Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wykorzystanaa

wykorzystal mnie, jak jakas.....

Polecane posty

moj chlopak mnie wykorzystal, spal u mnie niedawno.. ja bylam troche podpita i bardzo spiaca.. i gdy przysnelam dobieral sie do mnie.. ja bylam taka \'bez zycia\' ze nie reagowalam, a poza tym chcialam sie przekonac na ile sobie pozwoli.. i pozwolil..na bardzo duzo.. uprawial ze mna spiaca sex.. myslal ze ja o niczym nie wiem.. na drugi dzien nie przyznal mi sie.. myslal ze ja o niczym nie wiem.. trzymalam to jeszcze kilka dni,.. myslalam ze moze sie w koncu rpzyzna.. ale w koncu mu powiedzialam ze wiem... napisalam bo mi ciezko, a nie mam komu o tym powiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbyyrs
wiedza boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pojechał facet po \"temacie\" i to równo . nie daj mu teraz przez 2 tygodnie . ewentualnie buziaka , na do widzenia :P (ps. każdy tak ma )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lee-poliza
No wybacz, skoro bylaś przytomna a nie reagowałaś, to tak jakbyś dała przywolenie na to. To już nie jest "wykorzystanie". Ty sobie w coś zagrałaś moze o czymś się przekonałaś (no chyba o tym, że jesteś z egoistyczny dupkiem, który potrafiłby cię skrzywdzić dla własnej przyjemności). Ale szczerze mówiąc, że też pozwoliłaś mu końca - no wybacz, musiało ci to trochę się podobać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylam pijana.. ale swiadoma tego co sie dzieje.. czulam ze powoli sie do mnie dobiera.. chcialam sie przekonac czy posunie sie dalej.. gdy mu o tym powiedzialam po tych kilku dniach.. nie mogl spojrzec mi w oczy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inu
klamiesz.JEzeli pamietasz i nie urwal sie sen to moglas go powstrzymac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geuyr
a on byl trzezwy??z

