nienawiść

bardzo proszę o odpowiedzi.. w sumie chodzi o nienawiść do ojca. Nie wiem od czego zacząć, żebyście mnei dobrze zrozumieli, ale postaram sie. Mam porządną rodzine ( tzn. nie ma przemocy, pijanych wiecznie rodziców itd). Matke mam wspaniałą- moge jej wszystko powiedzieć, pożartować, zwierzyć się.. ogółem- taka moja przyjaciółka;) ale ojciec jest poprostu.. jak nie ojciec. zabija mnie ta jego obojętność, wiecznie niezadowolone spojżenie , cisza w domu gdy jesteśmy sami. Staram sie, chce być tą jego najlepszą córeczką, wymarzoną córką z której będzie dumny. Chcę z nim porozmawiać, chcę zeby mnie przytulił, ale ciągle słyszę że jestem, niewdzięczna, okropna, kiedys było: zachowujesz sie jak margines społeczny, co za dziewczyna! itd. Z braku ojca zrobiłam sobie z mojego dziadka takeigo tatę, mężczyznę, który bedzie sie mną opiekował i kochal. niestety rok temu zmarł. bardzo ciezko to przezylam, ojciec w tym czasie w ogole mnie nie zauwazal, byl zbyt zajety sowimi sprawami i z pewnoscia tez soba , bo byl to jego tata. kompletnie stracilam z nim kontakt... boje sie tej obojetnosci i nienawisci. i boje sie jego, jego wybuchowego charakteru... jest ktos w takiej sytuacji lub podobnej ? co powinnam zrobic..? męczy mnie ta sytuacja i zabija od środka...:(

ile masz lat?

17,a co ?

A może porozmawiaj o tym z mamą skoro się tak dobrze rozumiecie, może by wytłumaczyła tacie co Cię tak naprawdę boli, bo jak pewnie powiesz o tym sama tacie to i tak nie będzie chciał z Tobą rozmawiać.

ile lat ma twoj ojciec jak traktuje innych - tak samo?

ma 52 lata. próbowałam porozmawiać o tym z mamą, ona rozmawia z nim ale marne są tego efekty... tzn np.tydzien lub dwa jest w miarę ok, chłodno ale ok. a później wszystko wraca do szarej rzeczywistości..z reszta miedzy nimi wtdy wywiązuje sie kłotnia pt. "Ty ją tak wychowałaś! ja jestem tu ojcem, ona ma sie bezwzględnie słuchac etc". innych traktuje w podobny sposób, z wyższością i "ja zawsze mam rację". włącznie z moją mamą. uwaza ze ma świete prawo glosno sie domagać, krzyczec, przedrzezniac i zawsze jest panem sytuacji..

up

nie zmieni się

ale to tak cholernie boli...tak bardzo...