Jak mozna to zinterpretowac?

Po krotce opisze moja historie. Osiem miesiecy temu wrocilam z Anglii bylam tam z chlopakiem z ktorym bez przerwy sie klocilam.Mialam problemy z oplaceniem rentu i ze znalezieniem pracy. Rozstalam sie z chlopakiem.Zostalam sama ze swoimi problemami. Zaczelam duzo czytac o Bogu i temetyce religijnej.Gdy to czytalam wydawalo mi sie ze jestem z tym wszystkim w jakis sposob powiazana. Po pewnym czasie zaczelam widziec dziwne obrazy Rano gdy sie przebudzilam zobaczylam twarz Pana Jezusa.Inna wizja byla gdy widzialam droge krzyzowa i widzialam postac w niebieskich szatach ktora byla rowniez biczowana i pomagala niesc mu krzyz Ona calowala stopy straznikow by pozwolono niesc jej krzyz do tej pory sie zastanawiam i nie daje mi to spokoju Wyraznie to bylo jak sen tylko ze ja widzialam to gdy mialam otwarte oczy Jednej nocy chodzilam po ulicach od 3 po poludniu do 5 rano To bylo jakby osobista pielgrzymka Po drodze slyszalm rozne glosy Zniszczylam swoje swiadectwa ze szkoly, pozbylam sie swoich pieniedzy i wszystko pocielam nozyczkami Slyszalam glos zeby wsadzic sobie nozyczki w serce ale nie mialm na to odwagi szlam i uderzalam glowa o sciane w ramach pokuty ze grzechy Pozniej uslyszalam inny glos Chcialam skoczyc z dachu budynku bylam juz za barierka ale zabraklo mi odwagi Czesto sie zegnalam i powiedzialam ze robie to dla BOGA Gdy dowiedzial sie o tym moj chloak wezwal karetke i zabrali mnie do szpitala dwa dni spedzilam na oddziale zamknietym Powiedzieli ze wszystko to bylo spowodowane stresem Do tej pory bije sie z myslami czy to czego doswiadczylam to tylko stres Zapomnialam dodac ze noc przed tym zdarzeniem modlilam sie i na kleczkach mowilam dla jego bolesnej meki kleczalam tak dlugi czas a gdy szlam ulica widzialm male krzyzyki na chodniku Musialam to komus powiedziec nikt z moich znajomych w Polsce nie wie co tam przezylam