Mirabelka1 0 Napisano Styczeń 17, 2008 Byliśmy wczoraj z mężem u ginki, widzieliśmy już główkę, nóżki i rączki naszego maleństwa. Wszystko jest ok. Już nie mogę się doczekać następnej wizyty, możliwe będzie już poznanie płci, jeśli maluch dobrze się \"ustawi\". Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maja85 0 Napisano Styczeń 17, 2008 Bacio wczoram mialam zly humor.Bylam zla na wszystko i na wszystkich.Wiem ze musze spokojnie do tego podejsc.Mirabelka super ze z mezem widzieliscie dzidzie.Wyobrazcie sobie ze moj maz dzisiaj rano sam od siebie zaczal temat dziecka.Byl taki slodki i widac przejety tym ze cos moze byc nie tak.Nawet powiedzial mi ze to moze przez niego nie mozemy zajsc w ciaze.Jaki on jest kochany.Pierwszy raz poruszyl ten temat z takim przejeciem.Zawsze ja zaczynalam temat a on tylko cos burknal.On taki juz jest.Woli o tym nie myslec tylko wie ze samo sie wszystko ulozy.Wiec ja go uspokoilam ze jeszcze troszeczke musimy poczekac a napewno si e uda.Pozniej bedziemy myslec co dalej.Jezu jak ja kocham swojego mezusia.Dzis juz mam lepszy humor.Jednak 32 dc okresu brak.Sutkli nadal bola.troche brzuszek boli.Czekam do poniedzialku.Jak nie dostane okresu robie kolejny test i jesli bedzie negatywny dzwonie do ginekologa bo kazdy dzien bez okresu to kolejny dzien stracony do kolejnej proby.Pozdrowienia! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mirabelka1 0 Napisano Styczeń 17, 2008 dziewczyny a myślicie że kobieta w ciąży może korzystać z jakiś zaiegów Spa, coś dla duszy i ciała by mi się przydało. Jakaś maseczka, relaksacyjny masaż. Znalazłam niedaleko siebie takie małe Spa i raz na jakiś czas chętnie bym się wybrała. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bacio 0 Napisano Styczeń 17, 2008 mirabellko, to superowo ze masz niedaleko siebie spa. Ale ja niestety nie wiem co mozna a co nie, wiem jedynie ze nie mozna korzystac z sauny i oczyszczac twarzy (wszelkie zabigi powiedzmy inwazyjne sa zabronione). Ale tak mi sie wydaje, ze oni w spa powinni wiedziec jakie zabiegi mozna zrobic w ciazy, z pewnoscia cos znajda. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mirabelka1 0 Napisano Styczeń 17, 2008 właśnie muszę podzwonić i popytać czy mają coś dla kobiet w ciąży. Co mogą zaproponować, oczywiście w przyzwoitych granicach cenowych. Ale myślę że nie powinno być za drogo, bo to Spa jest na wsi w ośrodku agroturystycznym. Fajnie by było się wybrać na kilka godzin takiego relaksu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mirabelka1 0 Napisano Styczeń 17, 2008 dzwoniła własnie do mnie kuzynka, ma dla mnie troszkę ciuszków po swoich maluchach. Ona ma dwóch chłopców, ciekawe co ja będę mieć. Ci którzy wiedzą w pracy mówią że dziewczynkę. Koleżanka z pracy w wyższej ciąży ode mnie dowiedziała się wczoraj że będzie chłopak. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mirabelka1 0 Napisano Styczeń 17, 2008 kuzynka zaproponowała też wanienkę i przewijak. Chyba odkupię od niej, bo to wyjdzie taniej dużo niż w sklepie, a i jej trochę grosza się przyda bo ma bliźniaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mirabelka1 0 Napisano Styczeń 17, 2008 dogadałam się już ze stolarzem. Cena 1650 zł, za tydzień zrobi mi pomiar. Cieszę się bo teraz mam taką brzydką, z boazerii. Potem jeszcze odłożę sobie na narożnik no i z większych wydatków to