Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czarny aniolek smutku

Co mam Zrobic??

Polecane posty

Gość czarny aniolek smutku

Jak mam zapomniec o kims kogo kocham?? Ten chlopak byl zemna bardzo dlugo... Juz pare razy zrywalismy... teraz ma inna a tak niedawno mowil mi ze kocha mnie... Co mam zrobic bo nadal go kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eros29
A jak długo byliście razem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czzarny Aniołek Smutku
Prawie 2lata :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicccesss
cierpię na tą samą chorobę ........ dzisiaj sie nawet nie ubrałam i chodzę caly dzien w piżamie ....... bo po co? ;(( bez niego życ nie umiem ..... ;(((( znow lecą mi łzy ... :( tez bylismy ze sobą prawie 2 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicccesss
rozumiem Cie naprawde ... idealnie .... ;( i nie umiem Ci pomóc .. bo sobie tez nie umiem .. chyba nikt nie moze pomóc .. to zalezy od wlasnej .. wewnetrznej sily .. a ja jej nie mam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarny Aniołek Smutku
wiesz ze robie to samo co ty tez chodze caly dzien w pizamie nic juz nie ma sensu dla mnie dlaczego to wszystko tak boli czuje sie bezradna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:(( ... mielismy tyle planow .. ja nie wiem co ja teraz zrobie ze swoim zyciem .. poki co .. nie mam na nic sil .. dwa lata to jest ...... to jest kawał czasu .. :(((( nie umiem sobie wyobrazic, ze jego juz w moim zyciu nie ma :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;(( jedyne co mogę zrobić .. to powiedzieć Ci .. ze nigdy nie mozna mówić nigdy ....... byc moze nie teraz .. byc moze nie za miesiac ... ale moze za rok ... znow bedziecie ze sobą ...... byc moze stanie się coś co sprawi, ze Twoje zycie .. znow bedzie chodziac troche szczesliwe .. tego Ci zyczę ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarny Aniołek Smutku
Ja tobie tez tego Zycze Bo wiem co znaczy zyc bez ososby ktora sie kocha... A ty Juz Dlugo po rozstaniu?? Ten moj ma dziewczyne teraz do mnie nawet sie nie odzywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny powiem wam jedno... do tego potrzeba czasu, bardzo duzo, ja plakalam po facecie 1,5 roku i na ma innego lekarstwa jak czas albo nowa milosc, ktora jesli sie kogos kocha nie przychodzi latwo... Wiem co czujecie i szkoda mi was... Czas leczy rany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 miesiace ................ :(( .. my mamy ze sobą kontakt ale tylko maila i gg czasem .. on teraz jest w pracy w anglii ... dzisiaj mi napisal ............ ze poznał jakąś dziewczyne ;((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarny Aniołek Smutku
ja nim rozstalam sie 1,5 miesiaca temu :( ma inna a do mnie sie juz nie odzywa a tak niedawno mowil ze kocha mnie juz nie raz wybaczylam mu zdrade gdy zostawil mnie dla innej po raz 2 teraz nie umiem sobie z tym poradzic ja tak za nim tesknie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:((( teraz jest juz i tak ze mna troszke lepiej niz bylo na poczatku ..... przez pierwsze tygodnie .. schudlam chyba 6 kg ... plakalam caly czas ......... prawie nie spałam ..... jest troszke lepiej .. ale wcale nie dobrze :(((( ............ naprawde wiem jak Ci cięzko .... ile masz lat? nie ma juz szans zebyscie ze sobą teraz bylI? nie wiesz co on o tym wszystkim mysli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarny Aniołek Smutku
powiem tak: Zemna jest coraz gorzej niz lepiej nic juz prawie nie jem zamykam sie w sobie Raczej juz nie masz szans jeszcze niedawno mowil ze mnie kocha a teraz twierdzi ze znalazl ta jedyna :( z ktora jest okolo 3 tyg ja juz pisalam tu swoja historie ale nikt nic nie napisal "Bylam z Chlopakiem 1,5 roku... znam go 2lata bardzo sie w nim zakochalam byl i jest moim zyciem Juz nie raz sie rozchodzilismy i schodzilismy... Wybaczylam mu zdrade klamstwa klutnie itd kiedys zostawil mnie dla innej po krotkim czasie wrocil wybaczylam mu... Ostatnio bylo nam jak w niebie ale pewnego dnia znow mnie zostawil dla innej to bylo 1,5miesiaca temu a ja nie daje juz sobie rady z tym wszystkim tak bardzo go kocham, zycie stracilo sens i zamiast z dnia na dzien byc coraz lepiej jest gorzej.... POMOCY!!!!" to jest to wszystko :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarny Aniołek Smutku
ja mam lat 20 Caly czas palcze :(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasami trafiamy na nieodpowiedniego ...... u mnie jest troche inna sytuacja ... ale ból ten sam .. ;((( poczatkowo bedzie ci bardzo ciezko .. nie ma co ukrywac ... chyba do tego potrzeba czasu .. chociaz ja nie jestem najlepszym przykladem zeby to mowic .. bo sama chyba w to nie wierze .. :( mi bardzo pomogl moj przyjaciel........ to, ze mialam do kogo napisac .. czy z kim pogadac kiedy byly te najbardziej kryzysowe momenty ..... teraz rozumiem, ze naprawde najgorsze to stracic kogos kogo sie kocha .. i musiec bez niego zyc ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja was mocno przytulam
