Nawet nie probuje bo jest na prawie !

jest mila, fajnie sie z nia gada, kulturalna itd...ale jest na prawie...wiec pewnie szuka podobnego do siebie...

Cos ty! ja mam skonczona germanistyke dziennie na Uw. Moj facet jest po zawodowce , robi mase bledow ort ale kocham go bo jest dla mnie dobry, uczuciowy, zaradny i bardzo meski:)

i jeszcze rodzice mogą wymagać prawnika :D

ale prawo to prawo...tam sa inni ludzie niz gdzie indziej...a kobiety z prawa to tez byle magistrem sie nie zadowola..

moja kumpela z prawa ma faceta policjanta:D

Co prawo to prawo? To normalny kierunek. Jest wiele kierunkow trudniejszych od prawa np farmacja, weterynaria czy medycyna-cholernie ciezkie kierunki. Mialam kolezanke na farmacji, zapieprzala z nauka do 3 nad ranem dzien w dzien.

klacha- dlaczego myślisz, że szuka jakiegoś prawnika? ja studiuję prawo, moj chlopak ma skończone technikum i mi na pewno to nie przeszkadza

Ja mam trzy kolezanki po prawie. Dwie z nich maja zwyklych facetow po polibudzie i sa szczesliwe. tylko jedna z nich ma jakas manie wielkosci i zadaje sie z jakimis starypi rupami myslac ze jej to pomoze w karierze a oni ja tylko wykorzystuja i odchodza.

zwykły facet po polibudzie - dobre , dobre :D :D :D

zwyklych facetow po polibudzie? bo ja znam kilku calkiem zwyczajnych

Nie napisalam w sensie zwykly facet ze jest gorszy tylko majac na mysli ze to normalny chlopak ktory ukonczyl studia o takim kierunku. Przepraszam jak to zle zabrzmialo.

A moj facet jak mowilam jest po zawodowce ale ma zlote rece. dajcie mu puste mieszkanie a zrobi w nim same cuda. Wszystko potrafi zrobic. Wole takiego niz wyksztalciucha , ktory nie wie jak naprawic zyrandol.

a-dusia a nie znasz - znam, ale Ty mnie nie zrozumiałas niestety :O

Ja mam na prawie 3 kolegów. :) 2 to faktycznie jest przewalonych, bo są z rodziny inteligenckiej ze tak powiem. A ten 3 to zajebisty koleś. Uwielbia Kazika, T.Love, lubi poimprezować i gdzieś ma wykształcenie innych. :) Więc wydaje mi się, że to zależy od człowieka jaki jest, a nie od tego co studiuje. :)

Znajomi sie dziwia, ze z nim jestem bo przeciez dziewczyna po studiach, ktora robi obecnie podyplomowo tlumaczeniaspecjalistyczne nie moze miec takiego faceta.

Ze niby ludzie na prawie sa inni???? chyba zartujesz. Mam 5 znajomych na prawie, znam ich znajomych i nie zauwazylam, aby to byli jacys nadludzie...

Niestety ale jeszcze robi na ludziach wrazenie gdy ktos studiuje prawo. Ale na kim robi wrazenie? Moze na kims kto nie ukonczyl podstawowki. Taki kierunek jak reszta innych.