prosze mamy o porade!

mamy prosze, doradzcie cos! moja coreczka ma teraz 3 miesiace; coraz czesciej placze w ciagu dnia i nie wiem dlaczego :( np teraz rano nakarmilam ja i powinna sie zdrzemnac a ona w placz... w zaden sposob nie moglam jej uspokoic, dopiero jak sie zmeczyla tym placzem to zasnela; wczoraj bylo podobnie tylko ze po poludniu; juz chwilami sama nie wiem co zrobic :( kolka to raczej nie byla, nie ten placz; poradzcie prosze co robic?

Jesteś pewna,że to nie kolka,wcale nie musi sie pręzyć.........

sama powinnas wiedziec czyy jej cos dolega czy jest to placz bo cos ja boli , cz taki placz po przezyciach dnia i w ten sposob probuje sie uspokoic poukladac swoje male problemy ale nie bardzo jej to wychodzi.

raczej nie, najpierw marudzila a dopiero potem w ryk... kolki miewala wczesniej i plakala inaczej, wtedy na rekach sie nie uspokajala, teraz na chwile sie uspokaja jak ja wezme na rece a potem placze dalej; takie odnosze wrazenie ze byla pora na drzemke a ona sie denerwowala bo nie mogla zasnac...ale nie wiem czy mam racje; o Boze, mam nadzieje ze z tego wyrosnie, no bo ile mozna sluchac takich placzow :(

Moja malutka też płakala myślałam ze to kolki jak sie okazało miala bakterie w moczu zrób jej posiew moczu bakterie działaja podobnie jak koliki

no wlasnie, wiem ze powinnam wiedziec, ale niestety czasem nie wiem; taka chyba niedobra matka ze mnie...

dziecko z czasem potrzebuje mniej snu i może twoje maleństwo wcale nie chce spać po rannym karmieniu i dla tego płacze bo poprostu się buntuje przed usypianiem.

margolcia - wiesz ona w ogole nie jest dzieckiem ktore spi duzo w ciagu dnia, ta poranna drzemka to bylo zawsze ok. 15min, nie wiecej, poza tym ja jej wcale nie zmuszam do zasypiania, po prostu widze ze jest marudna, niczym nie chce sie zajac a potem placze

pamietam jak moj syenk w tym wieku przestawial sie na jedna drzemke mniej, moze u niej jest podobnie, moze potrzebuje czasu by sie przestawic i kombinuje marudzac

kafe late - ojej to mnie zaskoczylas! nie sadzilam ze w wieku 3 mc juz moga sobie dzieciaczki zmniejszac drzemki... ja wlasnie myslalam ze u mojej Zosi odwrotnie, ze tych drzemek za malo i za krotkie, bo ona w ogole niewiele spi w ciagu dnia, od urodzenia tak ma, moze rzeczywiscie jest jak mowisz...