mam bzika na punkcie wygladu

?

Mam 155 cm wzrostu i ważę 87 kg.

weno juz sie poloz spac.

aha a ja 164cm/52 kg i mam bzika i chce schudnąć a mi nie wychodzi

w sensie ze jestem ciagle namaksa wkurwiona szukam kosmetyków z idealnymi recenzjami odpowiednich do mojej skóry, czytam na róznych foarach a takze wypowiedzi specjallsutów na temat róznych zabiegów a nie mam na nic kasy i cały czas jestm nieidealna genów nie da rady zmienic i nie czuje wolna

a moja wage iwzrost podał podszyw :O

to jakas mania czy foibia jest chbya a masz chociaz cere problemowa?

podszyw ma to do siebie, widac niezmiennie poprawia sobie w ten sposob nastroj :) to zacznij malymi kroczkami, nie wszystko naraz

no i zmien myslenie o sobie

a ja 170 i 76kg ;/ masakra

mam cere skłonna do tradziku teraz biore izo i jest nawet ok nienawidze gdy ktos dotyka mojej twarzy mam ochote go walnąc :O

a kluczem do sukcesu jest własnie iedalna cera nie ma brzydkiej osoby z ladna cera :O

no to kurwa hujowo tak jak ja bo moge sei założyc ze po odstawieniu wszystko wróci:/ kurwa z taka cera co byc nie robił i tak bedzie żle mam dla Ciebie propozycje ale dwa pierwsze pytania: ile masz lat? jestes facet czy baba ?

jestes czy Cie nie ma bo ide spac

podejrzewam ze ci juz wszystko zwisa chyba ze Twoj ucieczka poszła w innym kierunku niz moja :O tak wiec proponuje sie spotkac obmyslic plan jak skołowac kase i miec wszystko i wszystkich w dupie a takze setki nieprawdziwyych i nieszczerych znajomych co TY na to ? :)

ja juz musze kończyc ale jakby co to sie spotkamy jutro na tym topiku badz i pisz a njalepij dodaj to "moich temtów " pa

moge sie do was dolaczyc:P jestem mala :Di to naprawde mala nie tak jak dziewczyny pisza ktore maja ok 160 bo ja mam 154:D problemow z cera nie mam z fugura tez nie ale cierpie na zakupoholizm:o i mam swira na punkcie tego co mam na sobie:onormalnie swiruje:o teraz wlasnie staram sobie wybic z glowy 2 pary butow :(buuuuuuuuuu

dziewczyny to moze poradzicie cos na cienkie rzadkie wlosy.... kiedys mialam mocne grube a teraz?? farbowalam moze za czesto (chociaz u fryzjera wiec teoretycznie dobrymi farnami) bo odrostow nie znosze i bez polysku wlosow tez nie znosze... wiec zaczely wypadac i teraz jest ich przerazjaco malo - co robic????

oj z zakupami to tez tak mam :) mam nawet pare ciuchow ktorych nigdy nei ubralam ... a niektore rzeczy po paru razach juz tylko jako stroj domowy

no wlasnie:( najlepiejs ie czlowiek czje w nowej rzeczy albo poprostu po kilku tyfgodniach znajduje nowa :o a ta sara rzucam w kat:o a najgorsze jest to ze zawsze podobaja mis ie rzeczy ktore kosztuja majatek:o i chozbym nie wiem ile miala ciuchow to i tak nigdy nie bede w pelni zadowolona ze swojego wygladu:o ja naprawde powinnam sie leczyc:o a teraz pomozcie mi wybic z glowy te kozaki:( bo sie zrujnuje:(

nie pierdol nie twoj topic to mi nie dyktuj co mam pisac i gdzie

no mam nadzieje ze beda przeceny ale na kozaki:o? watpie:(i jeszcze w tym sklepie a znajac zycie to akurat tych nie przecenia:D:D:D:Dzazdroszcze Ci ze zaczynasz prace ja jestem wtrakcie jej poszukiwania:o