czy sa tu jakies starajace sie o dzidzie?

a wiesz ja jeszcze w ciazy nie bylam wiec nie mam doswiadczenia. a tak naprawde to ponoc kazda kobieta odczuwa to inaczej najlepiej spokojnie czekac do terminu @.....chodz wiem po sobie ze to nie latwe a kiedy masz dostac @?

czesc dziewczynki Mirabelka , jedno jest pewne! na objawy ciazowe jeszcze zdecydowanie za predko! Natalkaa nie dostalam jeszcze @ wciaz czekam. No skoro mi lekarka prawie tydzien temu mowila ze ze na usg juz widzi, ze lada moment dostane @ to pewnie nadejdzie, tak wiec czekam :) a ty jaki mi przyklad dajesz? myslalam ze przy z toba to sie zmobilizuje do mierzenia tempki a ty co?? :):)

Wiecie co? i nie dostalam dzis @ ...Zaczynam sie troszke martwic...Moze cos ze mna nie tak? Humorek mam juz dawno jak przed @ dzisiaj rozplakalam sie mojemu mezusiowi ze kupil mi nie taka zupke jak chcialam...Ehh mam doła, niech ten okres juz przyjdzie bo sie tylko stresuje ze go jeszcze nie ma...

witajcie dziewczyny, ja okres powinnam dostać 4 grudnia, więc to jeszcze tydzień. Dziś tempka nadal podwyższona :), a co do humorów Lusia to ja też je mam i to za często :)

a ja Mirabelka myslalam ze tpo juz po okresie spod. @ niewiem dlaczego sobie tak ubzduralam :-) Lusia no juz zaczynam mierzyc :-) teraz systematycznie juz wszystko przez to ze pokłucilam sie z tym moim. no ale juz jest ok. zawsze mam tak po @

dziewczyny ja za godzinke kończe prace i do domku lece, mąż przychodzi troszkę później więc mu pyszny obiadek zrobię :)

dobrze natalko w takim razie dolaczam do ciebie niebawem :) tylko @ jeszcze nie dostalam...:(

witajcie dziewczyny z samego ranka! Dziś tempka nadal podwyższona ( 9 dzień), objawów na nic raczej dalej nie mam, poza tym że czuję wilgotno, tak jak zwykle przed @, ale ponoć to objaw i na to i na to.

Wysłany: Sro Lis 28, 2007 9:32 am Temat postu: --------------------------------------------------------------------------------Witajcie dziewczyny, dla odciagniecia uwagi od tematu ciazy podziele sie z wami niestety niedobra wiadomoscia. W sobote wieczorem mialam nieproszonych gosci, zlodzieji. Cholera jasna, czlowiek zasuwa cale zycie, a tu ci przyjdzie taka SWINIA!!!!!!!!!!!!! Cale szczescie mam swietnego psa w domu. Problem w tym ze zamykalam zawsze drzwi od sypialni bo on mi sie kladl na lozko. A te ch....my wlasnie weszli od sypialni i przebuszowali czesc szafek szukajac pieniedzy. Oczywiscie ukradli mi cala bizuterie, bo ja trzymalam, jak normalny czlowiek, na komodzie w szkatulce (ale zegarek Guees i okulary Cavalliego zostawili, dziwne) Z pewnoscia nie wiedzieli ze pies jest w domu, on sobie cicho spal. A weszli od sypialni, bo to okno jest najdalej od ulicy i jest tam najciemniej. Boziu, tak zaluje ze moj pies nie mial okazji zaszalec. Widac narobil niezlego zamieszania bo otworzyli tylko jedna szuflade i jedne drzwi od szafy. Wywalili wszystko do gory nogami. Dodam tylko ze nas nie bylo 3 godz, od 18 do 21, a sasiedzi zza plotu wyjechali ok 20:30, takze mieli jakies 30 min. Teraz mam niezla tramume, wydaje mi sie ze mnie obserwuja. Policja mowi ze to cyganie, tyle ze dopoki nie zlapia ich za reke nie moga nic zrobic. No nic, mam nadzieje ze nie wroca, zalozylismy alarm, wiec jestem spokojniejsza. Takze uwazajcie dziewczyny, trzeba byc ostroznym bo to naprawde moze sie stac kazdemu. Myslalam ze nas to nie dotyczy, a tu prosze.