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
specjalnie go nie powstrzymywalam.. chcialam sie rpzekonac czy jest w stanie mnie wykorzystac..i okazalo sie ze jest.. faceta chyba tylko jedno w glowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona taka sobie jedna P
a ile juz z nim w ogole jestes??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pierwszy.. wspolzyjemy normalnie.. ale to chyba nie jest w porzadku bawic sie dziewczyna podczas gdy ona \'spi\' i jest zupelnie nieswiadoma co sie dzieje? twierdze ze mnie wykorzystal.. przesadzam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona taka sobie jedna P
leee.. i ty narzekasz pewnie i tak juz se*X mieliscie to co .. myslalam ze np 2 miesiace i jeszcze nic nie bylo .. bo wiesz faceci sie ciesza jak moga cos takiego zrobic.. normalka... ale jak juz jestescie ze soba 3 lata prawie to troche jest tylko po prostu sie wkurzylas ze wykorzystal sytuacje tak ? ja bym sie nie wkurzala bo jak juz sie jest w ziwiazku 3 lata to wiesz no wszytsko sie robi mowi i w ogole no wiadomo o co chodzi ;) po prostu zabawil sie chlopak moze to taki typ chcial przezyc przygode.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdyby to bylo takie ok, powiedzial by mi o tym na nastepny dzien.. czekalam az sie przyzna..podpuszczalam go nawet w zartach..i nic.. nie rozumiem jak mozna tolerowac to jak on postapil.. mowic ze to nic takiego.. :(nie wiem.. moze to ze mna jest cos nie tak..skoro twierdzicie ze to nic zlego..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napewno ci sie niepodobalo
bo jesli nie powinas mu odrazu przyjebac jak pozwolil sobie zadurzo troche dziwne ze nie przerwalas tego odrazu pala mu stanela i niemogl sie powstrzymac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem.. moze to postrzeganie zaistnialej sytuacji zalezy od waszego podejscia do seksu.. trudno mi sie ustosunkowac do tego - ja nigdy nie mialam takich problemow.. my raczej wolimy jak jestesmy swiadomi (czasem nawet polswiadomi ,ale jednak :D ),a nie tak \"na trupka\" :) to co? zadnych oznak zycia nie dawalas,a on heja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
MAsz rację. Powinien zwalić konia pod jakieś porno z cycatymi azjatkami, albo, jeszcze lepiej, z usług prostytutki skorzystać... :o Jakby brał Cię na siłę narąbany, jak szpadel to kumam, że byłoby o co robić halo. Ale ty nawet z tego co rozumiem nie powiedziałaś \"Nie\", żeby przekonać jak się daleko posunie... Dżizus, kurwa, ja pierdolę. Wszystkie kobiety szukają tylko byle pretekstu, zeby się obrażać i robić jazdy facetowi, czy tylko pojedyńcze pierdolnięte przypadki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakrak
czujesz sie wykorzystana czy nie? to jeste kryterium jesli sie czujesz to znaczy ze zostalas wykorzystana i nie ma z tym dyskusji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe.........
moze jest ukrytym nekrofilem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie jakbym tak mojego \"wykorzystala\", to by sie pewnie jeszcze cieszyl (albo zalowal,ze zero swiadomosci?ale nie obrazil, chociaz tak na totalnego trupka, to by mi sie nie chcialo jednak chyba), ale ja bym mu o tym opowiedziala na 100% , a przynajmniej zapytala czy kojarzy? :) moj, to czasami jak go w nocy podstepnie \"wezme\", to rano sie mnie dopytuje czy to zdarzylo sie na prawde czy po prostu realistyczny sen mu sie zdarzyl? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zwatpilam w jego uczucia.. w moim pojmowaniu bylo tak..ze jesli facet kocha i szanuje nie posunie sie do takiego czynu.. i najzwyczajniej w swicie chcialam sprawdzic go.. czy to moze znaczyc ze mnie tak naprawde nie kocha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe.........
jak kobieta wykorzysta to ok ale jak facet to zboczeniec swinia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakrak
wykorzystana szczerze -czujesz sie wykorzystana czy nie? bo kontrolowane lapowki juz znamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dawałam, usnelam tak naprawde.. ale gdy on zaczal mnie obmacywac.. obudzil mnie tym.. jednak postanowilam mu nie pokazywac ze sie obudzilam i jestem wszytskiego swiadoma.. bylam zla ze posnal sie do tego..a chcialam zobaczyc..co zrobi dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty myslisz ze tak latwo jest
facetowi zeby opadlo podniecenie rzeczywiscie czesc krwi odplywa do fiuta i dla mozgu zawiele nie zostaje nie probuje usprawiedliwiac tak jestesmy zbudowani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uważam że
sedno jest właśnie w tym, czy TY się czujesz wykorzystana. Jakie są relacje w Twoim związku, jaki Ty masz stosunek do tego typu zachowań w parze i czy Twój chłopak wiedział, że masz negatywny. Ja bym się pewnie nie czuła wykorzystana. Jestem blisko ze swoim narzeczonym, a takie coś nawet mnie jakoś kręci (to też jest kwestia upodobań seksualnych) :P Ale przypuszczam, ze on by się na to nie zdecydował. Ale jeśli, to wiedziałabym, że nie w złych intencjach. Zresztą, mnie się zdarzało zrobić mu loda, kiedy spał :P Miał orgazm, prawie śpiąc jednocześnie :D Też niby prawie gwałt, a jakoś się nie skarżył ;) No ale kwestia rzeczywiście jest delikatna, wszystko sprowadza się do Twoich odczuć. Rada banalna, czyli oczywiście: porozmawiajcie :) Bez pretnesji, na spokojnie. Jeśli masz dobry związek, będzie ok. Daj się chłopu wytłumaczyć, zobaczysz że nie jest żadnym zimnym draniem. Pewnie sam miał nieźle w czubie i tak wyszło :P NIe dramaryzuj w każdym razie i nie skreślaj, pogadaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chce skreslac ale jest mi rpzykro po tej akcji..bo wkrecilam sobie..ze skoro tak zoribl to znaczy ze nie ma do mnie szacunku..i pewnie mnie nie kocha..a zalezy mu tylko na jednym.. i bardziej o to mi sie rozchodzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×