Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wiecznie niezadowolona

kto jest niezadowolony z zycia?

Polecane posty

Gość wiecznie niezadowolona

tu mozna sie wyzalic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecznie niezadowolona
wlasnie nakrzyczalam na matke :/ alez mnie dzisiaj wszystko drazni. ktos ma podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja kurwa muszę siedzieć w robocie zamiast iść z kumplami na piwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecznie niezadowolona
Gnom ciesz sie ze masz kumpli, no ale pracowac o tej porze wspolczuje :| mnie tez strasznie wkurza siedzenie w szkole ktorej nie cierpie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To się dopiszę
Jestem niezadowolona, że nic mi się nie chce. No i nic nie robię. Kolejny tydzień przeleżany w łóżku. A motywacji i siły brak, by wstać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecznie niezadowolona
To się dopiszę takze nic mi sie nie chce i nie mam pojecia co z tym zrobic. a co Cie tak wykonczylo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecznie niezadowolona
i teraz mam wyrzuty sumienia jeszcze ze sie wydarlam na matke :/ o ludzie, ale ona mnie wkurza, ciagle chodzi i ryczy przez ojca i nie potrafi pijaka kopnac w dupe, przychodzi do mnie z placzem a co ja mam z tym zrobic?? prawie dziecko jestem jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecznie niezadowolona
Sssilly maggot a i dobrze, chociaz raz w roku mozna ponarzekac, a co!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sssilly jakie zżędy ja chcę na piwo a musze gnić po godzinach nic przyjemnego jest piątek zamiast zacząć imprezować to ja siedze w robocie łeb mnie boli nie wiem kiedy wyjdę to nie jest zżędzenie tylko wkurwienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To się dopiszę
Niezadowolona, wspieraj mamę - to najlepsze, co możesz dla niej teraz zrobić - ale powoli nakłaniaj ją do radykalnego kroku. Ale sama wiesz - jeżeli ona nie będzie chciała, to Ty za nią nie zadecydujesz przecież. Co mnie wykończyło? A właśnie nic - już prawie pół roku pogrążona jestem w tym marazmie. I ani nie znam przyczyny, ani sposobu na wyjście z tego. Tzn. wiem, trzeba się przełamać i zabrać chociaż za jedną rzecz - a wtedy niewykluczone, że uruchomi isę efekt domina i wszystko wróci do normy, utęsknionej normy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirwenik
Ja często miewam że jestem przygnębiony. Przedwczoraj jeszcze płakałem w poduchę a dzisiaj tryskam entuzjazmem. To przez tą szkołę wykańcza mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To się dopiszę
Prostując - z życia raczej jestem zadowolona, ale z moich wątpliwych umiejętności kierowania nim - już nie. Ide na piwko, wypiję za tych, którzy nie mogą.:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecznie niezadowolona
To się dopiszę wlasnie najtrudniej kopnac sie w tylek i zabrac za cos konkretnego. sama mam z tym problem. z mama to juz dluzsza sprawa a wlasciwie w ciagu mojego 20loetniego sie nasluchalam ich wystarczajaco zeby sie juz wkurzac. ja wlasnie wiem ze nie moge za nia zdecydowac, ale ojciec jest tak beznadziejny... i to jest wkurzajace ze nie moge nic z tym zrobic i cierpie na tym bo sie mnie czepia na kazdym kroku, szalu mozna dostac :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecznie niezadowolona
Mirwenik liceum/studia? ja studiuje w szkole panstwowej w ktorej sposob na wyedukowanie to stres stres i presja. tez mnie wykancza, ale juz neidlugo, jak ja skoncze to ze szczescia chyba sie przekrece:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecznie niezadowolona
Zreszta ja tam nie chce zeby sie rozwodzili bo zajma mi moje mieszkanko ktore na mnei czeka, a tak mi sie marzy mieszkac juz bez nich mmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisałam już kiedyś: kawka z 10 łyżeczek jestnajlepsza. później sie tak fajnie ręce trzęsą i nie można przestać chodzić w kółko... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kasacji jakby
całe kafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecznie niezadowolona
Sssilly maggot hehe jak dla kogo ;) ja po takiej kawie 4 lata temu dostalam nerwicy :P i dopiero zaczela sie trzesiawka hyhy teraz sie kawy boje:P i pijam tylko inke hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×