Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prawda i tylko prawda

O zdradzie -Dlaczego nie rozrozniacie seksu od milosci ?

Polecane posty

Gość prawda i tylko prawda

Dlaczego robi sie wielkie halo na temat zdrady.Oczywiscie nie pochwalam takiego zachowania, ale czasem sa to tylko "wpadki", ktos sie upil, zapomnial, zabujal przez chwilke.Przeciez to tylko seks , maga cial przez chwile nic wiecej.Nie mozna tego porownac z uczuciem milosci, trwalym i opatrym na czym innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie seks i miłość idą w parze.. może to naiwne, ale tak uważam. i kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko i aż
bo jak chodzi o życie na codzien z drugą osobą to tylko bo to nie najwqażniejsze,tylko wzajemne wspieranie,miłośc,pozucie bezpieczeństwa,opieka a jesli sex z kimś innym to aż....bo jak mozna się oddac komuś innemu:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..........__________..........
...ktos sie upil, zapomnial, zabujal przez chwilke.Przeciez to tylko seks , maga cial przez chwile nic wiecej... Jeśli się upił, zabyjał przez chwilę to znaczy, że po prostu nie kochał. A jeśli kochał to zdradził. W miłości nie ma miejsca na "zabujanie się na chwilę" i seks z innym partnerem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba jesteś za młody -a
Myślę, że sie mylisz i to bardzo, jest to nierozłączne z miłością, krzywdzisz osobę którą zdradzasz,nigdy nie można być pewnym że się nie dowie. jest to krzywda i to ogromna,dla niektórych spustoszenie emocjonalne, niechęć do mężczyzn czy kobiet dla Ciebie to nic???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda i tylko prawda
ale oczywiscie zagdzam sie z Wami.Lacze seks z miloscia w zyciu prywatnym, ale jesli slysze ze ktos zdradzil , wiem ze byla to jedorazowa przygoda to jestem w stanie zrozumiec....nie potepiac..bo chyba nie powinno sie skreslac np 5 letniego zwiazku z powodu jedego wyskoku wbok.Zaznaczam, ze nie chodzi mi o zdrade z premedytacja.Tak mnie zastanawia dlaczego tyle szumu wokol zdrady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest sprawa zaufania.. które zostanie nadszarpnięte lub nawet zerwane.. można to wybaczyć nie mówię że nie ale jednak juz sie cos skończy.. i napewno nie będzie tak jak kiedyś. napewno wybaczyć coś takiego jest ciężko.. a wszystko zależy od postępowania tego co zdradził.. skruchy itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyle szumu jest
bo kobiety łączą miłośc platoniczną z miłoscią fizyczną a faceci najczęsciej mylą te oba pojęcia myślą że kochają a chodzi im jedynie o atrakcyjnośc fizyczną, pociąg i zwykłe zauroczenie daną osobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko i aż
jak cie w koncy ktos zdradzi to sie dowiesz dlaczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyle szumu jest
można czuc do kogoś pociąg, może się ktoś inny podobac, ale to nie znaczy od razu że ma się ochotę z nim wskakiwac do łóżka gdy się myśli w takich chwilach głową a nie czymś innym to się wie, że taki tylko "seksik" jest aktem sprzeniewierzenia się swojemu partnerowi życia seksualnego po prostu nie należy sprowadzac do sporadycznego "żywienia się w McDonaldsie", albo mamy dom w którym je się razem albo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda i tylko prawda
Pani-e "tylki i az", nie zycz mi zlego , bo ja nie zycze nikomu.Pytam tylko, pytac mozna prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dla mężczyzny zdrada fizyczna jest najgorsza.. podobno.. kobieta prędzej wybaczy zdradę fizyczną niż mężczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ośka
Jednorazowy wyskok..hmm, ale nawet on narusza zaufanie, więż. Cięzko jest odbudować potem związek po prostu. A co powiecie o zdradach opisywanych na Kochankach...gdzie romanse są planowane, zamierzone i...podtrzymywane przez wiele lat.....to się tez dzieje. I to jest dopiero przerażające.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyle szumu jest