bacio bardzo ci współczuję, w mojej rodzinie też zdarzyła się kradzież (okradli mojego dziadka). To straszne, ale ważne że wam się nic nie stało a alarm to dobry pomysł, ja mieszkam w bloku i na około więcej ludzi a i tak się boję i zawsze zamykam drzwi, chociaz wiadomo że na złodziei nie ma mocnych

a co do tempki, to spokojnie dziewczyny, bo niktorym spada dopiero w trakcie @ :)) Ja w tym miesiacu pewnie nic nie zdzialalam bo ostatnie dni byly zbyt stresujace, musialam brac waleriane bo zamkniecie sie wieczorem w lazience bylo nielada wyczynem. Ale juz po malu dochodze do siebie, jest ladna sloneczna pogoda. Tamtego dnia bylo mzawo i mglisto.

Nic, trzeba isc dalej do przodu, zycie nas umacnia. A pomyslec ze wiele razy zapomnielismy wyjac klucze z drzwi i cala noc byly w drzwiach od zewnatrz!!!!! Teraz zwracamy wieksza uwage na to co sie dzieje w okolo, bo wczesniej nawet jak pies szczekal to niezbyt sie przejmowalismy. Nauczylismy nawet mojego psa ze jesli sie nie wie na kogo sie szczeka to sie bez sensu nie szczeka. I co teraz? Moze i slyszal jakies dzwieki, ale najpierw musial sie upewnic :))) !!!! Tak wyrwal do sypialni ze futryna od dzwi z przedpokoju odleciala, co tez narobilo halasu. Byli z pewnoscia zlodzieje przypadkowi, bo niby skad mogli wiedziec ze drzwi sa zamkniete, a nawet jesli, to ze sa dobrze zamkniete, ze pies nie otworzy. Tak, alarm to dobra rzecz tylko ze juz w tym miesiacu nie pojde do lekarza bo kasiora sie skonczyla. Ale nic, wytrzymam. Wazne zeby czuc sie bezpiecznie. W grudniu bierzemy tez drugiego psa, nazywa sie cane corso. Jest wielki, zbity i niesie postrach. A zarazem kochany i lagodny. Chcielismy rotweilera ale trzeba wziasc pod uwage ze beda dzieci itd, a one nie maja dobrej reputacji. Choc z pewnoscia sa oddane wlascicielowi.

oj niezazdroszcze bacio. chodz to fakt ze na złodziei nie ma rady ja mieszkam w domku jednorodzinnym i dookola nas pelno sasiadow, wscibskie sasiadki ktore widza wszystko czego nie powinny a jednak jak kradli nam samochod z przed domu to nikt niewidział. kiedy wyciagali nam czesci z samochodu to sasiadka mowila ze widziala jak cos tam robia ale myslicie ze cos powiedziala ? dopiero jak sie zapytalismy czy cos widziala. a dodam ze mam bardzo uczynnych sasiadow. przynajmniej takich graja. a co do tempki to fakt. dopiero blisko okresu spada. ja mam dola dzis bo znow mnie grypa bierze. gardło mnie boli ze nie moge nic mowic :-( mam nadzieje ze mi to nie namiesza za bardzo w moim cyklu :-(

a apropo pieskow to zeczywiscie rotwa..... (nie wiem jak sie pisze) sa kochane psy, tylko trzeba umieć je wychowac. Ale osobiście uważam ze nie powinny byc z dziecmi. do tych psow trzeba miec reke. ja mam dwa owczarki niemieckie. i powiem ci że moja suczka jest tak wyczulona ze najmniejszy szmer uslyszy i szczeka. takze ja sie nie boje spac w nocy bo moj pies jest czujny. a do tego w ogien by za mna poszla. takze jesli moge cos poradzic. szczegolnie do dzieci...

Wiem, owczarki tez sa kochane, maja moi rodzice. My mamy dosc nietypowa mieszanke: owczarka z rotweilerem, jest niesamowicie inteligentny. Wiadomo ze z dzieckiem nie wolno zostawic zadnego psa, nawet ratlerka, bo nigdy nie wiadomo co mu szczeli do glowy. Nasz pies mial burzliwy okres dojrzewania, ale moj maz dobrze go ulozyl, nie mamy z nim zadnych problemow. Znajomi polecili mi wlasnie cane corso (podobaja mi sie te bez podcietych uszu). Z tego co czytalam sa niesamowite, cos jakby owczarki, tyle ze wyglad ma typu rotweiler (z tych chudych). A wobec dzieci czuje sie jako opiekun a nie jako towarzysz do zabaw. Ponoc sa niesamowicie opiekuncze do dzieci. Wiadomo, wszystko zalezy jak sie psa wychowa. Moi rodzice z owczarka zrobili wielka maskotke, chodz przeszedl szkolenie na towarzysza i obronce. Jedno jest pewne, pies to niesamowity przyjaciel. I jak ktos widzi takie byczysko to nie ma odwagi wejsc. i wlasnie o to chodzi.

