Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zniechęcona do życia

mam dość wszystkiego

Polecane posty

Gość zniechęcona do życia

mam dość wszystkiego, nie chce mi się żyć a muszę się uczyć, nie daję sobie już rady sama z sobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze nie przejdzie.. idz do psychologa, to moze byc depresja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile masz lattt
i czy jest jakis konkretny powod czy to tak po prostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniechęcona do życia
jestem zakochana i musze zapomniec bo facet mnie nie kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniechęcona do życia
zapomniał mi powiedzieć ze nie chce stalego zwiazku a bylismy 3 miesiace i zdążyłam się zakochać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile masz lattt
powiedzialas mu o swoim uczuciu i on powiedzial, ze nic do ciebie ne czuje? jak to wyglada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniechęcona do życia
lat mam 24 (w zasadzie niedługo mam urodziny), dodam ,że myślę ,że jestem strasznie głupia bo się w kimś takim zakochałam i na dodatek doszło do czegoś więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile masz lattt
zapomnials powiedziec?:O dziwne:O i co juz nie jesescie razem? wiesz, no nie mozna powiedziec nic innego jak tylko to, zebys to przeczekala.masz zlamane serce, z czasem zapomnisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniechęcona do życia
spotykaliśmy się przez 2,5 miesiąca, codziennie, mówił,ze mnie bardzo lubi, ja się przywiązałam a on mi na to po tym juz jak doszło do czegoś więcej, że on się nie chce wiązać, nie chce stałego związku i żebyśmy zostali przyjaciółmi... Że wie ,ze mnie zranił, ale chce mojej przyjaźni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniechęcona do życia
on jest 160 km ode mnie... Ale była możliwość żebym wkrótce tam wróciła ale teraz tego na pewno nie zrobię, tylk oto wszystko strasznie boli... A dziś chyba szczególnie bo to 2 miesiące jak go nie widziałam, miesiąc jak go nie słyszałam,a to wszystko mi chodzi po głowie jak wtedy, nic mniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile masz lattt
ej sorry,a le facetpo prostu ce zlaiczyl i mu ie odechcialo z toba dalej spotykac, zdobyl to co chcial i koniec. przykro mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile masz lattt
sorry za literowki.napisze to jeszcze raz-po polsku. facet cie "zaliczyl", zdobyl to co chcial i odechcialo mu sie dalej z toba spotykac, tak to wyglada.:( przykro mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniechęcona do życia
wiem i to boli... bo myślałam że jest inny, i co najlepsze rozmawialiśmy o tym i mówił, że jemu nie o to chodzi, a ja głupio mu uwierzyłam, dziś w to nie wierzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniechęcona do życia
sama robi literówki, nie szkodzi:) nie lubie się mylić co do ludzi i miałam nadzieję ,że się co do niego nie pomyliłam... A najgłupsze jest to ,że ja go ciągle sama usprawiedliwiam przed sobą i innymi, głupia jestem od co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniechęcona do życia
i sama mu się podłożyłam, na głupotę nie ma lekarstwa tylko czemu ona tak boli :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile masz lattt
trzeba byc bardzo czujnym wzgledme nowopoznanych osob, czasem ktos wydaje nam sie naprawde sympatyczny na pocztku a po jakims czasie wychodzi z niego duper no i odwrotnie.nie traktuj tego jak porazka, tylko jak nauke, zeby tak juz wiecej nie robic. przeciez jakis czas bedzie bolalo ale pozniej zapomnisz, naprade:) ja tez kiedys tak mocno kochalalam, po 3 latach sie wyleczylam.w twoim wypadku tez tak bedzie, musisz tylko zajac sobie jakos czas, zeby nie myslec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile masz lattt
przez pewien czas*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniechęcona do życia
dzięki myślę ,ze to minie tylko nie wiem kiedy, bo ja cały czas mimo tego chciałbym żeby wrócił i powiedział ,że się pomylił, że chce...Płonne marzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniechęcona do życia
wiem ,że jestem silna i sobie dam rade, po prostu dziś się mi wszystko zbiegło i tak wychodzi ,ze mi się nie chce nic, a jeszcze się musze uczyć o rozmnażaniu :) to nie sprzyja zapominaniu o pierwszym partnerze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile masz lattt
haha, o rozmnazaniu:) no na pewno, 1 partnera ciezko zapomniec. no ale w koncu bedzie juz tylko wspomnieniem.zycze ci zebys, znalazla sobie jakiegos facjnego faceta.glowa do gory.powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak się zastanawiam
To chyba jakas czarna seria ... każdy ma doła, nikomu się życie nie układa ... pogoda czy naprawdę ludziom jest tak cięzko ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile masz lattt
mysle, ze to pogoda.brak slonca sprawia, ze ludziom sie wydaje, ze zycie jest szare i smutne i trcimy motywacje.ja tez nie mam teraz najlepszego okresu:O ale juz sie nad soba pouzalalam troche i teraz musze wziac sie w garsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniechęcona do życia
ile masz lat - dzięki:) mam nadzieje że zapomnę, choć miłe chwile (bo takie też były) zapamiętam i tylko one będą w mojej głowie i keidyś sobie będę mogła powspominać i śmiać się z swojego pierwszego "związku"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniechęcona do życia
a do nauzykaa znam fajne powiedzenie na ten temat co mówisz i przypominam sobie je ilekroć ludzie mnie dobijaja- "od kiedy poznałem ludzi- pokochałem zwierzęta" i to jest święta prawda... ale są też fajni ludzie np Ci którzy nie pozostają obojętni jak ktoś pisze że ma dość tylk próbują pomóc, to ważne że są jeszcze tacy ludzie. pozdrawiam wszystkich zdołowanych mi juz odrobinkę lepiej, wygadałam się na forum, pogadałam z koleżanką z uczelni , posłuchałam IRY, troszke pobeczałam i ...juz lepiej buźki dla wszystkich nie dajcie się temu zimowemu przesileniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×