co mozna powiedziec o takim przypadku?

Eros cos mi sie zdaje ze sam mieszkasz jeszcze zrodzicami

a kobiety oczywiśce tam gdzie im wygodnie myślą schematami XIX wiecznymi, a tam gdzie im nie wygodnie to krzyczą RÓWNOUPRAWNIENIE podwójna moralność. czasy sięzmieniły

krzyczec sobie mozna ale i tak to w nas siedzi tzn jesli facet dlugo mieszka w domu to widocznie jest wygodny a to facet od zarania dziejow jawi sie jako utrzymanek rodziny glowna postac w rodzinie i powinien byc zaradny umiec zapewnic warunki do zycia

No właśnie a nie tylko czekanie na gościa z własnym M ! Osobiście mieszkam we własnym mieszkaniu. Wyprowadziłem się od rodziców 5 lat temu i wkurzają mnie laski, które liczą od razu na gotowe ! Gdy 2 ludzi chce ze sobą być, to niech razem osiągają wspólne cele i razem do tego się przykładają !

ale kazda kobieta chce miec u swego boku zaradengo faceta

tak jak wy wymagacie atrakcyjnosci tak my zaradnosci

ON : Kochasz mnie skarbie ? ONA : A jak z tym kredytem na mieszkanie ? ON : Właśnie go dostałem i mam nadzieję, że do końca miesiąca się przeprowadzę do swojego własnego mieszkania. ONA : Kocham cię mój misiu

eros sama milosia nie wyzyjesz pieknie jest tylko na poczatku

zupełnie nie rozumiem podejścia :o jakie to ma znaczenie czy mieszka z rodzicami - no chyba że chcesz się załapać na mieszkanie... ma zupełnie niepotrzebnie wydawać kasę na wynajem żeby tylko ktoś nie pomyślał że jest maminsynkiem? chyba fajnie że dobrze żyje z rodzicami, nie?

ika jestes materialistka i nie zakrywaj sie zaradnoscia faceta :o

"kobiety maja inaczej to facet powinien byc oznaka zaradnosci" zakladajac, ze kobieta mieszka z rodzicami, wiec pewnie mamausia gotuje obiadki i sprzata a ona nawet dupy nie ruszy. Na co komu taka osoba? Wiec kobieta nadaje sie na partnerke, kiedy mieszka bez rodzicow.

nie chce sie zalapac na zadne miszkanie zapytalam tylko czy to nie dziwne dla facet w tym wieku

No wreszcie ktoś się wypowiedział...

ccc - moim zdaniem to nie jest dziwne :)