Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KLEMENTYNLA

ZEBY SCHUDNĄĆ WYSTARCZY NIE JEŚĆ MIĘSA.ZROZUMCIE.KTO NIE JE MIĘSA NIE JEST GRUBY

Polecane posty

Gość moja kuzynka jest wegetarianka
tyje sie od weglowodanow i cukrow bo to puste kalorie zreszta paptrz na zwierzeta: te miesozerne sa szczuple a rozlinozerne : np krowy i swieni co wpieprzaja kartofle sa zapasione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladowa chwila
ja sie z tym nie zgodze. ja jak nie jem miesa to czuje sie taka napuchnieta, mam grupe krwi 0 i miesko jest dla mnie stworzone:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos sie podszyl pod mój nick
ale bzdury z tym mięsem! Te które myślą ze jedzenie mięsa tuczy są w WIELKIM błędzie. zjedz cokolwiek lub zjedz mięso, po czym bedziesz szybciej głodna? Jasne ze nie po mięsie! Poza tym do spalenia mięsa organizm zużywa energię! A tu juz specjalistkom nie musze mówić skąd ta energia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kitka, a ty co, pies jesteś że piszesz że ludziom mięso jest potrzebne?? :) człowiek nie pies, mięso mu niepotrzebne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatek przeciez ty
jestes babą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale pojebane jestescie
hahaha wydalo sie ,ze kawiatek to facet:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatek to nie facet
tylko go udaje,to baba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szklanka wodyy
ale bzdura. Cale zycie walcze z nadwaga, ciagle tyje i chudne, a miesa jem tyle ile kot naplakal. MOj tata je mieso prawie codziennie i jest szczuply...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szklanka wody --> no juz pisalem ze najbardziej tuczy tłuszcz, potem węglowodany. napisz tu co jesz to ci powiem co Cię najbardziej tuczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bzdura chyba ze
ze sie je tluste miecho to sie tyje. ja cale zycie jem jedynie ryby i piers z kurczaka. ale to i tak bardzo rzadko i malo, a jestem gruba. chwilami jak mi sie uda schudnac to jestem szczupla. za to uwielbiam pieczywo, makarony, pierogi. jak nie jem tego to momentalnie chudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie moja córka odkąd nie je mięsa to trocghę przytyła ale co się dziwić skoro porcję pieczonego kurczaka z surówką zamieniła na porcję pierogów z masełkiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwiatek, a co powiesz o diecie ketogenicznej? Na tej diecie je się przede wszystkim białko i tłuszcz, czyli mięsa, wędliny, ryby,jajka, tłuste sery żółte, węglowodany do 20g na dobę, czyli minimalne ilości. A jest to dieta, na której chudnie się w rekordowym tempie. Na tej samej zasadzie działa dieta Kwaśniewskiego i inne wysokobiałkowe diety. To od węglowodanów i cukrów się tyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
im mniej kalorii ma pozywienie tym szybciej sie chudnie... sprobuj jesc tylko mięso to schudniesz szybciutko, w sumie ten temat jest wlasnie o tym... ale sprobuj jesc sam ser żółty to ciężko ci będzie schudnąć bo ser ma dużo tłuszczu... kluczem do schudnięcia jest nie dostarczanie zbyt wielu kalorii organizmowi czy to w formie węglowodanów czy tłuszczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zgodzę się z tobą. Byłam na keto, na śniadanie jadłam jajecznicę na boczku posypaną obficie tartym serem, a poza tym mięsko i moje uwielbiane kabanosy, które mają przecież bardzo dużo tłuszczu. W tydzień spadło 3kg na tej właśnie diecie. Ale nie można jeść węgli, tak jak pisałam wyżej do 20g. na dobę. Niestety ze względów zdrowotnych musiałam z tej diety zrezygnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
waga ci spadła bo mięso się długo trawi i długo czujesz się syta. węglowodany - im prostsza ich struktura tym szybciej się wchłaniają. ale po węglowodanach też poczujesz się syta, kluczem do schudnięcia jest NIe przejadanie się cokolwiek by to było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież pisałam, że nie jadłam tylko mięsa. Jadłam i jajka i sery i to w mega ilościach i mimo to chudłam. I to nie tylko ja. Był tu kiedyś temat o diecie ketogenicznej, odszukaj sobie i poczytaj. Całe sedno w tym, by nie jeść węgli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co to są megailości? 50 jajek dziennie i 2 kg sera?? jedz tyle to na pewno nie schudniesz. przeczytalem pierwszy post z tego watku i tak: 1. do znudzenia: zeby organizm zuzywal wlasne tluszcze to trzeba mu dostarczac mniej kalorii z pozywienia niz potrzebuje, tylko wtedy schudniesz. 