Po pierwszej randce chłopak powinien zadzwonić do dziewczyny, tak?

napisac

chłopak powinien zadzwonic ale na drugi dzień :) chyba że mu się nie podobasz to się nie odezwie wcale:(

Smsa mówisz?:) Hm to chyba byłoby łatwiejsze, przede wszystim dlatego, że jakoś pisząc smsy zawsze wiem jak odpisać a rozmawiając czasem brakuje mi tematów. Nie dziwcie się. Dziewczyny mnie bardzo interesują ale jak dziewczyna mi się podoba to nie wiem o czym z nią rozmawiać

Na drugi dzień?

Wiem, że to pewnie bardzo głupio brzmi ale w ogóle zastanawiam się, jak często powinienem się kontaktować (telefon, sms, spotkanie) z taką dziewczyną, z którą chciałbym zacząć coś kręcić:(

no przecież nie odrazu po powrocie do chaty :)

Skąd miałem wiedzieć, że nie odrazu po powrocie do chaty? W ogóle to chyba najlepiej byłoby spontanicznie ale z drugiej strony nie chcę popełnić jakiegoś ogromnego błędu

oj tego to ci nie poradze ale chyba raz dziennie jakiś miły sms nikomu nie zaszkodził;)

Dzięki:)

Co za głupoty, jak zwykle zresztą...:O Chłopak sobie może zadzwonić, kiedy chce, tak samo jak wysłać smsa. Może to zrobić tego samego dnia, najczęściej zaraz po spotkaniu, np. że było miło i dziękuje, ale może w ogóle nie dzwonić, zależy co za chłopak i w ogóle zależy... od wielu rzeczy. Nie ma czegoś takiego, że \"powinien zadzwonić za...\"

nie mial takich dziwnych dylematow po naszym pierwszym spotkaniu ;) A smsa mi wyslal 5 min po tym jak sie rozstalismy, hehehe ;) Ja sie tez nie zastanawialam czy to dobrze, czy zle ;) Jak czujsz ze chcesz to nic nie stoi na przeszkodzie ;)

Tak powinien facet pierwszy się odezwac po randce,nie nalezy narzucac się facetom.Oni tego nie lubią. ;]

20 minut po tym jak sie rozstalismy :)

ja bym zadzwonil na drugi dzień:)

Panie Boże ratuj..!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

a przed czym ma ratowac?????????????

przed głupotą innych..:P

ale oo ci chodzi??????????

ciekawy jestem co wam pisali po tych spotkaniach bo ja zachodze w glowe co by tu wyskrobac zeby to fajnie bylo

napisz że było sympatycznie i chciałbyć to powtórzyć:)

Ja po pierwszej randce z mkoim obecnym chlopakiem, a raczej w trakcie jej trwania myslalam ze to byklo nasz ierwsz i ostatnie spotkanie, bo jakos gadka nam sie specjalnie ie kleia, a raczej mnie, bo on nawijal a ja za bardzo nie :P ale owiozl mnie do domu, siedzialam chwile na dworze i myslalam ze spalilam glupa ale po 20 min juz dostalam sms-a od niego ze bylo sympatycznie i ma nadzieje ze to powtorzymy ;)

i co dalej po tym esemesie? Bo wiesz ja miałam tak fajnie nam sie z facetem gadało,potem on napisał mi eskę ja mu odpisałam ale byłam zmęczona i mu napisałam dobrej nocy..a on juz nie odpisał...i nie wiem co myśleć mam...czy mnie olał czy to kniec czy czekać na jakiś znak z jego strony czy dac spokój?