzo dbaja o przyszle mamy przynajmniej u mnie w miescie.Pozdrawiam wszystkie mamusie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabina87
Ja jestem w 6 miesiącu, ale już się stresuje porodem. W przebiegu ciąży pomaga mi kalendarz na stronie emaluszki może wam sie tez przyda. Linka nie dodam, bo nie mogę;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominiczki
ja jestem w 38 tyg ciazy i jestem w Holandi. od wczoraj skurcze reguralne silne brak przez to apetytu i doslownie wszystko bolo nawet chodzi mi sie ciezko bo czuje jakbu mnie ciaglo do dolu .. polozna mnie odwiedzila w nocy i powiedziala ze nie mam wystarczajacego rozwarcia i mam czekac .. nie mam sily jestem naprawde wykonczona .. a do poloznej mam zadzwonić dopiero jal wody odejda albo potrwa to jeszcze kolejny dzien :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×