Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sandraaaaa1111

Co lepsze? Przedstawiciel medyczny czy farmaceutyczny?

Polecane posty

Gość sandraaaaa1111

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Były przedstawiciel
Powiem Ci ordynarnie wprost: to zależy od tego, czy wolisz lizać dupy lekarzom czy farmaceutom. Jedni i drudzy to mendy, które będą Cię ściemniać tak jak wszystkich innych przedstawicieli, że piszą twoje leki i będą wyciągać rękę po kasę. Przedstawiciele medyczni z zasady zarabiają więcej, Robiłem to przez ponad rok i powiem Ci tak - nigdy więcej takiej pracy!!! Jeśli masz szacunek do samej siebie i odrobine honoru to poszukaj innej pracy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do były przedstawiciel-------->to mnie troszke podłamałeś :( własnie zastanawiam się nad zmiana pracy i akurat byłam na rozmowie kwal. na stanowisko przedst. farmaceutycznego. W mojej mieścinie o dobrą prace w ciekawej branzy kiepsko, musiałabym sie przeprowadzać a póki co trzyma mnie tu nowe mieszkanie etc. I dlatego złozyłam cv na przedstawiciela farm. Znam kilka osoób które wykonywały taka prace i w sumie nie narzekały. Zarobki w miarę okej, samochód do dyspozycji. Hm.......teraz to jestem w kropce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Były PM
Powiem Ci inaczej. Jeżeli rzeczywiście mieszkasz tam, gdzie o pracę ciężko, to się nie zastanawiaj. Ja też znam wielu PM, którzy nie zamienili by tej pracy na nic innego. Ale ja mam zbyt wiele szacunku do samego siebie, by tak pracować. W momencie gdy poznałem zasady panujące w tej branży, zrozumiałem jak perfidnie obłudne są wszystkie firmy farmaceutyczne w tym co robią, jak zobaczyłem, że KAŻDY lekarz, któremu zaproponowałem kasę za pisanie moich leków wyciąga rękę po kasę, to stwierdziłem, że to nie dla mnie. Jeśli jesteś młoda, to idź. Dostaniesz min 2000zł na rękę, dobrą furę, komórę, czasem laptopa. Na początku kariery warto. Później za 5-10 lat przypomnisz sobie moje słowa i powiesz, że miałem rację. Ale Ty zyskasz doświadczenie i wiedzę, której już nikt Ci nie zabierze. A jeśli szanujesz samą siebie i nie cierpisz obłudy, to poszukasz sobie innej pracy. Ale na razie idź i sprawdź sama! Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×