Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zona.b

kobiety bogatych zimnych mezow, facetow.....

Polecane posty

Gość zona.b

Czy ktoras z was ma tak ze jz kasa nie ma problemow, dzieciakowi na wszytko starcza, ciuch za ciuchem, nowy samochod, fajne mieszkanie, itd itd........... a sucho, glucho, pusto i smutno. Moj maz zarabia "duzo" ciagle przesaiduje w pracy, kiedy przychodzi jest zmeczony, automatycznie sex, automatycznie opowiada o pracy , sukcesach i porazkach,automatycznie posprzata kuchnie kiedy widzi ze z malenstwem nie daje juz rady, wezmie na rece na 5 min i do komuputera!bo jeszcze to czy tamto niezrobione. Czuje sie strasznie sama, mieszkam bardzo daleko od rodziny i przyjaciol, nikogo kolo siebie nie mam, nawet meza, bo niby jest a tak naprawde go nie ma :( Wymiotowac mi sie chce jego prezentami i radoscia z pochwaly od szefa!! Nie jestesmy prawdziwa rodzina, a tak bardzo chcialam takowa miec :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka 20 lat..
polecialas na szmalec to teraz masz:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przegrałaś życie niestety
jak jedna z wielu na kafe zresztą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona.b
nie polecialam na kase, bo kiedy sie poznalismy zylismy skromnie, z czasem on znalazl super prace no i wszystko co fajne sie skonczylo, tak jak pisalam,chcialam miec normalna kochajaca sie rodzine,taka z jakiej pochodze ,niestety nie zawsze jest jak sie chce :( dziekuje ze wogole ktos zainteresowal sie moim tematem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak na szczeście nie mam ale może powinnaś porozmawiać z mężem że chciałabys wiecej czasu z nim spędzać :) że pieniądze szczęścia nie daja tak naprawde:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona.b
moim zdaniem za bardzo wciagnal sie w prace, za bardzo mu sie ona podoba, ci ludzie, te stanowiska itd, nie bede pisac bo zle mi.....to wszystko ukradlo mi mojego kochanego, skromnego, dobrego K. Rozmawialam z nim na ten temat , to tylko mnie przytulil i powiedziel ze mam sie z tego powodu nie smucic bo to nieprawda,a wlasnie ze prawda!!! wiedzma ,pasje??smutno mi , nie mam na to sily, nasze wartosci byla inne, moje sa nadal takie same , jego sie juz zmienily, bardzo mnie to boli kiedys mialam przyjaciolke,zawsze byla super, kiedy rodzice sie "dorobili" zmienila sie i kontakt urwalam, po co , falsz, obluda, zaklamanie i pycha.....okropne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nvbn
znam to.. nie przetlumaczysz ze zycie ucieka.. ciagle mu malo!a ja to juz gdzies mam te kase.co mi po tym skoro nawet tydzien urlopu ciazko mu zorganizowac:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienie....
urlop moze i by sie dalo , ale po co????? tylko o pracy gada, o koszulach ktore kupil, o nowej maszynie do kawy, jaka super kawa, najlepszej jakosci,o kasie, i innych snobistycznych rzeczach, okropne, slucham go jak zawsze to robilam, a on sluchal mnie, teraz slucha i milczy,rozwiazania problemu szukam sama, ah... mozna by tak wymieniac i narzekac do rana :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona.b
nick "nienie" to ja zona.b, odpisywalam o tesknocie za krajem w watku "uczucia"i musialam wpisac "nienie" , przepraszam jesli kogos zrazilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdolisz kobieto
masz wszystko czego ci trzeba i szukasz dziury w calym kurwa jak to sie dzieje ze ludzie nie potrafia docenic tego co maja: meza dziecka, pieniedzy zdrowia ????????????????????????????????? poczytaj sobie Ktoś zdobył się na odwagę i podsumował ich relacje z kobietami. Jeśli stawiasz kobietę na piedestale i próbujesz ochronić ją przed "wyścigiem szczurów" - to jesteś męskim szowinistą. Jeśli nie pracujesz zawodowo i robisz za "gospodynię domową", jesteś maminsynkiem. Jeśli pracujesz zbyt wiele, to znaczy, że nie masz dla niej czasu. Jeśli pracujesz zbyt mało, jesteś nicponiem i obibokiem. Jeśli ona ma nudną i monotonną pracę z niską pensją, to jest wyzysk. Jeśli ty masz nudną i monotonną pracę z niską pensją, powinieneś ruszyć swoją leniwą