Czy ktoś ponownie wraca do UK?

niewazne jak wypadniesz na rozmowie kwalifikacyjnej, ale fabryka to gowno

Praca w fabryce nie hańbi.

oczywiscie ze nie hanbi, nie chcialam Cie urazic, chodzi mi tylko o to, ze to nie jest dobra praca i dlatego wszystkich tam biora, czesto nawet bez znajomosci jezyka.

Nie czułam się urażona.Jednak nie wszystkich biorą.W moim zakładzie niestety pracodawca nie godził sie na przyjmowanie osób bez dobrej znajomości jezyka.Widocznie mieli juz dosc posługiwania sie tłumaczami którymi byli inni pracownicy.Ja tam lubie prace w fabryce bo nie trzeba siedziec 8 godzin a od tego to hemoroidów mogłabym dostać.Chociaż nie przeczę że mogłabym zająć się obróbką dźwieku czyli moim ulubionym zajęciem :-D :-D

nie wiem czy niektórym się wydaje że są jacyś wyjątkowi ? :o co za wielki mi szpan...:D pracować w uk i chwalić się tym.To tylko potwierdza naszą głupotę.Tyle narodów ale tylko polak chwali się że jest na w uk.Inni jadą za pracą a polacy dla szpanu.Nie mówię że wszyscy NIE nie nie nawet nie połowa ale jakieś 30 % to totalne łosie i szpanerzy :o

No wlasnie, kto sie chwali? Bo na tym topiku chyba nikt?

Dokładnie.Nawet by mi do głowy nie przyszło by się chwalić.Z powodu tęsknoty za znajomymi i polskim językiem(przynajmniej w moim przypadku)chciałam wiedzieć czy ktoś ponownie wraca do UK.Czy można za granicę jechac dla szpanu?Ja jadę ciężko pracować na lepsze życie.Nie będę tłumaczyć jakie są polskie zarobki.Bo kazdy wie.