A najlepsze jest to ze jak teraz mu powiem, szukaj zlodzieja!! to biegnie w tamta strone z ktorej przyszli, jest tam dom, w ktorym nikt nie mieszka. Siada przy siatce wacha i obserwuje. Pewnie sie wkurzyl ze nie dopadl ich tylkow :))

:-) a wiesz ze nie znam tej rasy :-) e wszystkie psy sa kochane. ja tam uwielbiem te zwierzatka :-) sama mielam w domu niedawno psiarnie bo moja suczka sie oszczenila......mialam 8 takich kuleczek slodziutkich :-) ja mowie o tych rotwa..... gdyz moja koleznaka miala pieska i kiedy urosl to chcial dominowac nad nimi. a ze oni sie nie dali to chcial na dziecku. tyle ze jej maz sobie z tym porazdzil...........................................ja takich psow nie kupuje bo bym go rozlelala jak te moje.......

schowalam sie :-p

Czesc dziewczynki dostalam dzis @ i wiecie co? straszliwie sie ciesze! balam sie ze cos bedzie nie tak przez te zapalenie ale jest ok i to najwazniejsze. bacio wspolczuje ci strasznie kradziezy dla mnie bylyby to okropna trauma i mysle zze juz bym sama w domu na noc nie zostala, taki ze mnie tchorz! a piesek moj (kundelek) to by sie pewnie strasznie ucieszyl bo pomyslalby pewnie ze znalazl frajerow do zabawy :):):) natalkaa rozumiem ze mierzyc tempke moge zaczac jak skonczy mi sie @ ?? Powiedz ze tak! Plissssss:)

Lusia tempke morzesz zacząć mierzyć po @. JA dziś mam temp 36,95 ale nie czuję się w ciąży, raczej nastawiam się na @. Poczekam jeszcze do 4 albo 5 grudnia i zrobie test. Dziś ani jutro nie będę mogła pisać między 8 a 14 bo prądu u nas nie będzie (Energetyka coś tam robi). Dajcie zanc dziewczyny co tam u was, w którym dniu cyklu jesteście, jak starania, kiedy testy? A za mnie w razie czego trzymajcie kciuki :)

oj no Luska ja mam nadzieje ze zaczniesz :-) u mnie z ta temperatura to kiepsko gdyz mam grype :-( niby zaczelam mierzyc codziennie ale cholernie mi skacze no bo jestem chora :-( akurat teraz :-( mirabelka tak mi sie wydaje ze zadna kobieta przed okresem nie odczówa objawów ciąży. Słyszałam że bardziej czuje nadchodzącą @..............a ona nie nadchodzi.............przynajmniej mialy tak moje kolezanki

czesc dziewuszki, jak tam staranka? No wlasnie lusia\'\'\'\'\'\'jak tam to zapalenie, minelo? Moj pies teraz awansowal i jak moj maz wychodzi raniutko to on wskakuje w nogi. Dla nas jest strasznym piesciochem, ale na innych zanim zaszczeka, najpierw warczy i pokazuje swoje piekne zabki. KOchamy go okropnie. Cos mi sie wydaje ze zamiast fasolki na swieta bedzie szczeniaczek :))) Ja mam 15 dzien cyklu, ale przez tych du.kow przelecialy nam TE dni. Nic, mam tylko cicha nadzieje, ze moze byl to jeden z tych krotszych cykli. Zapisuje sobie, robiac obserwacje sluzu, kiedy boli mnie glowa i cmia jajniki. Wiecie, ze w tamtym miesiacu bolala mnie glowa dokladnie w tych samych dniach!! Widac, jest to uzalezione od cyklu.