chyba na tyle. zostaną jeszcze takie drobniejsze, jak zasłony, no i zapomniałam o dywanie do salonu, ale w sumie bez niego mogę się obejść dłuższy czas Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bacio 0 Napisano Styczeń 17, 2008 Mirabellko, siedzisz tak tu sama, a wszystkie dziewczyny gdzie wywialo? Ja jestem teraz na e-mama, na forum ciaza. Jest tyle osob ze nie nadazam czytac postow. To fajnie ze ci da tyle rzeczy, moja szwagierka pewnie tez mi cos podrzuci. Jeny musze poczekac do sobotniej wyplaty to skocze troche na miasto, sa obnizki do 70% wiec za grosze mozna pokupowac ciuchory. Chce kupic jakis kocyk, albo spioszki, oczywiscie w kolorze neutralnym (ani niebieskim ani rozowym). Mam ochote kupic chocby skarpeteczki!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mirabelka1 0 Napisano Styczeń 17, 2008 no właśnie nie wiem gdzie te dziewczyny się podziały. Pewnie mają dużo pracy albo i inne zajęcia. Ja przeważnie jestem na kafe w wolnych chwilach w pracy. Niedługo szefowie jadą na urlop i będę mieć luz. A już jutro sądny dzień-powiem w pracy o ciąży. Na pewno reakcja będzie pozytywna, ale i tak się stresuję. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maja85 0 Napisano Styczeń 17, 2008 Dziewczyny w pracy rzeczywiscie maly zawrot glowy.mirabelko fajnie ze masz mozliwosc zdobycia rzeczy dla dzidziusia od kogos z rodziny.U mnie tez jest kilka malych dzieci, moze mi tez sie uda zdobyc cos \"w spadku\".Ciagle bez zmian - brak okresu:( a dni uciekaja.Słodkich snów przyszle mamuski:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bacio 0 Napisano Styczeń 17, 2008 dzieku maju :)) trzymam kciukasy, zeby ta @ nie przylazala, A co do objawow to ja mialam 100% jak na okres, nawet dzien przed spodziewana @ sluz zrobil mi sie brazowawy, zawsze tak mialam przed sama @, a tu dzien minal i @ nie przyszla, drugi dzien minal, sluz wrocil znowu do bialego koloru. Wydaje mi sie ze w tych dniach kiedy miala przyjsc @ czulam sie najgorzej, doslownie jakby miala za sekunde przyjsc @, bylam pewna, nawet powiedzialam mezowi, ze chyba za chwile dostane @ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maja85 0 Napisano Styczeń 18, 2008 Wiec dziewczyny 33 dc.Sutki dalej bola.Mam dziwne napiecie brzucha a okresu wciaz brak.Niestety wiem ze nie jestem w ciazy bo mam niska temperature w 30 dc zrobilam test z porannego moczu i byl negatywny i do tego brak sluzu jakiegokolwiek.Czekam do poniedzialku i zrobie bete albo kolejny test.Jezeli bedzie negatywne dzwonie do ginekologa i zapytam co dalej.Mam jeszcze luteine, moze zaczne ja brac zeby skrucic se troche ten czas oczekiwania.Dziewczyny a gdzie sie podziala natalka i lusia.Co tam u was slychac nowego.Lusia jak twoje staranka:)Buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maja85 0 Napisano Styczeń 18, 2008 mirabelka daj znac jak poszlo w pracy z przekazaniem dobrej nowinki:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mirabelka1 0 Napisano Styczeń 18, 2008 w pracy już powiedziałam. Najpierw szefowi, w sumie poszło ok. Teraz latam z radosną nowiną po biurze :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maja85 0 Napisano Styczeń 18, 2008 Dziasiaj kobitki chyba wy jestescie zajete.Cos cichutko u nas:)Ja za poł godziny do domu.Jeszcze na male zakupy i weekend!Pozdrowionka!Odezwe sie rano czy cos sie u mnie zmienilo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maja85 0 Napisano Styczeń 19, 2008 Hej!Dzis moj 34 dc.Sutki nadal bola i obudzilam sie z straszym bolem brzucha.To oznacza ze chyba do 2 dni dostane okres.Jezu wolalabym sie juz tak nie meczyc tylko wiedziec co sie dzieje.Czy dostane ten okres czy nie:(A was jak tam? