Podstawa oblicz wynagrodzenia na macierzynskim

Potrzebuje porady- wynagrodzenie na urlopie macierzynskim wynosi 100 % wynagrodzenia- ale na jakiej podstawie sie go oblicza? slyszalam cos ze na podstawie ostatnich trzch miesięcy przepracowanych? czy to prawda? czy na podst. 12 ostatnich miesięcy przepracowanych ? Rozumiem tez ze chodzi o wynagrodzenie otrzymywane w czasie zdolnosci do pracy a jak sie bylo zalozmy od 5 miesiaca na zwolnieniu lekarskim to wtedy liczy sie zailek amcierzynski na podst. wynagrodzenia uzykanego przed tym zwo,lnieniem -jak to jest????

wyjasni zatrudniona jestem od sierpnia zeszlego roku brutto zarabiam 1500, od konca grudnia bylam na zwolnieniu potem macierzynski i za to wszystko dostawalam 100 % wynagrodzenia( tylko tam jakies rzeczy odliczaja) no i wyszlo na reke ok 900 zl

hmm... a jak sie zarabia dajmy na to 1200 netto przez kilkanascie miesiący, potem dostaje sie podwyzke i jest 1400 zł netto (na rękę) ale pracuje sie tylko dwa miesiące na tej podwyzce a potem idzie sie na zwolnienie lekarskie przez kolejne 5 miesięcy do konca ciąży, to ja rozumiem ze na tym zwolnieniu to juz sie dostaje 100% czyli nadal te podwyzszone 1400 zł????????? A ile w takim razie bedzie wynosic zasilek macierzynski? 1200 zł czy 1400 ????????

halllooo nikt mi nie pomoze... :(

podstawę się liczy z ostatnich 12 miesięcy poprzedzających miesiąc w którym rozpoczęło się L4.Czyli,np. zwolnienie od maja 2007 to podstawę liczy się od 04.2007 do 04.2006 .rozumiesz?

To ja mam jeszcze większy problem. Od 4 listopada 2006 roku do 4 listopada 2007 roku byłam na urlopie bezpłatnym. W między czasie zaszłam w ciążę od 5 listopada jestem na L4, termin porodu mam na 29 listopada, więc ok. tej daty pójdę na urlop macierzyński. Czy to znaczy , że nie dostanę żadnych pieniędzy ??

To rzeczywiście problem.Nie mam pojęcia,nie miałam takiego przypadku ale z tego co znam przepisy to chyba nic nie dostaniesz

Mam nadzieję , ze może coś jednak dostanę :( To się okaże za miesiąc.

Ale jak zanosiłaś zwolnienie do zakładu pracy to nic nie powiedzieli?

Dzisiaj mąż zaniesie, bo dopiero wczoraj byłam u lekarza. Gdy ostatnio pytał to osoba , która się tym zajmuje sama nie wiedziała.