facet za grznica- czy jest taki co nie zdradzil

ciekawa jestem czy znajdzie sie taki ktory jest za granica i potrafi dochowac wiernosci

jak mozna tak uogolniac ??? Przeciez nie wszyscy faceci zdaradzaja ...

no wlasnie czekam na takich czy ty jestes fcetem?

Ja nie zdradzałem ale za granicą rzadko bywałem:P.

to znaczy ze tylko dlatego?

kinus ona - a czy sa kobiety, ktore nie zdradzily w czasie, kiedy im facet byl za granica?

kinus ona - a czy sa kobiety, ktore nie zdradzily w czasie, kiedy ich facet byl za granica?

tak sa

ja tez wole kase czy nie wiesz ze nie odpowiada sie pytniem ns pytnie?

nie tylko facet zdradza...kobiety tez

ale pytanie bylo do facetow paniom juz podziekujemy

mój obecny facet zanim się poznaliśmy był 9 miesięcy za granicą i jej nie zdradził..czego nie można powiedzieć o niej..........

\" kinus ona to znaczy ze tylko dlatego? \" Nie zdradzam przede wszystkim dlatego ze mnie do tego nie ciągnie:P.

ok amant zrozumialam

Zdradzaja...ale nie wszyscy,mialam okazje przyjrzec sie temu z bliska,bo mieszkalam jakis czas w bloku z samymi tego typu facetami(ja oczywiscie z moim wlasnym:)))i jak to na poczatku znalismy sie dosc dobrze,potem jak kazdy powoli sie dorabial,wyprowadzal,wzbudzal zazdrosc pozostalej grupy pozniej niechec i kontakt sie urywal ...ale tak czy inaczej widzialam jak tesknia,opowiadaja o domu,tyraja jak woly i takie bledne kolo,a w sobote czasem popija...natomiast w domach zony ukladaja sobie w glowach chore scenariusze,dzwonia z pretensjami,a chlopina momentami jest tak zajechany robota ze jak wraca po pracy to pada na pysk i najzwyczajniej nie ma sily i tematu do rozpisywania sie w sms-ach:)))

a moja żona mimo że jest fajna laska, to niestety nie spełnia moich zachcianek seksualnych i dla tego szukam kochanki (a jak powszechnie wiadomo: najpeniejsze są mężatki, bo z mężatką nie ma wpadki)

Byłem jakiś czas za granicą i nie poznałem zadnego Polaka, który zdradzałby swoją kobietę. W przeciwieństwie do Polek, które na widok murzyna czy araba dostają głupawki

Byłem kilka razy za granicą i nie zdrdzilem. Wtedy nie chciałem, dziś już bym nie mógł...

ja rowniez mieszkalam z facetem i kilkoma kolegami za granica. zaden z nich nie zdradzil swojej kobiety. owszem czasem mielismy jakas imprezke ale w swoim gronie i nic sie nie dzialo. duzo rozmawialismy i to jak opowiadali o swoich kobietach,to jak sie starali bylo dla mnie czyms pieknym. kobieta jak kobieta potrafi ulozyc swoj wlasny scenariusz pracy/zycia/bycia partnera za granica ale w 50% to sa tylko wymysly. naprawde nie oceniajcie mezczyzn z gory,bo nie wszyscy to lovelasy i badboye

Znowu piszesz sam ze sobą dupku

"mój obecny facet zanim się poznaliśmy był 9 miesięcy za granicą i jej nie zdradził..czego nie można powiedzieć o niej.........." Może tak a może nie. Nie zapominaj o tym, że dziś twój obecny facet ci powie wszystko a raczej nic co by go stawiało w złym świetle, bo inaczej miałby problemy u ciebie to chyba oczywiste. A pogadajmy np. za x lat czy bedziesz wciąż pisać że wszystko cacy