du.. i znaleźć coś lepszego. Jeśli awansujesz przed nią, to jest faworyzowanie. Jeśli ona awansuje przed tobą, to jest wyrównanie szans. Jeśli mówisz, że ładnie wygląda, to jest molestowanie seksualne. Jeśli zachowujesz spokój, to jest to męska obojętność. Jeśli płaczesz, jesteś mięczakiem. Jeśli tego nie robisz, jesteś nieczuły. Jeśli podejmujesz decyzję bez porozumienia z nią, jesteś szowinistą. Jeśli ona podejmuje decyzję bez radzenia się ciebie, to znaczy, że jest wyzwoloną kobietą. Jeśli prosisz ją o coś czego ona nie chce zrobić, to jest dominacja. Jeśli ona chce tego od ciebie, to jest przysługa. Jeśli ona podoba ci się w samej sexownej bieliźnie, jesteś zboczeńcem. Jeśli ci się nie podoba, jesteś homoseksualistą. Jeśli każesz kobiecie wydepilować nogi, jesteś seksistowski. Jeśli tego nie robisz,nie warto się dla ciebie starać. Jeśli dbasz o siebie i swój wygląd, jesteś próżny. Jeśli nie dbasz, jesteś prostakiem. Jeśli kupujesz jej kwiaty, pewnie piłeś. Jeśli nie kupujesz, to znaczy, że w ogóle się o nią nie troszczysz. Jeśli jesteś dumny ze swoich osiągnięć, to jesteś zarozumiały. Jeśli nie jesteś dumny, to znaczy, że jesteś zakompleksiony. Jeśli boli ją głowa, to jest to po prostu ból głowy. Jeśli ciebie boli głowa, to znaczy, że jej nie kochasz. Jeśli chcesz TO robić zbyt często, jesteś maniakiem seksualnym. Jeśli niezbyt często - masz inną kobietę. a najlepiej odejdz od meza pierdolnij jego forse - i wychowuj dziecko w domu samotnej matki - zapewniam ci ze ci ulzy --- bol istnienia tez przeminie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podpisuje sie pod powyzszym postem obiema rekami!taka niestety prawda,kobieta nigdy nie jest szczesliwa,wiecznie jest cos nie tak,wiecznie wszystko bee zono b.a moze on ucieka do pracy,bo nie moze patrzec dluzej na twoja wiecznie wykrzywiona twarz cierpietnicy?pomyslalas o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kgdhjgdj
rozumiem Cie doskonale,ja bylam 7 lat w takim zwiazku,mialam wszystko,ale braklo zrozumienia,milosci,pojawila sie pustka..na szczescie nie bylismy jeszcze malzenstwem i dzieci nie bylo ale mieszkalismy razem..od 2 lat jestem wolna i dziekuje Bogu ze tak sie stalo,pieniadze sa wazne,ale milosc najwazniejsza,przynajmniej dla mnie,prezenty,kwiaty,ciuchy i samochody nie wystarczyly bysmy byli razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kgdhjgdj
a moze i Ty pomyslisz nad praca..zawsze to czlowiek miedzy ludzmi,poznasz nowe osoby,zmienisz styl zycia,?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vsfvsfdv
zgadam się ze słowami krytyki pod adresem autorki ale mi samej już się nie chce pisać ani nawet myślec o takim stworzeniu które nie docenia że opływa w dostatki dzięki ciężko pracującemu mężowi; żal mi faceta bo ma kontakt z infantylną idiotką która sobie wmawia jakieś idee (wg których pojechała tu też byłą przyjaciółkę); widać że autorce jest za dobrze a jednocześnie jest tak ograniczona że nie ma co ze sobą robić :S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dam ci cudowna rade
rozwiedz sie :) jestes nieszczesliwa a jego wpedzasz w lata _ a tak jeszcze sobie bedzie mogl zycie ulozyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powinnas sie cieszyc
ze mzoesz sobie pozwolic na dziecko, bo w dziesiejszych czasach zeby zarobic na mieszkanie trzeba zapieprzac na 2 etaty, a jak sie zajdzie w ciaze, to juz tylko zycie na kredyty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powinnas sie cieszyc
a jak brakuje pieniedzey to mazlenstwo sie sypie, bo o kazdy grosz sa klotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kgdhjgdj
widze ze naskoczylyscie na autorke i pelno w was jadu,niechaj pierwszy rzuci kamien ten co jest bez winy..mozna uwierzcie zyc w luksusie i byc nieszczesliwym,pieniadze to nie wszystko,potrzeba ciepla,zrozumienia,ja ja rozumiem bardzo dobrze,a wy jesli nie wiecie o czym pisze i nie bylyscie w takiej sytuacji to powstrzymajcie sie od glupich komentarzy ,bo poki co to narazie wychodzi z was nieuzasadniona zazdrosc:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renata W.
