16 latka zmarła na sepse przez niedopatrzenie lekarzy!

sa od leczenia a nie Kuraiko od diagnozowania :P

jakbym była wykształcona to czemu nie i jeszcze za taką kasę. na pewno nie siedziałabym w gabinecie i nie piła kawki sorry, są lekarze i lekarze. tym się nie chciało dupy ruszyć.

to po ch*ja w takim razie w gazetach piszą jak rozpoznać sepsę? niech sobie niemowlęta umierają w domach na rękach rodziców, bo skoro lekarze nie mogą tego zdiagnozować, to przecież normalny człowiek nie powinien nawet wpaść na pomysł że to sepsa tu kuraiko twierdzi że jako normalny człowiek jest w stanie z całą pewnością zdiagnozować sepsę

to skoro tak swietnie diagnozujecie sie w domu,to po co lazicie do tych "konowalow". PS.Badan labolatoryjnych o ktorych mowa wczesniej nie da sie zrobic w 3 min. To wlasnie trwa do kilku godzin do kilku dni.

nie zdiagnozować, ale rozpoznać objawy i wówczas jechać od razu na pogotowie/do szpitala. po czym liczyć na szybką pomoc. do kurwy nędzy, sepsa to nie jest choroba która trwa tydzień czy dwa, tylko nagła reakcja organizmu.

jak trzeba to i w laboratorium zrobią od ręki. teraz podstawowe badania typu morfologia robi maszyna.

no to w jednym sie zgadzamy.Sepsa to nie choroba a uogolniona odpowiedz organizmu na stan zapalny. I owszem zauwaznie objawow to poczatek trudnej drogi do postawienia wlasciwej diagnozy i rozpoczecia odpowiedniego leczenia. A tego sie nie da zrobic tak hop siup. A i pogotowie sepsy nie leczy-zeby byla jasnosc;D

podstawowe badania to zawartość glukozy cholesterolu i kilku hormonów we krwi

morfologia i owszem-wynik jest w 20 min. Ale posiew trwa kilka dni. I tego sie nie da przyspieszyc.

--> no konsylium Staram się do nich nie chodzić. Od dwudziestu paru lat chodzę do nich z bólami kręgosłupa. O przez te dwadzieścia parę lat żadnemu nie przeszło przez myśl by zrobić prześwietlenia rzeczonego. Jednak będę obstawał że to jest dziwne.

zresztą ok, niech wam wisi. tylko poczekajmy aż przez błąd lekarzy umrze więcej osób. może zmienią wam się poglądy ja sama wiem, ile zależy od dobrej diagnozy. przez półtora miesiąca chodziłam z niezdiagnozowaną chorobą, a wystarczyło wykonać jedno konkretne badanie krwi. wpadł na to dopiero któryś specjalista z kolei, oczywiście na prywatnej wizycie. to tylko świadczy o kompetencji lekarzy. na hematologii już chcieli mnie kroić, oczywiście niepotrzebnie

no konsylium ------> no dobra, ale pierwszą reakcją człowieka np w nocy jest jechanie na pogotowie :P poza tym w moim mieście większość oddziałów pogotowia jest właśnie przy szpitalach

Myrevin-a zapytales ktoregos ortopede czy neurologa o to dlaczego Ci owego RTG nie zrobili?

Kuraiko- w moim miescie przy szpitalach sa SORy,pogotowie to osobna firma

--> no konsylium Do ortopedy zdaje się że potrzebna jest skierowanie. A u mnie sie kończy tym że dostają seria zastrzyków (B12 bodajże) , na które nie idę bo ból po dwóch dniach przechodzi. A zastrzyki chyba się bierze przez dwa tygodnie. Domięśniowo. Ledwo do domu mogę dotrzeć po czymś takim. Po za tym nie chce mi się teraz opisywać co przeżyłem mając bliskich w szpitalu. Jestem uprzedzony do \"służby\" zdrowia.

Myrevin -----> łączę się w bólu co do zastrzyków domięśniowych :( ja dostałam serię 20-stu, mocnego antybiotyku, dwa razy dziennie, o ile się nie mylę. po każdym się skręcałam z bólu, całe szczęście że pomijając pierwszą dawkę, pozostałe były w domu... na samo wspomnienie źle mi się robi O.o a z tym kręgosłupem to dziwne... ja od małego miałam zdjęcia kręgosłupa, no chyba że chodzi o co innego :/

no coz bez diagnostyki (w tym RTG) nie da sie od reki wyleczyc bolow kregoslupa,zreszta nie tylko tego. Jak unikasz specjalistow,bo Ci sie nie chce isc po skierowanie,to sory,ale sam sobie jestes winien.Ale latwiej mowic,ze sluzba zdrowia jest beee

" Trzeba pamiętać, że wykonanie tych badań wymaga przede wszystkim dobrego laboratorium, odpowiednio wyposażonego i z dobrze wyszkoloną kadrą, oraz czasu (od pobrania materiału do otrzymania wyniku upływa kilkanaście lub kilkadziesiąt godzin, a nawet kilka dni). Pojawiły się doniesienia o nowych, szybkich metodach diagnostyki mikrobiologicznej, ale na razie są one w fazie weryfikacji klinicznej i trudno oczekiwać ich powszechnej dostępności w najbliższym czasie." http://64.233.183.104/search?q=cache:xdlpbC0--kQJ:www.mp.pl/artykuly/%3Faid%3D25440%26spec%3D29+liczba+leukocyt%C3%B3w+sepsa+badanie+czas&hl=pl&ct=clnk&cd=3&gl=pl&client=firefox-a