strzela focha bo nie zadzwoniłem odrazu po jej sms....?

to ukręć łeb hydrze, tak jak ci dziewczyny tutaj radziły. Odezwij się i zwyczajnie powiedz, że na ciebie fochy nie działają i nie będą działać.

dokładnie na nikogo normalnego

Haris --> tylko skurwiele kochają zołzy...

Kwiatek - nieprawda

dobry argument - nieprawda :P

Haris , mało kobiet zdaje sobie sprawę, że przy zołzowatości NIEZBĘDNA jest inteligencja, o prezencji nie wspomnę :D Ty to wiesz i ja to wiem :D

twój też był zajebisty :O

to kto jeszcze kocha zołzy?

inteligentni mężczyźni :D

a za co niby miałby mężczyzna kochać zołzę?

wiez kwiatek, najpierw by trzeba sprecyzowac, co rozumiemy pod pojęciem zołzy i skurwiele

szczerze to po takim czyms nawet nie chce mi sie zbytnio do niej pisac ;/

dla mnie zołza i skurwiel to tacy ludzie którzy za doznane krzywdy odpłacają tym samym.

a powinni po chrzescijańsku nadstawić drugi policzek? :D

czy to normalne ---> dokładnie, ja bym sie nie odezwał.. może to jej da do myślenia. albo może bym napisał że zraniło mnie to co napisała jeżeli by mi na niej zależało.

czy to normalne555 ---> Haris P dobrze ci doradzila :) nie lubie bab i chlopow z fochami (dobrze,ze ci tak nagminnie nie robi)

To ja powiem tylko tyle - zolzowatosc ma sens jezeli to jest juz tam ktorys zwiazek z kolei.... dlaczego? Im wiecej zwiazkow tym mniej jestesmy w stanie dac. Nie mowie ze nie ma tam milosci bo jest i moze byc wielka ale.... kto predzej zrezygnuje np z super propozycji pracy na rzecz dobra zwiazku? 20 latka szalenczo zakochana czy 30 latka po kilku zwiazkach ktore nauczyly ja ze milosc to nie wszystko? Jezeli ma sie wiecej doswiadczenia mniej sie po prostu od siebie daje, wiecej wychodzi kompromisu co nie znaczy ze w jakikolwiek sposob te zwiazki sa ulomne - sa to najszczesliwsi ludzie po prostu z pewnymi doswiadczeniami Ale co chce powiedziec - te pierwsze milosci sa w stanie dac wszystko bezinteresownie i jezeli tam pojawia sie zolzowatosc to po prostu jedna wielka porazka. Bo zawsze to bedzie odbierane jako brak milosci. Natomiast pewnego rodzaju inteligentna zolzowatosc moze miec sens gdy partnerzy sa bardziej doswiadczenia w zwiazkach - nie wiem jak to dokladnie wytlumaczyc ale ludzie sa troszke mniej zdolni do naginania sie i to wprowadza pewnien strach o zwiazek ktory mozna wykorzystac inteligentnie manipulujac zolzowatoscia Nie wiem czy to co napisalam ma jakis sens ale niech bedzie :D W kazdym badz razie ja nigdy zolza nie bylam i nie bede ale jak komus to idzie na reke ;)

Haris --> albo dajesz do zrozumienia że zabolało cię zachowanie drugiej strony albo odwracasz się od tej osoby i idziesz swoją drogą... złość za złość, wet za wet prowadzą tylko do eskalacji konfliktu.

tu się z Toba zgodze i z pomarańcza przed Tobą też nie będę definiowac skurwiela, bo to chyba jasne ale jesli chodzi o zołzę - tak w skrócie powiedziawszy dla mnie jest to kobieta pewna siebie, i swojej roli, potafiąca glośno artykułować swoje potrzeby i mające swoje zycie, bedąca wartościową jednostką sama w sobie, a nie tylko bedąc uwieszoną na swoim \"Misku\"

Kwiatek, a Ty wiesz , ze wlasciwie o tym samym z Haris mowicie? no nie? :)

Haris ---> dla mnie zołza to jest kobieta złośliwa po prostu.. a taka kobieta którą ty opisałaś to jest kobieta asertywna i pewna swojej wartości, ale nie zołza...

ale taka własnie jest definicja \"nowej zołzy\" i złosliwa tez jest, i to bardzo ale nie uważam złośliwości za mankament tylko ludzie inteligentni potrafią być zlosliwi, uzywać celnej ironii

zaraz, zaraz, złośliwość a ironia to 2 różne rzeczy.. ironia wysmiewa postawy, poglądy, natomiast złośliwość atakuje personalnie osobę. aczkolwiek granica potrafi być dosyć cienka...

dochodze do wniosku, iz sa dwa rodzaje zolz : zolza ze zdrowym egoizmem i zolza z egoizmem po prostu (pozytyw, negatyw) co i tak nie zmienia faktu,iz strzelanie fochami, to nic fajnego..

jednej i drugiej trzeba używac celnie zołzy nie trzeba się bać ale napewno zwykły Mietek z zołzą nie wytrzyma

napisałem jej tak : hej kochanie. Nie wiem dlaczego tak sie wczoraj zachowałas, nie wiem czy było to droczenie sie czy zwykły foch o to ze nie zadzwoniłem odrazu czy jeszcze cos innego. jezeli to drugie to nie było to fajne ,nie podobasją mi sie takie zagrania i nie wiem czemu to ma słuzyc.

moim zdaniem złośliwości nie powinno się używać, natomiast ironii jak najbardziej. nie ma nic lepszego niż ośmieszenie głupich poglądów w oczach innych ludzi. taki człowiek natychmiast traci wartość a jednocześnie pozwala mu wycofać z godnością. jeżeli natomiast będziesz złośliwa to może cię spotkać odwet z tej drugiej strony...

... zalezy mi na tobie i dziwią mnie takei zachowania z Twojej zsrtony ////. Koniec sms . heh

no i co z tego? jakos się nie boje

_Kwiatek ---> dobrze powiedziane czy to normalne555 ---> dobrze zrobione :)