Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cowynato

pilne co zrobic jak ochraniarz w sklepie potraktuje cie jak zlodzieja

Polecane posty

Gość cowynato

Bylismy z synem w nowo otwartej Magnolii i tam wstapilismy do Inter sportu ,gdy wyszlismy wybiegl za nami ochraniarzi zaczął szarpac syna i pytać co ma pod kurtką(faktycznie wubrzuszenie było bo syn miał saszetkę z pieniędzmi pod kurtką).Ludzie zaczęli sie gapić chciałam na policję dzwonić ,ale nie zdazyłam bo ten napompowany goryl zdarł kurtke z syna i zaciagna go do sklepu .tam oczywiscie były potem przeprosiny .Zawołałam kierowniczkę i napisałam ze został syn brutalnie potraktowany na oczach tłumu ludzi i ona sie podpisała .powiedzcie co dalej ,bo ni sie wydaje ,ze tym papierkiem to sobie moge tyłek podetrzeć a możę jest jakis sposób na nadgorliwego ochraniarza ,zaznaczam ze nic nie piszczało jak wychodzilismy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cowynato
spiiiiiiiiiiie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też miałam iśc do Magnoli ale już nie pójdę...sprawę trzeba załatwić..należy zgłosić policji..jest to przecież nagrane na kasetę...TO SKANDAL!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba było odrazu dzwonić
na policję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cowynato
spiiiier podszywo jaja to sobie w domu rob albo na topiku dla debili ,jezeli nie ma to go załuz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest to naruszenie nietykalności osobistej...nie zostawiaj tego bez echa!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cowynato
dzieki iwanka tez tak mysle i jutro to zrobie tylko szkoda ,ze od razu nie zadzwonilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda, że nie zadzwoniłaś na Policję. Żaden ochroniarz, ani nikt nie ma prawa nas rewidować. TyLKO POLICJANT może kogokolwiek rewidować. On tylko mógł syna zatrzymeć i wezwać policję. Nawet nie ma prawa bez naszej zgody zajrzeć do torby, do kieszeni, ani pod kurtkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość honey_m
sprawa wygdala tak,że masz w reku owy papierek i jest on wartosciowy! Podpisała sie na nim przełożona felernego ochroniarza tzn swiadczy ze taki incydent mial miejsce i ona dcyduje sie na konsekwencje z tego powdu. Bo to ona prawdopodobnie bedzie je ponosic a na koncu ochroniarz. jestem rowniez na stanowisku kierownizym i nietsy to tak jest ze to najpier mi sie obrywa a potem ja wyciagam konsekwencje. Ja zwolniła bym tego człowieka nie naiwdze agresii.Powinien on POPROSIC o wejsciem spowrotem na chwile poniewaz ma pewne watpliowcsi....sklep to nie jakas mordownia. wiec z kultura. Uwzam ze absolutnie powinnas cos z tym zrobić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przedmówca dobrze pisze... Jedyne co ochroniarz tez może zrobić to zadzwonić po policję... Nie dać się przeszukać, nie dać wyprowadzić na zaplecze, samemu dzwonić po policję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po cholere syn
chowal saszetke pod kurtke jak jakis przestepca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość honey_m
piszac cos mam na mysli oczywiscie pojscie na policje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jezu..
ja pamietam jak mialam 14 lat,bylam z bratem w biedronce i mialam liste z zakupami w kieszeni. Co chwile ja wyciagalam i w pewnym momencie podlazl ochroniarz zaprowadzil mnie i brata na zaplecze, ludzie sie gapili i ten do nas ze chce zobaczyc kieszenie, albo zadzwoni na policje. Nie wiedzialam co robic,14lat mialam, no to wywalilismy te kieszenie na wierzch, jedna mi sie nie chciala odsunac to zaczal ja macac czy nic w niej nie mam! Potem nas puscil, nic,zadnego przepraszam a inni mysleli ze cos ukradlismy! Nie nawidze tych goryli ze sklepow, na kazdego sie gapia jak na zlodzieja!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciussssss
Ija mialem takie zdazenie ,nie masz co isc na policie w tylku to maja ,mnie nawet ochraniarz pobil i nic ,ja zalatwiłem to inaczej tobie nie polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludka123
rany boskie jakie to nienormalne ,do podszywy tak cie to bawi popierdolencu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludka123
rany boskie jakie to nienormalne ,do podszywy tak cie to bawi popierdolencu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×