Tipsy troche inaczej....

Zastanawiam sie, czy mzona wykorzystac tipsy do tropche innych celow, tzn wygladzenia panokci...niestety moje sa cale w rowkach :o Tyle, ze nie znosze normalnych tipsow, jak dla mnie sa oblesne...widzialam jak dziewczynie sie zlamal jeden, byla tego cholernie gruba warstwa...no i tak sobie mysle, czy jest mozliwosc nalozenia tegpo czegos tipsowego, ale bez przedluzania paznokcia no i jedynie do poziomu wygladzenia...niestety nigdy tipsow nie mialam, kolezanki rowniez nie lubuja w tym, wiec nie wiem czy zawsze trzeba nakldac tego az tyle :o

jesli masz nierówne powierzchnie na paznokciach,znaczy masz bruzdy...możesz wygładzić je pilnikiem-polerką 3 stopniową;)

a po co ci cos z tipsów??? ale jak tak chcesz to sam akryl sobie nałoz

hehe, cos z tipsow bo nie wiem w ogole z czego i jak to sie robi... :) w tym temcie ejstem kompletnie zielona... poleruje, ale to przeciez strasznie niszczy paznokcie (a dzialania tipsow nie znam)....no i polerowanie zawsze robie tak nie do konca, bo jakos mam wyrzuty sumienia, ze tak niszcze paznokcie, pozniej ta no utwardzac, zeby se wyrownalo...myslalam po rpostu o czyms trwalszym, ale grubosc tego zlamanego tipsa mnie przrazila :)

aha, zalozmy, ze poszlabym gdzies nalozyc ten akryl? czy idziem "zmiescic " sie w kwocie 50z??

No jak twoja kolezanka miala tipsy za 50 zl, to ja sie nie dziwie ze byly grube :o Profejonalnie zalozone tipsy kosztuja okolo 150 zl i sa cienkie. Na swoje chropowate pazury mozesz polozyc jedwab albo zel, akryl tez moze byc, ja zdecydowalabym sie jednak na zel. A za 50 zl w jakims podrzednym saloniku na pewno ci zrobia, z tym ze moze wyjsc "oblesnie" wlasnie.

Nie wiem za ile ona miala, bo to nie moja kolezanka :) JAk mowie nie znam sie, wiec pytam :) Dzieki...a wiesz moze jak tow plywa na paznokcie, bo pilowanie wydaje mi sie torura dla paznokci...jesli zel tez je niszczy to w moim przypadku nie ejst to tego warte :)