Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ccc..

co mozna powiedziec o takim przypadku?

Polecane posty

Gość ccc..

co powiecie o facecie po 30 mieszkajacym z rodzicami? uscisle mieszka z nimi bo w sumie czemu nie jesli mieszkaja tam tylko rodzice , pracuje , gotuje i pragnie sie rozwijac. Tak jakos mu to zycie sie ulozylo ale teraz wiele chcialby w sobie zmienic .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria11
nie widze nic zlego w nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvvvv
co to znaczy "pragnie się rozwijać" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_dusia
czy on pragnie się rozwijać gotując? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pscółka_7896
co myślę?? bez obrazy. mój tatuś po rozwodzie z moją mamą zamieszkał z rodzicami na nowo, bo sobie nie mógł poradzić ze sobą, jeszcze by się zapił na śmierć:} to dobrze jeśli chce się ten gość, chyba Ty, usamodzielnić itp. mój ojciec ma 40 lat,jego mama mu gotuje, pierze, prasuje, poprostu jak żona. to jest poprostu beznadziejne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pscółka_7896
i jesli tak ma być jak piszesz, to gratuluje temu komuś rozsądku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pscółka_7896
i nic nie można mieć do zarzucenia, ale mam nadzieje ze ten ktos jest usamodzielniony, i nie przywiazal sie zbytnio do rodziiców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccc..
z tego co wiem to bardzo chcialby sie juz usamodzielnic tzn wyprowadzic od rodzicow ale przpuszczalni nie zarabia az tak wiele skoro chcialby, ale jakos ciagle nie wyprowadza . Sadzi ze ma wiele do zmiany w zwiazku ze swoja osoba i pracuje nad tym z wielka determinacja . Pragnie sie rozwijac tzn rozwijac intelektualnie , lubi czytac, studiuje medycyne od tego roku i wogole jest ciekaw ludzi i zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccc..
Pscolka usamodzielniony tzn co msz na mysli? Jesli chodzi o prace to ja ma zastanawiam sie tylko dlaczego ta dlugo mieszka z rodzicami i czy to ze dom stoi prawie pusty jest wytlumaczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pscółka_7896
wydaje mi sie, ze ta osoba, idzie w dobrym kierunku i życze jej powodzenia:-) a usamodzielnić tzn. nie zdawać się tylok na rodziców. znam takie przypadki..:\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wytlumaczeniem jest
to ze ma wszystko uprane, uprasowane, obiad na stole - moze i sobie gotuje ale raz na miesiac, dokad nie sprawdzisz nie wierz w co mowi 30 lat i ciagle z rodzicami to jest podejrzane :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccc..
no wlasnie... z reguly mama mu obiady gotuje ale on sam tez swietnie gotuje , czasem go budzi do pracy gdy zaspi:D no ale ak to jest jak sie mieszka z rodzicami . Tak jest juz po 30 i nadal z nimi mieszka i to mnie zastanwia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wytlumaczeniem jest
no wlasnie ... mieszka bo jest wygodny, bo mu sie nie chce brac odpowiedzialnsci za swoje zycie dokad nie "przejmie" go kolejna kobieta (mama-zona) i tyle. Ja sobie nie wyobrazam takiego zycia i na pewno bardzo mocno bym sie zastanawiala nad zwiazkiem z taka osoba. Moj partenr wyprowadzil sie z domu w wielku 18 lat ja tak samo, zylismy wystarczajaco dlugo samodzielnie zeby doswiadczyc tego ile pracy trzeba wlozyc w mieszkanie i codzienne obowiazki - teraz mieszkamy razem i we wszystkim mi pomaga, wszystko robi i takiego faceta i Tobie zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccc..
nigdy go o to nie zapytalam tzn dlaczego jeszcze mieszka z nimi wiec snuje na podstawie tego co sam czasem mowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chcesz pełnić w związku rolę służącej, która pierze gotuje sprząta i wie, gdzie sa jego rzeczy - to ten facet jest dla Ciebie. Lub jeśli jesteś gotowa czekać 10 lat, aż dorosły facet skończy studia, dojrzeje do wyprowadzki i założenia własnej rodziny - to również może on być dla Ciebie dobrym partnerem. Natomiast jeśli zależy Ci na tworzeniu poważnego i partnerskiego związku już teraz, to raczej zostaw chłoptasia w spokoju z jego mamusią, która za pewne świetnie gotuje i w ogóle jest najwspanialsza. Trochę to brutalnie napisałam, ale uważam, że facet mieszkający w tym wieku z rodzicami nie jest poważny i coś z nim nie tak. Zwłaszcza, jeśli nigdy nie był z nikim w poważnym związku (a pewnie nie był, bo z nikim oprócz rodziców nie mieszkał). Zastanów się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccc..
