Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość orsule

jak sobie radzić po rozstaniu z chłopakiem?

Polecane posty

Gość orsule

świat mi się załamał, nie wiem, co mam ze sobą zrobić...byłam z chłopakiem prawie 6 lat. Oświadczył mi się, szykowaliśmy mieszkanie,żeby razem zamieszkać.Zawsze od niego wychodziły te poważne pytania o wspólną przyszłość.W tym miesiącu mieliśmy już zamieszkać razem, a tu niespodzianka...zdradził mnie!Tydzień po zerwaniu miał już nową wybrankę z którą się spotyka do dziś. Wszystkie plany poszły w zapomnienie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie ze zdaniem faceta
trzeba zapomniec i zaczac nowe zycie-wiem,ze latwo napsiac,sama sie neidawno rozstalam wiesz co pomaga po zdradzie jak sobie wyobrazasz jak facet tak samo piesci i caluje inna to samo mowi co Tobie-wtedy czuje sie obrzydzenei d tego faceta i nie chce sie meic znim nic wspolnego i an koniec widocznie nie byl Ci pisany znajdziesz jeszcze swoja milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej- bardzo mi przykro. Wiem, ze narazie bol jest nie do zniesienia- ale czas leczy rany. Narazie postaraj sie cos zrobic z wolnym czasem, idz na kurs tanca albo dodatkowo do pracy, bo tak to bedziesz tylko siedziec i rozpamietywac, a to boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalepszym lekarstwem
na faceta jest drugi facet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orsule
tak sobie cały czas tłumacze, że nie był dla mnie itp. Strasznie to boli, bo dla niego byłam w stanie zrobić wszystko, robiłam wszystko!! A on w taki sposób ze mną postąpił. Najlepsze jest w tym wszystkim to,że to nie była pierwsz zdrada, wcześniej też mi taki numer wykręcił i dałam mu szansę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orsule
jedyne, co mi się nasuwa na myśl,że mam za swoje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orsule
Jakbym mu nie wybaczyła pierwszej zdrady, to bym teraz nie przechodziła przez to kolejny raz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orsule
Najchętniej bym się zamknęła w czterech ścianach i nigdzie nie wychodziła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
orsule: za jakie swoje? zdradził, bo był idiotą, nie docenił tego, co mógł mieć, po cholerą Ci związek z idiota? a jak sobie radzić? zająć sie czymś, żeby tyle nie mysleć, jakieś hobby, cokolwiek :) nie siedzieć w domu i broń Boze nie użalać się nad sobą, bo to nic nie da, tylko sobie cerę zmarnujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orsule
dzięki serdeczne za miłe słowa. staram się zapomnieć o tym wszystkim.Napewno bym miała łatwiej jakbym go nie widywała,ale mieszkanie które wspólnie szykowaliśmy jest w klatce obok gdzie mieszkam i widuje go często...ją też!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×