Seks jest czymś bardzo intymnym. Trudno oczekiwac po tym jak partner zdradził by ta intymnośc istaniała mimo wszystko. Gdy ma sie stałego partnera jest się bardziej otwartym na wszystko, bardziej odważnym bo ma się do niego zaufanie. Ja nie potrafiłabym się kochac z moim mężem gdybym wiedziała że robił to z kimś innym. Czułabym wstręt jeśli miałby mnie potem dotykac albo gdyby chciał bym pieściła go oralnie. To bariera nie do przeskoczenia, bo nie da się zapomniec ani udawac że coś nie miało miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda i tylko prawda
To jeszcze Was zapytam, bo mnie nurtuje ostatio fakt, ze mezczyzni czasem pisza "z kochanka to tylko seks a zone kocham", czyli jakos to kategoryzuja.Abstrachuje od nadszarpniecia zaufania, bo ja bym chyba nie wybaczyla zdrady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jakby jeszcze jakieś choróbsko przyprowadził.? dla mnie zdrada jest końcem.. to tak jakby powiedzieć.. już Cię nie kocham nie chce z Tobą być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..........__________..........
to dla ciebie zdrada jest wyłącznie psychiczna? Według większości właśnie ta fizyczna przede wszystkim. Nie sądzę, żeby można było wybaczyć przygodny seks z innym partnerem. To najgorszy rodzaj zdrady. A przy okazju można jeszcze jakąś francę typu "adidas" przywlec stałemu partnerowi. To ZDRADA i tyle. Bez względu na to czy tylko wyskoczek, czy też świadomy czyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ośka
bo faceci zwyczajnie traktują zdradę jak...hmm, nie chcę być wulgarna, ale jak czynnośc fizjologiczną. Dla żóny są uczucia, bycie z nią itd....z kochanką jest-wyzycie. po prostu. nic wielkiego. swoją drogą-prymitywne samce:P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyle szumu jest
Dla mnie seks po zdradzie to mniej więcej jak seks z obcą przypadkową osobą i to nie tą którą sami wybraliscie na partnera. To tak jakby miało się uprawiac seks z zupełnie obcą osobą, pierwszą spotkaną na ulicy. Bo takie pojawiają się w głowie myśli. Sądzisz że znasz partnera od lat, a nagle dowiadujesz się o nim czegoś co sprawia że nagle czujesz że w ogóle go nie znasz....przecież Twój ....by tak nie zrobił, on nie jest taki....itd itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ośka
natomiast ja się z tym ich tłumaczeniem nie zgadzam. wiedzą jak kobiety postrzegają zdradę i WIEDZĄ, że nawet ten wyskok kobietę ZRANI. jeśli wiedzą o tym, amimo to robią to, nie potrafią myslec, dotrzymac zaufania i słowa, to....do widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo dla mężczyzn seks to co innego niż dla kobiety.. mężczyzna może podzielić kobiety na kilka kategori ale powiedzmy że na dwie żony i kochanki.. i dlatego mężczyzny ta kobieta będzie żoną ale nie kochanką, a ta kochanką ale nigdy żoną. kobiety łączą seks z uczuciem, mężczyźni niekoniecznie. choć z kobietami też różnie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyle szumu jest
Większośc facetów to prymitywy, które w drodze ewolucji traktują seks jedynie jako fizjologię. Zaspokojenie potrzeb i nic ponadto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a najlepiej to znaleść przyjaciółkę/przyjaciela, żone/męża i kochanke/kochanka w jednej/jednym kobiecie/mężczyźnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ośka
i nie uznaję uzasadnien wielu panów, że są z natury poligamiczni, że muszą rozsiewać miliony plemników...takie atawizmy zostawmy antrologom. Facet juz dawno zlazł z drzewa:P...i ma tez mózg. Niech więc myśli, a jeśli nie myśli to bye, bye.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyle szumu jest
Faceci jak już sie podniecą to nie potrafią myślec logicznie, dążą do spełnienia. O konsekwencjach myślą dopiero po fakcie, a wtedy zrobią wszystko by się nie wydało, kłamią, kręcą itd, gdy są przyłapani na kłamstwie to nawet odwrócą kota ogonem, że to wina żony czy partnerki że zdradzili....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyle szumu jest
Nie ma co tego analizowac ale od razu dac takiemu w łeb, spakowac walizkę i wystawic za drzwi....a on niech zacznie myślec o tym o czym nie myślał gdy rozpinał rozporek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×