CIUCHLAND lub inaczej mówiąc sklep z używaną odzieżą JAk to ugryźć?????

Witam, Jestem zainteresowana otwarciem sklepiku z używaną odzieżą. Chciałabym, żeby jakaś mądra głowa udzieliła mi praktycznych wskazówek. Może już koś ma taki sklepik i chciałaby się podzielić doświadczeniami. Chciałabym wiedzieć jakich sytuacji unikać na co uważąć we współpracy z dostawcami, itp. Moje GG 61144, Dziękuję z góry za pomoc, POzdrawiam Syg.

Witam ponownie, Może ktoś przynajmniej podpowie ile realnie potrzeba pieniędzy na taki rodzaj działaności?? W założeniu, że sklep będzie miał ok 40 m2 powierzchni??

Nie warto , mam dwa , ale zamykam ,za duża konkurencja i coraz gorsze ciuchy,naprawde nie warto.pzdr

Też tak myślę. Pełno tego i te ciuchy które są to obrzydlistwo. Ostatnie które zakupiłam do tej pory mam i sprzedam chyba po 2zł za sztuke np kurtki i płaszcze bo za 5 czy 9 zł to już na allegro można coś lepszego znaleźć ...

Słuchajcie a ile tak mniej wiecej potrzeba na otwarcie?? Czy ok 25 do 30 tyś wystaczy??

zależy ile zapłacisz za lokal, ile kupisz towaru. Policz sobie wszystko.

Bardzo dziękuję za radę. A czy zdarzają się nieuczciwi importerzy?? Na co należałoby uważać??

Dziękuję za pomoc Wszystkim życzliwym Polakom. Wielka dla Was buźka. Przynajmniej znalazł się ktoś kto próbował mnie zniechęcić, bo na pomoc w sprawie własnego biznesu raczej nie ma co liczyć, że już nie wspomnę o jakich kolwiek wskazówkach. No cóż rozumiem, że ktoś też się musiał nachodzić, żeby coś zrobić i nikomu nie pomoże ( taka mentalność Polaka) sam niech się nałazi. Jednak moim zdaniem i we własnym przekonaniu uważam, że internet jest nieograniczonym dostępem do informacji i ktoś np z Krakowa mógłby pomóc komuś np z Gdańska, bo to chyba żadna dla niego konkurencja. Jakoś nie wierzę, żę nie ma tu nikogo kto taki biznesik prowadzi, bo przeciersz wyrastają te sklepy jak grzyby po deszczu. W każdym bądź razie dziękuję za sprowadzenie na ziemię.

syg dlaczego tak się unosisz? To jest właśnie mentalność Polaka. Może faktycznie nie ma tutaj żadnej osoby która prowadzi ciuchland. A może są zapracowani i nie mają czasu żeby siedzieć na kafe? Zrób biznes plan i wtedy będziesz wiedzieć czy to jest opłacalne.

Nastka własnie to jest zastanawiające, że ludzie odpowiadają na posty gdy ktoś się unosi, a gdy zwyczajnie prosi o pomoc to nie koniecznie.

Jeśli o mnie chodzi to nie pisałam wcześniej, ponieważ nie mam ciuchlandu.

Też nie mam ciucholandu :) Dodatkowo sprzedałam troche worów na allegro ;) ale już koniec z tym bo się nie opłaca. Pytasz czy są nie uczciwi... pewnie jak wszędzie są. Trzeba dobrze przejrzeć towar, żeby nie wyjść z torbą porwanych skarpet, targować się o cene, wziąć fakture i już. Jaka to filozofia.