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja onaxaxaxa
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostrokrzew
A może mąż autorki tak "automatycznie" wszystko robi i "automatycznie" opowiada, bo ona tak "automatycznie" słucha? Z tego co czytam, to mąż 1) zapewnia rodzinie godny byt, 2) pomaga w domu, 3) dzieli się swoimi przeżyciami. Czego w tym niby brak??? Moim zdaniem zrozumienia ze strony żony - jej po prostu życie męża nie interesuje. Wskazywałby na to także brak przyjaciół - nawet jak się wyprowadzić w kompletnie obce miejsce, to po jakimś czasie większość normalnych, komunikatywnych, umiejących nawiązywać kontakty ludzi jakichś znajomych sobie znajduje. A ona nie. Czy to o czymś nie świadczy? No i jeszcze "wymiotować jej się chce", jak mąż dzieli się z nią swoimi radościami i przynosi prezenty. :O Spoko, w razie czego znajdzie się taka, co go doceni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuukradli mi nicka
bratnia dusza🖐️ mam to samo:o kasa, kasa i jeszcze raz kasa:o dom, firma, ale uczuc zero:o liczy sie tylko status firmy, jej obroty, faktury, przychody i rozchody:o aż nie chce mi sie zasiadać co miesiąc i liczyć ten chłam, a nie dość, że liczyć to zawozić księgowemu, coby policzył... no nie wiem, ludzie narzekają na bezrobocie, idące w górę ceny paliwa, jedzenia, a ja martwię się dlaczego tatuś nie ma czasu przeprowadzić z synkiem rozmowy o dojrzewaniu chłopców:o sama się wstydzę:p no a teraz możeta się podszywać:p:p:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokroj w kostke
mam to samo,niby wszystko mam pieniadze,samochody,prezenty,drogie wycicki,ale brak zrozumienia i zwyklej rozmowy,ciepla ,przytulenia,on mnie nie slucha i nie ma czasu dla mnie..to pracocholik..dlatego znalazlam sobie pocieszyciela:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokroj w kostke
mialo byc wycieczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanie...zzzxxxzzz
jest tu kto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem cie autorko, to takie dziwne ze jest zmeczony jesli duzo pracuje? A ty jeszcze wymagasz zeby sprzatal kuchnie, zajmowal sie dzieckiem i znajdowal ci rozrywki? Nie pracujesz wiec zajmowanie sie domem i dzieckiem jest twoim obowiazkiem. Moze powinnas isc do pracy, wtedy zobaczysz ze po 8-10 godzinach ciezkiej i stresujacej pracy mozna byc bardziej wyczerpanym niz po kopaniu rowow i ze nie chce sie wtedy sluchac marudzenia rozpieszczonej ksiezniczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona.b
ciekawe czy ktokolwiek z was bylby szczesliwy na miom miejscu...... Jestem pewna ze nie, a tlumaczenie ze pracuje i jest zmeczony i nie potrafi pokazac radosci i zainteresowania, prawdziwego uczcucia, odrobiny siebie prawdziwego nie jest na miejscu, bo chyba nie doczytaliscie krytykujacy , ze on by linny, calkiem inny, pieniadze, slawa i sukces mi go ukradly i zmienily. Nie jestem maruda, smutasem, ponurakiem i takie tam....tesknie poprostu za miom starym ukochanym, ktory pomimo klotni i problemow potrafil pozostac soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokroj w kostke
rozumiem Cie,nikt tego nie pojmie kto nie byl w takiej sytuacji ludziom wydaje sie ze jak masz pieniadze,samochody i prezenty to musisz byc szczesliwa,a gowno prawda,zadne pieniadze nie zastapia rodzinnego ciepla i milosci,co mi po kasie skoro nie ma meza obok...to ze haruje to nie znaczy ze ma caly czas zyc praca nawet w domu,ja jestem sama i drogie kosmetyki i samochod nie zastapi ciepla....czuje sie jak w zlotej klatce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×