zastanawiam sie nad tym czlowiekiem wlasnie wszystko jest ok oprocz tej jednej rzeczy czy on w przyszlosci nie bedzie zerowal na wlasniej zonie czy nie bdzie wygodnicki itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccc..
no brutalnie troche ale przyznaje ci racje bo taka jest rzeczywistosc.. ale przeciez ten chlopak pracuje pewnie mu tylko kobiety brakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój ma 32 lata
i też mieszka z rodzicami, ale tu jest szansa na wyprowadzkę bo buduje dom. Też się obawiam jak z tą jego samodzielnością jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yholkmgb
mysle,ze głownie przyczyna sa korzysci ekonomiczne, czesto jet tak,ze mausia poda obiadek, upierze, wyprasuje a synek spoczywa na laurach i dlatego pozniej gdy sie zeni oczekuje od zony,ze bedzie jego sluzaca(druga mamusia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój ma 32 lata
coś w tym jest, oni są leniwi im się nie chce, bo tak im wygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można nad sobą pracować na różne sposoby. Jeden z podstawowych to NOWE DOśWIADCZENIA. Dla mnie próba zmiany siebie silą swojej woli jest dość wątpliwa. Informacje z książek wbrew pozorom mogą czasem wręcz przeszkodzić, bo zamiast dowiedzieć się czegoś mamy to podane na tacy a potem znając to nie przyjmujemy jakiś prawd. Nie bez przyczyny naturalne jest wyjście z domu i \"wędrówka w poszukiwaniu mądrości\", o której mówi co któraś bajka czy podanie ludowe. Kiedyś moja koleżanka chodziła do psychologa. Spotkała się z nim po powrocie z półrocznego stażu w innym kraju. Ów psycholog powiedział jej, że zrobiła większe postępy przez te pół roku niż przez 5 lat terapii. Dlatego do \"uczenia się na sucho\" i rozwijania wybranych (łatwych) sfer własnej osobowości podchodzę z dużym sceptyzmem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccc..
wirtualnie--> rzeczywiscie to mialoby ręce nogi zastanawiam sie tylko czy warto odrzucac kogos kto jest dobry ale wygodny . Chociaz ten chlopak wczesniej byl jakis czas za granica takze to nie jst tak ze on caly czas byl przy mamie ale finalnie mieszka z nia pod jednym dachem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monyka1
nie przejmuj sie wielu dzisiaj tak ma takie czas nastaly a to ze mieszka z rodzicami wcale nie musi swiadczyc o niezaradnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eros29
Ma 30 lat i mieszka dalej z rodzicami... to podejrzane ! Wynika z tego że każdy około 30 powinien mieć swój dom ?! Tak, na pewno i to jeszcze w tych czasach. Nie każdy zarabia fortunę a on chyba teraz właśnie studiuje po to, aby lepiej zarabiać i być może zamieszkać samodzielnie. Trochę wyrozumiałości a nie podejrzliwości !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak by na przykład mieszkał ze sparaliżowaną matką i opiekował się dodatkowo dwójką powiedzmy 10 letniego rodzeństwa? to co też byłby nie zaradny? takie rzeczy trzeba chyba jednak oceniać indywidualnie, bo w końcu jak trafiła by mu się np. szansa zamieszkania wspólnego z kobietą to możliwe, ze wcale by się nie zastanawiał tylko od razu zrzucał na wspólny wynajmem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccc..
mowil mi dzisiaj ze chcialby bardzo juz wypowadzic sie od rodzicow ale nic wiecej nie wnikalam wiec nie wiem dlaczego tego nie robi byc moze rzeczywiscie trzeba mu kobiety i wtedy moze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eros29
Do autorki: A ty mieszkasz we własnym mieszkaniu, czy z rodzicami ? Ile masz lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccc..
mam dwadziescia piec lat i mieszkam z rodzicami rzeczwiscie ale zajmuje sie domem bo prowadzimy dom letniskowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eros29
Do autorki : A kiedy zamierzasz się wyprowadzić od rodziców ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ika..
kobiety maja inaczej to facet powinien byc oznaka zaradnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×