Beata 50 000

Sawicka miała sama sie zgłosic do prokuratury ale ......uwiodło ja znów kilku agentów Ona z pewnoscia chciała tam pojechac dzis autobusem ale widocznie pani w kiosku nie sprzedała jej biletu bo nie miała tyle drobnych by wydac 48 998zł z 50tysiecy

juz pojmana szkoda byłaby swietnym ministrem finansów

żeby za głupie 50.000 tak poniewierać człowiekiem i nawet go aresztować :o....kazdy by wziął na jej miejscu , partie polityczne powinny wykupic ubezpieczenia na wypadek wzięcia łapówki przez posła danej partii i sacić w razie wpadki co do grosza a sprawa powinna zostac umożona doraznie proponuje aby elektorat PO opodatkował się dobrowolnie na rzecz swoich znanych z ciągot do korupcji posłów :)

Wszyscy biorą, nawet ryby przynętę, tak tłumaczyła mi tutaj wyborczyni PO. Więc teraz będzie normalnie, nikt nie będzie wpuszczał CBA rano, zamiast mleczarza bądź mleczarki.