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maja85 0 Napisano Styczeń 21, 2008 Widze dziewczyny ze niestety musze sie przeniesc na inny topik bo glupio mi ciagle pisac sama do siebie:(Powiem wam tylko tyle ze dzis mam 36 dc i nadal brak okresu.Sutki bola, brzusio troche mniej i mierzylam tez temp przez 3 ostatnie dni o 5:30 przed wstaniem z lozka i mam 36,9 a 2 tyg temu bylo 36,4.Poszlam dzis na bete.Wynik bedzie o 17.Pozdrawiam was! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mirabelka1 0 Napisano Styczeń 21, 2008 Maju trzymam za ciebie kciuki. Zaglądne tu jutro, mam nadzieję że napiszesz :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maja85 0 Napisano Styczeń 21, 2008 Napisze wam rano jaki byl wynik.Sama sie juz nie moge doczekac.Super labolatorium znalazlam bo w innych to mowili ze 3 dni czeka sie na wynik. A tam moge dzisiaj juz zadzwonic a jutro odebrac. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agatonek22 0 Napisano Styczeń 21, 2008 Witam kobietki :) Mam 25 lat moj chlopak (prawie maz) 23 jestesmy razem od ponad 5 lat a od 3 mieszkamy razem. 2 lata temu odezwal sie we mnie instynkt macierzynski :) ladnie brzmi :D i od tych 2 lat przynajmniej raz w tygodniu namawialam mojego chlopaka na dziecko. do tej pory zawsze slyszalam to samo: nie, nie teraz, jestem za mlody (mimo ze wyglada na 26-27 lat a nie na swoje 23), nie mamy ustabilizowanej sytuacji finansowej (mimo ze studia zaoczne a od poniedzialku do piatku praca), najpierw slub potem dom lub wlasne mieszkanie a potem dziecko i tak przez 2 lata. w lipcu zeszlego roku odstawilam tabletki no i zaczely sie problemy z miesiaczka bo albo byla albo nie. W pazdzierniku podjal decyzje o wyjezdzie za granice ja zostalam tutaj, on przerwal studia zrezygnowal z pracy zdziwilo mnie to troche chodz od jakiegos czasu rozmawialismy o tym. Przyjechal na swieta po wigili u naszych rodzinek wrocilismy do domu usiedlismy na kanapie i sam zaczal rozmowe o dziecku, zaskoczyl mnie jak nigdy dotad. Nie wierzylam ze chce, nawet zapytalam czy robi to by mnie uszczesliwic jako kobiete czy on tez tego chce. Odpowiedz tez mnie zaskoczyla :) baaardzo pozytywnie oczywiscie. Zaczelismy sie starac o dziecko a ze pylam po miesiaczce to wydawalo mi sie ze napewno zajde w ciaze, niestety tak sie nie stalo :( Moja psiapsiola chodzi do super ginekologa, fakt ze prywatnie i wizyta tez nie kosztuje tak malo ale sie zdecydowalam. Poszlam na wizyte i okazalo sie ze czeka mnie dosc dluga droga do osiagniecia celu, bo po pierwsze musze wyleczyc nadrzerke o ktorej \"moja cudowna pani ginekolog\" mnie nie poinformowala mimo ze chodzilam do niej co 3-4 miesiace, zrobil mi badania na poziom hormonow, cytologie usg. Za dwa tygodnie ide do niego znowu, dobierze mi odpowiednie hormony zebym mogla bez problemow zajsc w ciaze :) Trzymajcie kciuki mam nadzieje ze bede miala w koncu to moje wymarzone dzidzi :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marta1983 1 Napisano Styczeń 21, 2008 Ja zaczynam w tym miesiącu dokładnie:) JAkoś ostatnie