Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Studentka MYSZA

wciąż powtarza się ten sam sen...

Polecane posty

co zrobić, śni mi się wciąż to samo już chyba od tygodnia, noc w noc, zmienia się tylko ogólna sytuacja, ale główny wątek jest ciągle ten sam, budzę się smutna, zdołowana, jest mi przykro... Jak to zmienić?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak sie tak natrętnie powtarza to znaczy ze masz jakiś problem podświadomy. musisz go rozwiazać. zastanów sie co ci leży na duszy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to powiem o co chodzi... Codziennie śni mi się, że spotykam gdzieś mojego chłopaka (który zerwał ze mną w czerwcu), rozmawiamy i On mówi, że chce do mnie wrócić jeśli tylko ja też tego chcę... No i różne takie rzeczy... Ja nie mogę w to uwierzyć, ale On mnie przekonuje, jestem strasznie szczęśliwa... I się budzę... Wczoraj w nocy nawet powiedziałam w śnie: nie wierzę Ci, uszczypnij mnie, to na pewno sen - On na to, że to prawda, uszczypnął mnie a ja nadal śnię i znów jestem niewiarygodnie szczęśliwa... No i znów się budzę... już nie mogę, wyczerpuje mnie to psychicznie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli nadal tęsknisz za nim a wiesz ze do niego nei wrócisz to spróbuj napisać zakończenie dla tego snu, tak żeby wszysrko bylo ok. no nie wiem... wyobraź sobie, że widzisz go szczęśliwego z inną (albo wlasnie nieszczesliwego - nie iwem jaki masz charakter i co ci sprawi satysfakcję. w każdym razie pogodz sie z tym ze to koniec:D KEEP SMILING

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Ariane, Ukulele... no już nie myślałam o tym, a przynajmniej się starałam, ale te sny zaczęły się pojawiać no i nie da się nie myśleć... suchAshame... szczerze mówiąc, nic z tego co napisałaś nie sprawi mi satysfakcji, nie umiem się z tym pogodzić... nie chcę takich snów już!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taktaktaktak
moim zdaniem twoj umysł chce zeby tak było (bo tęsknisz za nim) więc tworzy sobię historię-sen. smutne bo pewno musisz o nim zapomnieć a tu się nie da bo te sny.. porozmawiaj może ze specjalistą-poważnie poradziłabym ci oderwać się, zaczac robić cos zupełnie nowego ( bo to zawsze troche oderwanie od szarej rzeczywistosci) ale jak st bedą znow wracać nocami..? ja bym na twoim miejscu poszła do psychologa, kiedys miałąm tez problem, zakochałam się za bardzo w kims kto mnie nie chciał. jak patrze na to dzis, to mysle ze mogłam wtedy skorzystac z pomocy psychologa (psychiatry moze?) i by mi szybciej przeszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też tak myślę, że jest On w mojej podświadomości... taktak... myślałam przez jakiś czas o psychologu, ale nie dam rady. Poza tym tak szczerze: co ktoś obcy mi może powiedzieć patrząc tylko na moje sny? Nie wiem, jakoś chyba już nie wierzę w taką pomoc. Choć tak szczerze, patrząc z drugiej strony - dzięki tym snom przynajmniej czasami mogę być szczęśliwa... Ale jak tak dalej będzie to nic się nie zmieni. Już sama nie wiem co by było najlepsze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×