bo wiem jak to jest gdy wstaje sie rano ba nie ma ochoty sie wstac bo po co? przeciez wszytsko co sie robilo bylo dla niego ja tez dzisiaj leze wlozku caly dzien z tego wszytskiego mnie choroba dopadla jednak ja wierze wilosc ze jesli byla prawdziwa to zwyciezy wszystko jesli nie widocznie spotka mnie w zyciu cos wspanialszego coz ja mojego bede widywac coz dalej moge wyglad dla niego ale on nie musi o tym wiedziec nie da sie ukryc ze zyje nadzieja i moze z czasem ta nadzieja minie mzo epoajwi sie ktos inny ja polecam wam wszystkim ksiazki poczytac naprwde pozwalaja sie oderwac od zlych mysli dzieki niem daje rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarny Aniołek Smutku
ale co ja mam zrobic czekac za nim czy wroci i znow sie pobawi?? Czy zapomniec ale to raczej sie nie da Kocham go i starsznie tesknie za nim Bardzo mnie boli to ze zemna byl tyle czasu a teraz nawet mi czesc nie mowi Czy naprawde nic dla niego nie znacze :(:(:( Pomocy!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja was mocno przytulam
ja musz ekonczyc bede wieczorkiem to napsize najlepeij sie czyms zajac by nei myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rob nic wbrew sobie......... wiem, ze twoje mysli kraza tylko wokol niego i cale twoje zycie tez .. ale musisz nauczyc sie funkcjonowac bez niego ..... poswiec sie temu co lubisz .. co jest dla ciebie konieczne .. nie wiem ..np szkola .. czy studia .. cokolwiek ...... wiem ze to w teorii .. latwo powiedziec .. ale musisz tak zrobic .. bo inaczej zwariujesz :(( posluchaj .. jesli jemu na tobie zalezy ..to wroci ... moze warto z nim porozmawiac? rozwazalas takie cos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzymaj sie cieplutko .. ja musze leciec .......... musisz myslec o sobie ...... pamietaj ze masz jedno zycie .. i nie warto siedziec i plakac .. jesli juz .. to walcz o tę milosc albo zapomnij .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna tez
aniolku moge Ci tylko radzic bys zapomniala o nim i nie pozwolila by tak Cie traktowal i ponizal...skoro nawet udaje ze nie widzi Ciebie na ulicy i nie poznaje wiec sama widzisz:(nie mozesz tak wybaczac mu wszystkiego szanuj siebie kochana i postaraj sie nie myslec o nim pozytywnie i wspominac go jako ideal,tylko w druga strone mysl o jego wadach i nie idealizuj go.sama przeszlam przez podobna historie i potrzeba czasu mi wystrczyly 3mies.zeby jakos dalej zyc i mowie Ci minie ten najgorszy okres i zobaczysz spotkasz kogos kto bedzie Cie nosil na rekach a nie bawil sie Toba w tak okrutny sposob...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piszcie piszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yholkmgb
skoro to juz zrobil dwa razy o ile dobrze zrozumialam to poco marnowac sobie zycie? pokaz mu,ze bez neigo tez umiesz zyc, wez sie w garsc!!! spotkaj sie z przyjaciolmi, umow na spotkanie z kolega nie zamykaj sie w domu bo o tylko poczuje satysfakcje,ze ciebie zranil i jest szczesliwy z kims a ty placzesz w domu. facet jak czuje,ze ma cie w garsci potrafi wszystko zrobic(wejdzie ci na glowe, manipuluje) kochana pomysl,ze masz 20lat i zycie przed soba, poznasz kogos i bedzie dobrze ale nigdy nie staraj sie utrzymywac zwiazku opartego na zdradzie i klamstwie!!! powodzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam małe pytanie
Taka prawda, zdradził a ty wybaczyłaś , wiesz ile razy jeszcze będziesz musiała wybaczać ? Przecież nie jesteście dziewczyny masochistkami , jak można tak się katować psychicznie .Wszystko przez to że byłyście uzależnione od endorfiny ,którą takie typy potrafią w was wywołać .Zrozumcie wreszcie że nie warto płakać za kimś kto sam nie szanuje siebie i swoich słów.Możecie być z kimś kto zmienia zdanie co chwilę ?na kim nie możecie się oprzeć ?kto jest nieprzewidywalny? iiiiii najważniejsze komu na was nie zależy? Obudźcie się z tego letargu, żyjcie wreszcie dla siebie nie dla facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarny Aniołek Smutku
Dziekuje wam Wszystkim za Rade.... Szkoda ze tak bardzo Trudno mi zapomniec o nim i wymazac uczucia do niego :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarny Aniołek Smutku
Bylam bardzo szczesliwa Gdy bylam z Nim... Para Byla z Nas Wspaniala Bylismy bardzo dlugo ze soba... Po jakims czasie zaczelo sie psuc, klamal, krzyczal, zdradzal, mimo to i tak go kochalam i wybaczalam... Przyszedl dzien ze wszystko pokazywalao na to ze bedziemy spodziewac sie malenkiej istotki naszego dziecka, cieszyl sie razem zemna... do czasu..... Nadszedl dzien Rozmowy z rodzicami... wtedy uslyszalam slowa typu "to nie moje dziecko" "skad mam miec pewnosc ze to moje" "niechce byc z Toba" "jak bedzie dziecko bede placil alimenty" Nie moglam uwierzyc w jego slowa.... Jednak Okazalo sie ze nie jestem w ciazy Plakalam Bylam zalamana bo chcialam tego dziecka... Moj zwiazek z nim rozpadl sie przez to ze moglam byc w ciazy... Po pewnym czasie wrocil... wybaczylam mu to ze po raz kolejny zamienil mnie na inna.... strasznie go kocham... Lecz moje szczescie u jego boku nie moglo trwac wiecznie znow odszedl po 2 tyg bycia zemna, ma teraz inna a mnie znow nie zna Jestem zalamana!!! kocham go mimo tego co mi zrobil Chce zapomniec ale jak?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×