starania się odkładały i niestety nie ma fasolki... ale damy radę jak nie dziś to jutro i z taką myślą wstaje codziennie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maja85 0 Napisano Styczeń 21, 2008 Witajcie marta i agatonek.Najwazniesze to chyba ciagle o tym nie myslec i kochac sie dla przyjemnosci a nie obowiazku.Zobaczycie, tutaj mamy juz ciaze wiec szczesliwe fluidy mam nadzieje przejda na nas:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agatonek22 0 Napisano Styczeń 21, 2008 Nie, nie, nie ja nic na sile tylko od tak dawna tego chce ze juz mnie szlag trafia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mirabelka1 0 Napisano Styczeń 21, 2008 Agatonek, my wszystkie cię rozumiemy. Mi co prawda udało się w 3 cyklu, ale już po 2 miesiącu starań szalałam i odwiedziłam lekarza bo myślałam że coś nie tak. A tu niespodzianka i udało się w 3 miesiącu starań. Tobie też życzę powodzenia i jeszcze trochę cierpliwości Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agatonek22 0 Napisano Styczeń 21, 2008 Moja cierpliwosc jest na wyczerpaniu. Jak juz wiem ze oboje chcemy tego dziecka to nie moge zajsc :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mirabelka1 0 Napisano Styczeń 22, 2008 Maju nic nie napisałaś, dlaczego? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maja85 0 Napisano Styczeń 22, 2008 Hej!Wczoraj nie napisalam bo jak dowiedzialam sie o wyniku to zbilo mnie z nog.niestety negatywny:( O 20 bylam juz w luzku i niewiedzialam co ze soba zrobic.Do ostatniej chwili mialam wielka nadzieje ze moze jednak...Dzisiaj dzwonie do lekarza zeby wbic sie na kolejke.Dam wam potem znac co z moja wizyta i jej wynikiem.U mnie jednak sprawa jest troche bardziej skomplkowana, bo wy przynajmniej mialyscie noralne cylke i okresy jak nie udalo sie zajsc w ciaze a ja nie moge zajsc w ciaze bo wogole tych cykli nie mam.Nie wiem juz sama co sie ze mna dzieje.Mam nadzieje ze wbije sie dzisiaj na wizyte do lekarza i dowiem sie co sie dzieje.Buziaki.Jak ja ci mirabelko zazdrosze ze masz juz to wszystko za soba! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mirabelka1 0 Napisano Styczeń 22, 2008 Maju, przecież ze mną też wcale nie było normalnie. Cykle długie ok. 40 dni, dopiero mierzenie temp. pokazało że owulacja występuje, tylko że bardzo późno, wiem że raz mi pęcherzyk graffa nie pękł, bo wykazało to usg. Byłam już załamana, ale jednak nie przestałam próbować i wierzyć no i się udało. To już 10-11 tydzień :) Tobie też się uda. Idź do lekarza tylko za bardzo nie stresuj się tym co powie. Weź przykład ze mnie, mi powiedzieli że będzie ciężko w ciąże zajść, bo pewnie są zaburzenia owulacji, a może i tarczyca, a to endometrium za cienkie.......itp.itd. A teraz noszę małego brzdąca w brzuszku i mdłości mam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maja85 0 Napisano Styczeń 22, 2008 Mirabelko ciesze sie ze moge porozmawiac o tym z kims takim jak ty.Wiesz ja mam super pania doktor.Jak zaczely sie problemy z okresem to powiedziala ze najlepszym lekarstwem bylaby ciaza:)ale my wtedy jeszcze nie decydowalismy sie na dzidziusia i teraz gdy juz tak to wszystko zaczelo sie znowu psuc.W sumie ona powiedziala mi ze narazie mam sie niczym nie martwic bo nic zlego sie nie dzieje.Zobaczymy co mi dzisiaj powie albo w czwartek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach