Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość I am sick

jestem chora z zazdrosci!!

Polecane posty

Gość I am sick

jestem chora z zazdrosci o mojego chlopaka. wkrecam sobie ze on pisze i dalej ma kontakt ze swoja byla, ktora jest w niemczech. sprawdzam jego stara poczte (teraz ma inna) i zobaczylam ze ma zapisany jej adres a mojego nie. nawet to o niczym nie swiadczy ale ja otym obsesyjnie mysle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I am sick
i z tego wszystkiego z wprawą godną tchórzofredki wchodzę do kubłów na śmieci na przystankach autobusowych nakrywam się klapą udając w ten sposób R2D2 ze STAR WARS :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I am sick
dzieki za podniesienie podszywie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I am sick
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem co ci poradzic bo nigdy nie bylam o nikogo zazdrosna nawet o chlopaka ale wydaje mi sie ze zazdrosc wynika z niskiej samooceny,poprostu czlowiek mysli ze nie jest wystarczajaco ... no nie wiem :inteligentny ,atrakcyjny itp itd i dlatego partner moze go zdradzac.Wydaje mi sie ze jedynym wyjsciem jest dowartosciowanie sie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I am sick
ja nie mam niskiego poczucia wartosci. po prostu wiem ze to byla jego wielka milosc i z moze za nia tesknic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.No pomysl sama ,jesli jest z Toba a nie z nia to na Tobie mu zalezy a nie na tamtej.Zreszta jak sama napisalas TO BYŁA jego wielka milosc ,czas przeszly wiec mysle ze nie masz powodow do zazdrosci tymbardziej ze jej tutaj nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I am sick
ale oni zerwali ze soba z powodu jej wyjazdu i dlugo po tym nie umial sie pozbierac. nie wiem czemu ale czuje ze ciagle za nia teskni. stad ta zazdrosc i wmawianie ze ciagle utrzymuja kontakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem sobie sobą
hey, rozumiem Cie. moj byly chlopak z ktorym bylam przez kilka lat ma teraz dziewczyne. rozstalismy sie bo przyszla nuda, bylismy bardzo mlodzi, ja wyjechalam. jego nowa dzieczyna ma 19 lat, kilka lat mlodsza od niego. Spotkalam sie z nim teraz, kiedy przyjechalam do miasta na pare dni. Wszedzie jej zdjecia, wyznania milosci na podkladce do myszki. Chcial sie ze mną kochac. Nie pozwolilam mu, nie zrobilismy tego. Rozstalam sie wlasnie z chlopakiem bo mnie zdradzal i to co zaszlo pomiedzy mną a moim bylym, bylo tylko kolejnym dowoden na brak wiernosci mezczyzn. Jestem pewna ze ją kocha, ale widzialam tez jak badzo chcial to zrobic ze mną. Szczerze mowiąc to robi mi sie troche niedobrze jak o tym mysle. Jezeli chcesz rady to powiem Ci to co powiedzialabym dziewczynie mojego bylego gdybym nie byla w stosunku do niego lojalna. Nie ufaj mu, zapomnij o wiernosci. Zaakceptuj zdrade bo nawet jezeli tego nie zrobil/robi to chcialby to zrobic. Mnie tez boli, jestem swiezo po rozstaniu, wiem ze brzmi to sucho, ze pisze jak wyrachowana suka, ale chcialam przekazac Ci moje doswiadczenie. Sama borykam sie z problemem "czy wybaczyc bo to przeciez tylko zdrady, tylko inne kobiety a pomiedzy nami jest cos wiecej". Mieszkam w wielkim miescie, znam mnoswo ludzi z francji, oni wszyscy sie zdradzają, taki mają styl bycia, zycia. Jezeli mąz ma kochanke, to zona znajduje sobie kochanka i zyją sobie alej szczesliwie wszyscy. Ja nie potrafilam zignorowac zdrad, moze to moj bląd, przeciez nie mozna zawladnąc czyims cialem i umyslem bo to przeciez nie jest twoje cialo i umysl. kazdy ma swoje zycie. Zawsze bedziecie ja i on, nigdy my. Nie ma MY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem sobie sobą
poza tym nie jestes chora. to o czym piszesz to intuicja, powinnas jej ufac. musisz sobie zadac takie samo pytanie jak my wszystkie "GDZIE SĄ GRANICE AKCEPTACJI ZDRADY".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Im am sick
ja nie toleruje zdrady. gdybym sie dowiedziala o zdradzie nas juz by nie bylo. a te mysli ze on z nia utrzymuje kontakt mnie juz gnebia i męczą. jakbym mogla sprawdzic czy wszystko jest ok .. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po prostu musisz ...
mu zaufać, bez tego ani rusz, nie da się żyć :) Gdyby kochal tamta i chciał z nia byc to by nie był z tobą. To nie jest dobry układ mam na mysli to, że go kontrolujesz. Ma zapisany tamtej adres, a twojego nie, może dlatego, że twój pamięta a jej nie ... Jak dlugo z nim jesteś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zazdrośc to okropne uczucie ..
Zazdrość, chora zazdrość może zniszczyć każdy związek, nawet najlepszy :( PS Nikt nie toleruje zdrady, nie jesteś wyjątkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Napisz jasniej ...
on utrzymuje kontakt z tamta dziewczyną czy są to tylko twoje przypuszczenia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem sobie sobą
nie radze mu ufac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość --aniol---
to od ciebie zalezy ..w co wierzysz w serce czy rozsadek---to smutne ale serce zawsze klamie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem sobie sobą
intuicja zalicza sie do rozsądku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość --aniol---
intuicja ---to nierozsadek---licza sie tylko fakty poparte dowodami a reszta to bajki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I am sick
to sa tylko przypuszczenia. jest naprawde dobrym facetem i moze dlatego sobie tak wkrecam. mnie to denerwuje bo czasem wiem ze to po prostu moje wkretki aczasem przejmuje sie tym i zabardzo tym mysle :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I am sick
wiec jestem slaba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samo zycie
(kwiatek)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Danuta

Autorki nie ma ale temat ciekawy i powinien zainteresować partnerki! Mam chłopaka jestem również zazdrosna ale w granicach rozsadku. Dlatego sam z wyszała z propozycją gdy szłam na pierwszą wizytę i badanie u ginekologa zaproponowałem by był przy mnie podczas całego badania. Chętnie się zgodził i wyznał że gdybym poszła sama to traktował by to jako zdradę i by mnie zdradził. Nie mam mu tego zazłe bo intymności powinna byc ja i on a nie jacyś obcy bo ginekolog to obcy! Wszystko było ok do momentu gdy miałam się rozebrać ginekolog facet kazał wyjść chłopakowi bo to intymne badanie. Wstałam i zaczęłam dziękować za wizytę i mówię że dochodzimy. Facet zdębiał i po wiedział ze sie nie praktykuje obecności partnera ale w drodze wyjątku. .. Odpowiedzialam że za takie podejscie sa sankcje odszkodowawcze i nie wolno odmawiac obecnosci osoby ze strony pacjenta! Nawet wyplaconk 50000 zl w sprawie polunownej prof.ginekolog za wyprosze partneea z badań i skończ pan z zacofanymi praktykami! Był chłopaka całe badanie i nie był zazdrosny ale gdyby nie był to by nnie zdradził więc ku przestrodze. Teraz tak myślę na spokojnie jak taki plant ma czelność powiedzieć że ma wyjść z badania chłopak a on intymność ze mną będzie miał jakiś ginekolog zboczeniec! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopara opadła

palantem jest twój niedorozwinięty emocjonalnie facet który wizytę lekarska uważa z zdradę. szok, no de.bil roku po prostu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×