Czesc dziewczynki Natalko oczywiscie ze bede mierzyla tempke niech tylko @ mi sie skonczy bo w tym czasie nikt by mnie zmusil zeby wtykac jeszcze tam termometry :):) Sorki ze jestem oblesna :P Wracaj do zdrowka jak najpredzej kochanie Mirabelka ja jestem w 2 dniu cyklu i jest mi strasznie zle. W ogole to wiecie co? pierwszy raz mi sie zdarzylo wymiotowac z bolu brzucha podczas okresu...nie wiem co mi jest..:( Trzymam kciuki za twoj tescik,no i oczywiscie 2 kresek zycze! bacio moj piesek tez ma z nami dobrze, zawsze jak mąż lub ja wychodzimy do pracy to on sie układa na wolną poduszke:) A z zapaleniem to nie wiem czy minelo, bo brzch mnie i tak boli z wiadomych powodow, jak sie skonczy @ to zobaczymy. Miałam isc we wtorek na kontrole do ginekologa, ale pewnie jeszcze bede miala @ wiec musze przelozyc :( Sorki dziewczynki, ze jak zwykle tyle wam nabazgrałam, ale kurcze musze sie komus wygadac:)

a no to nie zazdroszcze Lusia. Mnie już na szczeście @ sie skonczyla. zawsze mam potworne bóle brzucha w tym czasie. ogólnie masakra. a jeśli chodzi o temperaturke to ja mierze ale nie tam wiec jest mi bez różnicy czy mam okres czy nie :-) dziś mój 13 dzień cyklu i pozostało jeszcze:

lusia, widzisz a ja sie wnerwialam jak mi sie kladl na lozko i zamykalam pokoj. No i masz!! Zalowalam psu i sama na tym ucierpialam :)) Dzieczyny, uzywacie moze tamponow? Bo ja je uzywam odkad pamietam i nie moge przestac, bo jesli go nie mam to mam straszne bole. Dziala jak przeciwbolowa, naprawde. Slyszalam, ze nie wolno zbyt dlugo stosowac tamponow, ale ja juz tyle razy probowalam. I nawet jak juz jest pora wymiany to zaczynam odczuwac lekki bol. Czy ktoras z was tez to zaobserwowala?

Ojej ja mam zle wspomnienia po uzywaniu tamponow i nie stosuje ich juz w ogole od pol roku. Taka cholerna infekcje zlapalam ze szok! chyba 2 miesiace sie meczylam a do tego bralam jeszcze tabletki anty przez ktore nie moglam sie doleczyc i miedzy innymi przez to musialam odstawic Diane. Moja ginekolog jest ogromna przeciwniczka tamponow i radzila zebym ich najlepiej w ogole nie uzywala, chociaz ja wczesniej i tak stosowalam je tylko przez 2 dni podczas @ ale tak sie nacierpilam ze nie polecam nikomu! Wiecie co dzis znowu mam mdlosci, tak mnie brzuch boli...Mam nadzieje ze to sie nie skonczy jak wczoraj.. A moj maz nabija sie ze mnie ze jestem jedyna w swoim rodzaju bo mam poranne mdlosci niczym kobieta w ciazy a przy tym cholerna @ Ale tak swoja droga to jak juz zajde w ciaze to ciekawe jak ja wytrzymam takie mdlosci przez 3 miesiace? Milego dnia Wam zycze, wpadne wieczorem

hej dziewczyny. Dzis 11 dzień podwyższonej tempki, wiem że to mało ale i tak się cieszę. Jutro idę na imprezkę i coraz mniej dni do testowanka mi zostało - oby ten 4 grudzień był magiczny!!! A co do tamponów to stosuję ale rzadko i przeważnie tylko jak idę do pracy (po prostu tak wygodniej). Szkoda że żadna z was nie testuje w terminie zbliżonym do mojego, byłoby mi raźniej

Czesc dziewczyny byłam na usg dopochwowym, gin powiedział mi, że jak na 10 dc mam trochę za mały pęcherzyk (ale mam) we wtorek idę znowu na usg dzisiaj to mój 14 dc więc czeka nas przyjemny i pracowity ;) weekend bacio współczuję Ci, ja nigdy nie byłam w takiej sytuacji i nawet nie chcę sobie wyobrazić co czułaś .... mój piesek rasy spaniel wszystkich wita jak przyjaciół, więc na niego nie ma co liczyć :) co do tamponów, nie uzywam zaraz mnie boli głowa i jest mi niedobrze więc dałam sobie spokój trzymajcie się cieplutko

dziewczyny co robicie w Andrzejki. Ja jutro wybieram się na imprezę :) I cieszę się bo czas mi szybciej zleci na przygotowaniach :) Mam nadzieję że już niedługo pojawią się na naszym topicu pierwsze fasolki a potem to się posypią juz szybciutko :)