2. odzywianie tłuszczami powoduje tworzenie szkodliwych dla zdrowia cial ketonowych (wydalane z moczem) wiec tluszczu nalezy jesc niewiele 3. chyba tylko czesc tluszczu ktory spozywasz jest wchlaniany (nie wiem dokladnie), tu lezy plus tej diety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to coś źle przeczytałaś, bo nigdzie tam nie pisze, że należy dostarczyć mniej kalorii niż organizm potrzebuje. Poza tym nie wiem gdzie wyczytałaś, że ciała ketonowe są szkodliwe dla zdrowia. Poza tym to nie tłuszcz a właśnie węglowodany są odkładane w postaci tkanki tłuszczowej, gdzieś to czytałam. 6 jajek i ok 200g sera to już ponad 1000kcal. A gdzie jeszcze do tego mięsko, kabanosy, czy boczek, na którym smażyłam jajka??? Wierz mi że kalorii było bardzo dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odp. na twoje pytania: to ze nalezy dostarczyc mniej kalorii niz organizm potrzebuje wynika po prostu z bilansu energetycznego organizmu. O cialach ketonowych pisal jakis spec bodajże z SGGW (napisane bylo w Rzeczpospolitej). Tluszcz jest _budowany_ w ciele ludzkim i z weglowodanow i z tluszczy ktore przyjmujesz w pozywieniu - watroba za to odpowiada. Mieso ma mala wartosc energetyczna, wiec jest malo istotne, dlatego jakbys jadla mieso to schudniesz szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhjkhj
nie pierdol kfiateeekkk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedzcie
hehehe ja akurat jem duzo chudego miesa i jakos nie tyję! poza tym widziałam i grube wegerianki wiec to jakis mit z tym co piszesz.... bo akurat by strawic białko potzebujesz wiecej energii! czyli wieksza szansa ze przy odpowiednim odzywianiu organizm tę energie pobierze z zapasów tłuszczu! białko potrzebne jest do utrzymania miesni w dobrej kondycji w przeciwnym razie zaczyna tkanka miesniowa się zmniejszac a to oznacza tycie! wszelka energia z pozywienia czy zapasów tłuszczu transportowana jest własnie do miesni i tam zamieniana na energie! im mniej miesni tym wolniejszy metabolizm i mniejsze zapotrzebowanie na energie... chyba nie uważałas w liceum na biologii zwłaszcza fizjologii człowieka:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdaitylkoprawdaaaa
tłuste mięso tuczy jesli ktoś je dużo tłustego mięsa, wędlin, pasztetów, metek itd - to odstawiając je szybko schudnie i poozbędzie się cellulitu jednak jesli ktoś je chudą wołowinę, ryby itd to odstawienie ich nic nie da, wręcz zaszkodzić może tak samo tłuste sery żółte, camemberty, majonez, tłuste mleko itd - tuczą, chude sery białe, jogurty nie przetwory z białej mąki tuczą więc jak ktoś odstawi tłuste mięcho i wędliny, żółty ser a zastąpi je serem białym, rybami, warzywami itd - to schudnie, a będzie miał zbilansowaną dietę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naallllla
zgadzam sie z poprzedniczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W 14 lat przybrałam bardzo powoli z 65 do 85 kg. Po drodze 2 ciążę, dojadanie po dzieciach, gowniane lunche w pracy itp. Próbowałam basenu, diety bezglutenowej, diety 5x ale mało, zagryzania głodu warzywami, jeździłam codziennie 8km do pracy, diety jajecznej, owsianej- NIC. Ani jednego kilograma straty mimo tego że nie jem słodyczy, lodów, chipsów, coli, nie pije alkoholu... Ostatnio znajoma w pracy stosuje SlimFast i zaczęła chudnac w oczach. Wazyla ok 120kg i w 6 tygodni opuściła do 100. Pomyślałam że spróbuje, schudłam 1 KILOGRAM w tydzień, zaraz bo odzyskałam i opadły mi ręce. W tym tygodniu poszłam na urlop i pomyślałam że przypilnuje diety itp. Byłam w ksiegarni i zakochałam się w przepisach będę. Kupiłam kilka książek i zaczęłam gotować bez mięsa. Dziś jest sobota, od poniedziałku z 88kg zjechalam do 85. Bez mięsa. Poprawiła mi się cera, nie czuję się zmęczona, mam siłę i energię. Nie schudłam tyle ani razu przez 14 lat, więcej- 18 od kiedy ostatni raz wazylam 60 kg. Nie wracam do mięsa, powoli ograniczę mięso również rodzinie do 2-3 obiadów w tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
Tez : ) ale trzeba jest dużo warzyw i owoców a nie wyłącznie produktu mączne, słodycze... Skrocilam bo spam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość22www3333
Nie jadłam mięsa 2 miesiące i żadnej tylko warzywa i owoce i ser biały i nie schudłam ani deka a od białka to się chudnie a nie tyje więc doucz się zanim zaczniesz gadać głupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne. Ja jestem wegeterianka od 12 lat i waze ponad 100kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×